Używane Porsche 911 996 (1997 - 2005). Wady, zalety, typowe usterki, polecane wersje

W momencie debiutu, kontrowersje dotyczące generacji 996 nie były związane jedynie z odejściem od chłodzenia powietrzem. Wiele słów krytyki spadło na przednie lampy, które z poprzednim, klasycznym kształtem miały niewiele wspólnego. Z drugiej strony, generacja 996 na owe czasy była autem zaawansowanym technicznie, znacznie bardziej komfortowym od poprzednika, a do osiągów, nawet w podstawowych wersjach silnikowych, trudno mieć zastrzeżenia. W ciągu 8 lat produkcji, samochód przeszedł jeden delikatny facelifting, w 2001 roku.

Bezwypadkowe 996 nie powinno rdzewieć. To ważna informacja, bo w poprzednich generacjach z zabezpieczeniem antykorozyjnym bywało różnie. Jakiekolwiek oznaki rdzy mogą oznaczać niechlujnie naprawione auto powypadkowe.

W przypadku wersji otwartych (Cabrio i Targa), szczególną uwagę należy zwrócić na mechanizm otwierania dachu. Jego ewentualne niesprawności mogą być drogie w naprawie. Szczególną uwagę podczas oględzin należy zwrócić na uszczelki drzwiowe - w czasie jazdy próbnej nie powinny z nich dobiegać żadne podejrzane szumy.

Wnętrze jest wykonane z materiałów wysokiej jakości, chociaż niektóre plastiki na boczkach drzwiowych (uchwyty do zamykania drzwi) i konsoli środkowej mają tendencję do wycierania i rysowania. Dotyczy to także gałek dźwigni zmiany biegów oraz przycisków na panelu klimatyzacji. Z racji dużych możliwości konfiguracji i personalizacji auta, w zasadzie niemożliwe jest spotkanie dwóch identycznych egzemplarzy. Na rynku wtórnym trafiają się auta w ciekawych zestawieniach kolorystycznych - zielone, czerwone, czy fioletowe wnętrze z pewnością wygląda ciekawie, chociaż nie każdemu przypadnie do gustu.

O ile chłodzone powietrzem 911 przez wiele lat okupowały pierwsze miejsca rankingów niezawodności, tak model 996 pod tym względem wypada nieco gorzej. W najbardziej popularnym silniku 3.4 l typowych problemów jest kilka. Począwszy od wycieków oleju, przez awaryjne łożysko wałka pośredniego, które to może doprowadzić do zniszczenia motoru, po „cykające” panewki. Jednostka jest wrażliwa na ostre traktowanie bez uprzedniego rozgrzania i na niedbalstwa użytkownika związane z brakiem kontroli poziomu oleju. Wymaga też częstych jego wymian - warto to robić nawet co 5000 km.

Przed zakupem dobrze jest skontrolować ciśnienie sprężania - między cylindrami nie powinno być różnic większych niż 1,5 atmosfery. Jeżeli to możliwe, przy tej okazji warto sprawdzić endoskopem stan gładzi cylindrów - zdarzały się przypadki ich pęknięć. Dymienie z wydechu nie musi oznaczać najgorszego - bywa, że winny jest uszkodzony separator oleju, który puszcza trochę środka smarnego w dolot. Manualne skrzynie biegów generalnie są trwałe, ale w używanym egzemplarzu wymiany wymagać może sprzęgło. Jego zużycie będzie się objawiało ślizganiem oraz dużą siłą wymaganą do wciśnięcia pedału.

W przypadku skrzyni tiptronic, newralgicznym punktem są utleniające się przewody chłodzące olej. Chłodnice cieczy znajdujące się za przednim zderzakiem są narażone na uszkodzenia od kamieni oraz korozję, którą przyspiesza zbierający się na nich brud. Warto co jakiś czas zdjąć zderzak, sprawdzić w jakim są stanie i porządnie je oczyścić. Układ wydechowy czasem koroduje. Warto zawczasu zabezpieczyć wszystkie połączenia śrubowe, które zazwyczaj są źródłem rdzy. Z racji tego, że wiele egzemplarzy ma wymienione seryjne wydechy na „bardziej rasowe”, koniecznie przed zakupem należy sprawdzić, czy wyższy hałas na dłuższą metę nie będzie nas męczył. Zawieszenie generalnie jest trwałe, wymaga standardowego sprawdzenia przed zakupem.

996 to stosunkowo popularna generacja 911 w Polsce. W tej chwili wystawionych na sprzedaż jest ok. 50 egzemplarzy. Przy odrobinie szczęścia, można trafić na auto pochodzące z polskiej sieci sprzedaży. Najtańsze egzemplarze wyceniono poniżej 60 tys. zł, natomiast są to albo auta po kolizjach, albo z uszkodzonym silnikiem. Ceny tych zadbanych, startują z poziomu 80 tys. zł za egzemplarze sprzed liftingu z przebiegiem oscylującym wokół 100 tys. km. Te z końca produkcji, z małymi przebiegami z łatwością przekraczają kwotę 100 tys. zł. Oddzielnym tematem są wersje Turbo. Tutaj zakup zadbanego auta w kwocie poniżej 200 tys. zł może okazać się trudnym zadaniem. Po GT2/GT3 lepiej udać się za granicę, ale z racji dużej wartości kolekcjonerskiej tych aut, ich ceny zaczynają się od ok. 70 tys. euro.

Zadbaną 911 typoszeregu 996 można dziś bez problemu kupić w cenie nowego Golfa GTI. Pod warunkiem właściwej eksploatacji, auto dostarczy mnóstwa frajdy z jazdy. Warunkiem zadowolenia jest świadomość i gotowość użytkownika do ponoszenia odpowiednich kosztów, które w przypadku tego auta niskie nie będą. Wydawanie ostatniego złotego na zakup samochodu może bardzo szybko się zemścić, a brak odpowiedniego bufora finansowego sprawi, że zamiast cieszyć się z jazdy, auto będzie jedynie ozdobą przydomowego ogródka.

doskonałe osiągi;
świetne właściwości jezdne;
911 to najbardziej legendarne Porsche w historii.

wysokie koszty eksploatacji;
awaryjność na poziomie wyższym niż w poprzednich generacjach.

Porsche 911 - podstawowe dane techniczne

Zobacz także: Testujemy Lexusa LC 500h