Rozpoczęcie remontu wspomnianego odcinka to dalszy ciąg inwestycji o nazwie Jędrzychów II. Przypomnijmy, że składa się ona z dwóch części. Pierwsza polega na remoncie, w tym poszerzeniu drogi nr 283, prowadzącej z Zielonej Góry do Kożuchowa. Chodzi o odcinek od granicy miasta do skrzyżowania z drogami na Kiełpin i Drzonków. Dotychczas dochodziło tu do wielu wypadków. Droga jest wąska, bez poboczy, a ruch stosunkowo duży. I zapewne będzie coraz większy. Wielu mieszkańców pobliskich wiosek, chociażby Zatonia dojeżdża do pracy w Zielonej Górze. Dodatkowo szlak ten polubili rowerzyści. Na razie ten liczący około 3 km odcinek został zamknięty i trwają tam już prace. Droga zostanie poszerzona, pojawi się tam także nowa nawierzchnia asfaltowa. Dzięki temu jazda będzie znacznie bezpieczniejsza.
Druga część wspomnianej inwestycji to remont ulicy Sikorskiego - od Sienkiewicza do Głowackiego i Kożuchowskiej - od Głowackiego do Botanicznej. Ten pierwszy odcinek już jest naprawiany, drugi - właśnie będzie od poniedziałku.
W czwartek odwiedziliśmy plac budowy. Na razie zerwano nawierzchnię drogi, a pracownicy układają krawężniki, oddzielające jezdnię od chodników. Co też ważne, na finiszu znajdują się prace związane z wymianą sieci wodociągowej. A to właśnie one, według Krzysztofa Wagnera z zielonogórskiego magistratu, uniemożliwiały dalszy postęp robót. - W tych okolicach jest tak wiele niespodziewanych rzeczy, chociażby studzienek czy zasypanych kanałów, niewiadomych instalacji, że dopiero zerwanie nawierzchni pokazuje, co mamy pod ziemią. A to opóźnia remont - dodał Krzysztof Wagner.
Dlatego, mimo niezadowolenia mieszkańców, remont Sikorskiego zakończy się nie wcześniej jak we wrześniu. - Jest on kłopotliwy - powiedział nam mieszkający w budynku przy Fabrycznej Edward Majek. - Przed remontem na Kożuchowską wjeżdżałem wprost z Fabrycznej. Teraz muszę objeżdżać. Ale jak słyszałem, po rozpoczęciu remontu Kożuchowskiej ma być jeszcze gorzej.
Także Edward Gadajewski, którego spotkaliśmy na Sikorskiego, kiedy szedł do pobliskiego garażu po samochód, jest niezadowolony z wprowadzonych objazdów. - Ale może warto przecierpieć, by później wygodnie jeździć - dodaje.
Przypomnijmy, że obok nowej nawierzchni i chodników na Sikorskiego pojawi się nowe oświetlenie, dodatkowe zjazdy, przebudowane zostanie też skrzyżowanie Sienkiewicza i Sikorskiego. Zyskają też rowerzyści. Uzyskają oni dodatkowe wjazdy na tzw. Zieloną Strzałę.
Zakończenie całej inwestycji - czyli remontu odcinków Sikorskiego i Kożuchowskiej oraz od granic miasta do skrzyżowania z drogą do Kiełpina i Raculi - zaplanowano w październiku.
Krzysztof Wagner jest pewny, że droga nr 283 będzie do tego terminu gotowa. Z prostego powodu, bo tam firmę Eurovia, która wygrała przetarg, nie spotkają żadne niespodzianki np. wspomniane studzienki czy kanały. Inaczej może być w przypadku odcinka Kożuchowskiej. A więc tego, który zostanie zamknięty w najbliższy poniedziałek. Dodajmy też, że od 5 sierpnia do 31 października wyznaczone zostaną objazdy. Z Głowackiego nie wjedziemy już w Kożuchowską i dalej Jędrzychowską. W Kożuchowską wjedziemy jedynie od strony Botanicznej. Nadal aktualne będą też objazdy związane z remontem części Sikorskiego.
Czesław Wachnik "Gazeta Lubuska"
68 324 88 29
[email protected]
Objazdy obowiązujące od poniedziałku pokazujemy na załączonej mapce:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?