Uważajcie na dzieci

pim
Jesienią, kiedy pogarsza się widoczność, większym zagrożeniem stają się wypadki z udziałem pieszych.

Zła widoczność powoduje, że kierowcy później ich dostrzegają. Obowiązek jazdy na światłach w dzień, powoduje, że lepiej
widoczne są inne samochody. Ale z pieszymi i rowerzystami jest już gorzej.

Uważajcie na dzieci

Mimo gorszej pogody w wielu rejonach nadal podstawowym środkiem transportu
jest rower. Wiele rowerów nie ma obecnie świateł, choć wymagają tego przepisy.
Nieoświetlony rower na drodze może zostać potrącony przez samochód, którego
kierowca zbyt późno go zauważy. Podobnie jest z idącymi jezdnią pieszymi.
Brak elementów odblaskowych utrudnia zauważenie idącego pieszego. W przypadku
dzieci na ich niekorzyść działa jeszcze ruchliwość i spowodowane często
zabawą nagłe zmiany kierunku marszu, czy odskoczenie na bok od kolegów.
Jadąc przy grupie dzieci warto wyobrażać sobie takie zdarzenia, bo wówczas
łatwiej ich uniknąć. O bezpieczeństwie dzieci decydują bowiem w dużej mierze
dorośli. Z jednej strony kierowcy, którzy powinni odpowiednio reagować
mijając grupy pieszych, zwłaszcza w terenie, gdzie brak chodników i utwardzonych
poboczy. Z drugiej jednak strony, ciężar odpowiedzialności spoczywa także
na rodzicach, którzy powinni nauczyć dzieci odpowiedniego zachowywania
się na drodze.
Nie zawsze jednak okazuje się to skuteczne. Co jakiś czas odbywają się
więc akcje promujące bezpieczne zachowanie się na drodze. Wojewódzki Ośrodek
Ruchu Drogowego w Katowicach prowadzi obecnie akcję "Bezpieczna droga",
której celem jest dotarcie zwłaszcza do tych dzieci, które miały już niebezpieczne
spotkania na jezdni. Pierwsze spotkanie odbyło się w Szpitalu Dziecięcym
w Będzinie, gdzie trafiają małe ofiary wypadków. Kolejne odbędą się w szpitalach
dziecięcych w Katowicach i Sosnowcu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty