Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unimog U3000 4x4. Kamper na apokalipsę?

Kamil Rogala
Auto bazuje na niemieckiej ciężarówce z 2005 roku – Unimog U3000. Słynie ona ze swojej niezawodności, dlatego wykorzystywana jest w rolnictwie, leśnictwie, straży pożarnej, a nawet w wojsku.
Auto bazuje na niemieckiej ciężarówce z 2005 roku – Unimog U3000. Słynie ona ze swojej niezawodności, dlatego wykorzystywana jest w rolnictwie, leśnictwie, straży pożarnej, a nawet w wojsku. Materiały prasowe
Moda na kampery zaczyna zataczać coraz szersze kręgi i ci, którzy do tej pory na te auta spoglądali z lekką pogardą, po pierwszej próbie zakochują się w tym sposobie spędzania czasu i chcą więcej! Kamper na bazie Unimoga U3000 to – nie ukrywajmy – spełnienie marzeń nie tylko miłośników mobilnego biwakowania, ale i każdego fana pierwotnej motoryzacji. Zresztą, wystarczy spojrzeć na zdjęcia!

Z zewnątrz ten Unimog U3000 wygląda niemal jak żywcem wyjęty z Rajdu Transsyberia – surowy, potężny, odrobinę przerażający swoimi gabarytami. W środku wygląda jak mikro-apartament z luksusowym wyposażeniem i wszelkimi udogodnieniami. Takie połączenie dość skrajnych styli wygląda fantastycznie i budzi wyobraźnię. Jeśli ktoś marzy o zwiedzaniu kamperem najodleglejszych regionów świata, niekoniecznie tylko rejonów Mazur czy Podlasia, powinien zapoznać się z ofertą Camptoo, gdzie ów potwór jest od niedawna dostępny.

Unimog U3000, czyli klasyka gatunku z 2005 roku

Tak, auto bazuje na niemieckiej ciężarówce z 2005 roku – Unimog U3000. Słynie ona ze swojej niezawodności, dlatego wykorzystywana jest w rolnictwie, leśnictwie, straży pożarnej, a nawet w wojsku. Parametry tego pojazdu są dość imponujące. Pod maską pracuje czterocylindrowy, rzędowy silnik Diesla o pojemności 4,25 litra i mocy 150 KM. Niby niewiele, ale moment obrotowy 580 Nm robi swoje! Napęd przekazywany jest za pośrednictwem mostów portalowych z blokadami mechanizmów różnicowych z przodu i z tyłu oraz w pełni synchronizowanej skrzyni biegów sterowanej pneumatycznie z 8 biegami do przodu i aż 6 biegami wstecznymi! Tu nie ma żartów i udawania – to auto do najcięższych zadań. Zbiornik paliwa pomieści 200 litrów (!!) paliwa, a z przodu zamontowano unikalny bodykit (w stylu modelu U5000).

Oczywiście najważniejsza jest zabudowa wykonana z ciepłych płyt typu sandwicz o grubości aż 50 mm. W ogóle firma XploreCamp, która stworzyła to auto (o pieszczotliwej nazwie Mamuth) twierdzi, że jest to pojazd niemal samowystarczalny, a zastosowane rozwiązania pozwalają przetrwać w naprawdę świetnych warunkach niemal wszędzie. Zastosowane akumulatory pozwalają na zgromadzenie energii wynoszącej nawet 8 kWh. Pomaga w tym fotowoltaika, a konkretniej aż 12 paneli o łącznej mocy 1200 W, a dodatkowe dwa panele o mocy 50 W podtrzymują akumulatory rozruchowe. Jest także przetwornica 230 V o mocy 3 kW. Za komfort odpowiada m.in. klimatyzacja z funkcją grzania, zbiorniki na wodę (160 litrów wody czystej i 120 litrów wody szarej), instalacja wodna z 10-litrowym bojlerem gazowym oraz ogrzewanie Webasto Airtronic 5 kW. Mało?

Jest dwupalnikowa kuchenka marki Solgaz, lodówka Dometric, komfortowa łazienka a nawet 32-calowy telewizor. Na deser dostajemy dodatkowy prysznic zewnętrzny oraz zewnętrzny, wyciągany grill gazowy z jednopalnikową kuchenką.

Unimog U3000. Na każdą okazję, nawet apokalipsę?

No dobrze, z tą apokalipsą przesadzamy, ale Mamuth by sobie z tym poradził i zapewnił niezły komfort podczas czekania na lepsze dni. Zresztą można nim dojechać niemal wszędzie. Jak twierdzi Krzysztof Przybek z XploreCamp: „Ma pancerną konstrukcję, napęd na cztery koła, a przy tym manewrowanie nie sprawia problemu. Testowaliśmy go zarówno na autostradach, jak i w trudniejszym terenie, np. podczas przejażdżki korytem rzeki. Gdy wpadliśmy na pomysł jego budowy,
intencja była taka, by sprawdził się wszędzie, zarówno na sawannie w Afryce czy w północnych, zimnych rejonach Skandynawii”.

– Już z zewnątrz widać, że to mocny, solidny pojazd. Właśnie o stworzeniu takiego kampera marzyliśmy. Niezawodnego, samowystarczającego, maksymalnie komfortowego, który sprawdzi się podczas małych i wielkich wypraw. Chcieliśmy, aby od razu, na pierwszy rzut oka kojarzył się z przygodą oraz niezapomnianymi przeżyciami i chyba właśnie taki efekt udało nam się osiągnąć – dodaje Krzysztof Przybek.

Kamper jest dostępny w Rzepinie. Oczywiście wypożyczany jest na wyprawy nie tylko po Polsce, ale też za granicę. Camptoo to platforma sharing economy łącząca właścicieli kamperów z chętnymi do ich wynajęcia. Ponad rok temu weszła na polski rynek, na świecie ma ponad 10 tysięcy użytkowników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty