Kompaktowe auto Hyundaia powstało w niemieckim studiu projektowym koreańskiego koncernu. To konstrukcyjny bliźniak Kia cee’d. Oba modele różnią się jedynie detalami. Estetyka i30 nie porywa, zarówno na zewnątrz jak i we wnętrzu, choć trzeba przyznać, że względem pierwszej generacji i30 dokonał się spory postęp. Przedział pasażerski wykończono jednak poprawnie, przy użyciu dobrych jakościowo tworzyw sztucznych. Trochę gorzej jest z wyciszeniem od strony podwozia, na większych nierównościach wyraźnie słychać pracę zawieszeń.
Przestronność przedziału pasażerskiego nie budzi zastrzeżeń. Nie rozczarowują również bagażniki, mieszczące 378–1316 l (hatchback) oraz 528 – 1642 l (i30 kombi). Prowadzenie i30 sprawia sporo przyjemności. Auto bardzo dobrze trzyma się drogi i ma precyzyjny układ kierowniczy. Silniki pracują cicho i mają dobrą dynamikę. Utrzymanie auta nie sprawia większych problemów, bowiem samochód pozostał relatywnie prosty technicznie i mało wymagający od strony serwisowej. Koszty eksploatacyjne nie są jednak tak niskie, jak w przypadku innych niedrogich kompaktów.

fot. Marek Perczak
Ceny części nie są szczególnie atrakcyjne, a podaż tanich zamienników jest ograniczona. Trzeba jednak pamiętać, że fabryczna, 5-letnia gwarancja nawet w przypadku najstarszych egzemplarzy dopiero zaczyna wygasać (o ile były serwisowane w ASO).
Gama silników, częściowo przejętych z i30 pierwszej generacji, obejmowała jednostki benzynowe 1.4 MPI (99 KM, 137 Nm), 1.6 MPI (120 KM, 156 Nm), 1.6 GDI (136 KM, 164 Nm) i 1.6 T-GDI (186 KM, 265 Nm) oraz turbodiesle 1.4 CRDi (90 KM, 220 Nm), 1.6 CRDi (110 KM, 260 Nm; 128 KM, 260 Nm i 136 KM, 280 Nm). Najbardziej godny polecenia silnik to benzynowiec 1.6 MPI. Najlepiej łączy dobrą dynamikę z niewygórowanym zapotrzebowaniem na paliwo. Benzynowy 1.4 jest nieco za słaby, ale zaspokoi z pewnością wymagania spokojnych kierowców, którym nie zależy na dobrych osiągach. Tym bardziej, że ma przyjemną charakterystykę i dobrą elastyczność.

fot. Marek Perczak
Jeśli ktoś decyduje się na turbodiesla to powinien być to 1.6 CRDi. Ma on trwały i nie wymagający stałego nadzoru łańcuch w napędzie rozrządu. Ze względu na lepszą dynamikę lepiej sięgnąć po wersję 128-konną, ale w jej przypadku koszty serwisowe są wyższe.
Eksploatacja
Silniki są mało awaryjne i łatwe w obsłudze. Zwłaszcza benzynowce MPI, praktycznie nie sprawiające kłopotów. Uwaga na jednostki 1.6 GDI oraz 1.6 T-GDI. Mają bezpośredni wtrysk paliwa, który istotnie utrudnia ewentualny montaż instalacji gazowej. Jedynym powtarzającym się często mankamentem w silnikach i30 są problemy z uruchomieniem zimnych turbodiesli. Zazwyczaj powstają one w wyniku zaniku napięcia na świecach żarowych. Powłoka lakiernicza nie jest wybitnie trwała. Drobne odpryski, ślady po wizytach na myjniach automatycznych czy pojedyncze ogniska korozji na krawędziach elementów znajdziemy w wielu egzemplarzach.
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?