Trzecia generacja Grand Cherokee zadebiutowała w 2005 roku. Względem poprzednika oznaczonego symbolem WJ, trudno mówić o rewolucji technicznej czy stylistycznej. Widocznie konstruktorzy uznali, że nie ma sensu radykalnie zmieniać sprawdzonych rozwiązań, wystarczy je tylko delikatnie zmodyfikować. W przypadku opisywanego modelu, wysiłki konstruktorów poszły w kierunku ulepszenia konstrukcji pod względem komfortu podróży. WK był produkowany do 2010 roku, a w 2008 przeszedł facelifting. W jego ramach nieco podniesiono standard wyposażenia, dodano system kontroli zjazdu oraz nieco zmodyfikowano silnik benzynowy V8.
Jeep Grand Cherokee. Nadwozie i wnętrze

Fot. materiały producenta
Terenowy SUV - takie określenie najlepiej pasuje do Grand Cherokee. Jego „terenowość” w dużej mierze zależy od konkretnej wersji, ale o tym za chwilę. Podobnie jak poprzednicy, Grand Cherokee WK miał samonośną karoserię. Kanciasta stylistyka auta może się podobać, chociaż nigdy wcześniej, ani później producent nie zdecydował się na tak ostry rysunek nadwozia. Mimo 474 cm długości, wnętrze nie jest zbyt przestronne, chociaż cztery osoby o wzroście do 175 cm będą podróżowały nim w miarę wygodnie. Podróż w piątkę będzie już problematyczna. Dzieje się tak z powodu wyjątkowo szerokiego tunelu środkowego oraz grubych boczków drzwi.
Bagażnik, według producenta ma 1000 l pojemności, ale wartość ta jest mierzona od podłogi do dachu. Stylistyka kokpitu jest kontynuacją tego, co widzimy na zewnątrz - jest dość kanciasto, ale trzeba przyznać, że nawet dziś wnętrze nie wygląda staro. Jakość wykonania - no cóż, jest po prostu amerykańska. Drewniane, czy aluminiowe na pierwszy rzut oka wstawki, po bliższym przyjrzeniu okazują się jedynie plastikowymi imitacjami. Jeżeli ktoś oczekuje miękkich materiałów wykończeniowych i perfekcyjnego spasowania, powinien swoje zainteresowanie skierować w stronę któregoś z aut produkcji europejskiej. W Volvo XC90, Mercedesie ML, czy BMW X5 jest po prostu lepiej.
Samochód występował w czterech wersjach wyposażenia - Laredo, Limited, Overland i SRT8. Podstawowa nie rozpieszcza wyposażeniem, dlatego lepiej poszukać przynajmniej odmiany Limited. Przed zakupem warto sprawdzić działanie elektroniki pokładowej, bo zdarzają się jej awarie.
Jeep Grand Cherokee. Napęd i podwozie

Fot. materiały producenta
Najważniejszą zmianą względem poprzednika było zastosowanie niezależnego zawieszenia z przodu zamiast sztywnego mostu. W WK po raz pierwszy zastosowano też zębatkową przekładnię kierowniczą. To zmiany mające na celu poprawić komfort jazdy, kosztem dzielności auta w terenie.
W teren lepiej nie zapuszczać się wersją tylnonapędową - taka istniała i była łączona zarówno z podstawowym silnikiem 3,7 V6, jak i z mocniejszymi 4,7 V8 i 5,7 HEMI (rzadkość) w wersjach Laredo i Limited. Napęd na wszystkie koła oczywiście występował i to aż w trzech typach. Najprostszy to Quadra-Trac I. W nim moc przekazywana jest na koła w proporcji 48% na przód i 52% na tył. Ta odmiana ma niesymetryczny mechanizm różnicowy, ale jest pozbawiona reduktora. Lepszy napęd Quadra-Trac II w razie wystąpienia poślizgu, potrafi przenieść 100% napędu na przednią lub tylną oś, lub na prawe lub lewe koła. Topowe rozwiązanie to Quadra-Drive II. W tym przypadku mamy do czynienia z centralnym mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu, a elektronicznie sterowane sprzęgło wielopłytkowe tego systemu umie skierować 100% na jedno koło, w przypadku gdy pozostałe trzy nie mają przyczepności. Kolejne sprzęgła są umieszczone na osiowych dyferencjałach, a po uruchomieniu reduktora cały napęd jest blokowany na stale.
Układ napędowy jest dość trwały, chociaż przed zakupem koniecznie należy sprawdzić jego działanie. Do elementów newralgicznych należą silniczki sterujące pracą reduktora oraz czujniki uruchamiające blokady międzyosiowe. Pod maski Grand Cherokee WK trafiały silniki benzynowe o czterech pojemnościach oraz jeden diesel. Na rynku wtórnym króluje ten ostatni. To znana jednostka 3.0 V6 CRD o kodzie OM642 produkowana przez Mercedesa. Wysoki moment obrotowy wynoszący 510 Nm zapewnia przyzwoitą elastyczność, a zużycie paliwa wynoszące średnio 10-12 l/100 km należy uznać za rozsądne. Mimo świetnej kultury pracy, nie jest to jednostka pozbawiona wad. Psują się piezoelektryczne wtryskiwacze Boscha oraz klapy sterujące długością kanałów dolotowych kolektora ssącego, które przestają pełnić swoją funkcję zaklejone nagarem. Jakby tego było mało, jednostka ta cierpi na wycieki oleju - przede wszystkim z chłodnicy oleju umieszczonej między rzędami cylindrów.
Problematyczny bywa filtr DPF, którego wielokrotne, przerywane dopalanie może doprowadzić do rozrzedzenia oleju silnikowego, a w konsekwencji nawet do zatarcia silnika. Jednostki V8 są w zasadzie bezawaryjne i - co ważne - dobrze współpracują z instalacjami LPG, które przy ich zużyciu paliwa są koniecznością. Spalanie na poziomie 25 l/100 km w ruchu miejskim jest czymś, czego w codziennym użytkowaniu może nie zaakceptować nawet gruby portfel właściciela. Wysokie zużycie paliwa jest rekompensowane niezłymi osiągami i bulgotem rasowej, amerykańskiej V-ósemki, który sprawia, że system audio na pokładzie staje się niepotrzebnym gadżetem.
Jeep Grand Cherokee. Sytuacja rynkowa

Fot. materiały producenta
Spośród 160 samochodów wystawionych na sprzedaż, tylko 40 jest napędzanych silnikami benzynowymi (także z LPG). Jeszcze mniej pochodzi z polskich salonów - niecałe 30 aut. Najdroższe są topowe odmiany SRT - zadbane egzemplarze z końca produkcji mogą kosztować nawet ponad 60 tys. zł. Około 40 tys. zł wystarczy na trzylitrowego diesla z przebiegiem oscylującym wokół 200 tys. km i udokumentowaną historią serwisową. Lepiej unikać najtańszych ofert za ok. 20 tys zł. Kwoty przeznaczone na doprowadzenie ich do porządku mogą przekroczyć cenę zakupu.
Jeep Grand Cherokee. Podsumowanie
Jeep Grand Cherokee serii WK to stosunkowo solidne, chociaż w porównaniu do europejskiej konkurencji - siermiężne auto. Dobrze sprawdzi się poza asfaltem, ale także na nim zapewnia zadowalające własności jezdne. Naszym typem, optymalnym do codziennego użytku jest 4,7-litrowe V8 z instalacją LPG.
Jeep Grand Cherokee PLUSY:
solidne silniki V8;
dobry napęd na cztery koła Quadra-Drive II.
Jeep Grand Cherokee MINUSY:
jakość wykonania wnętrza;
problematyczny silnik 3.0 CRD.
Jednostki napędowe stosowane w Jeepie Grand Cherokee WK
Silnik | Pojemność skokowa | Typ | Moc maksymalna | Maksymalny moment obrotowy | Lata produkcji |
3.7 | 3701 cm³ | Chrysler-V6 PowerTech | 148 kW (201 KM) | 307 (315) Nm przy 3700 (3900)/min | 2008–2010 |
3.7 | 3701 cm³ | Chrysler-V6 PowerTech | 157 kW (214 KM) | 319 Nm przy 4000/min | 2005–2010 |
4.7 | 4701 cm³ | Chrysler-V8 PowerTech | 170 kW (231 KM) | 410 Nm przy 3600/min | 2005–2010 |
4.7 | 4701 cm³ | Chrysler-V8 PowerTech | 175 kW (238 KM) | 414 Nm przy 3600/min | 2005–2007 |
4.7 | 4701 cm³ | Chrysler-V8 PowerTech | 227 kW (309 KM) | 453 Nm przy 3950/min | 2008–2010 |
5.7 | 5645 cm³ | Chrysler-V8 HEMI | 240 kW (326 KM) | 500 Nm przy 4000/min | 2005–2008 |
5.7 | 5645 cm³ | Chrysler-V8 HEMI | 259 kW (352 KM) | 520 Nm przy 4200/min | 2009–2010 |
6.1 SRT8 | 6063 cm³ | Chrysler-V8 HEMI | 313 kW (426 KM) | 569 Nm przy 4600/min | 2006–2010 |
3.0 CRD | 2987 cm³ | Mercedes-Benz-V6 OM 642 | 160 kW (218 KM) | 510 Nm przy 1600–2800/min | 2005–2010 |
Zobacz także: Testujemy Volkswagena Polo
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?