Podczas remontu ulicy wykonawca dokopał się do fundamentów XIX-wiecznej miejskiej zabudowy. Odsłonięto m.in. fundamenty domu von Stephana. Remont został wstrzymany przez archeologów, którzy rozpoczęli prace wykopaliskowe. Prezydent Słupska zadecydował, że ulica Grodzka zostanie zamknięta. Przejezdna będzie ulica Zamenhofa i Stary Rynek.
– Zmienił się pomysł na Grodzką. Rezygnujemy z asfaltowego dywanika na rzecz oryginalnej kostki brukowej – mówi Mariusz Smoliński, rzecznik ratusza.
Część wykopalisk zostanie pokryta włókniną i zasypana. Grodzką będą mogły poruszać się tylko autobusy, taksówki oraz mieszkańcy ulicy. Miasto chce, by ścisłe centrum Słupska odżyło.
– Od dłuższego czasu walczymy z wojewódzkim konserwatorem zabytków o dopuszczenie do zlokalizowania zabudowy tymczasowej np. ogródka jaki był tam kiedyś. I dlatego ograniczamy ruch w ścisłym centrum miasta – dodaje Mariusz Smoliński.
Obecne plany zagospodarowania przestrzennego zezwalają na postawienie ogródka tylko na trzy miesiące. Będą musiały więc ulec zmianie.
– W planach jest, że partery okolicznych budynków przeznaczone są pod handel i usługi – mówi miejski plastyk Edward Iwański.
Inwestorzy jednak nie kwapią się w rejon Starego Rynku. Wybierają centra handlowe. Wczoraj na placu przy dawnym kinie Milenium, oprócz gołębi było kilkanaście osób.
Ulica Grodzka zamknięta dla ruchu jest od miesiąca. Na czas remontu zorganizowano tymczasowe objazdy. Sytuacja stała się trudna, kiedy rozpoczął się remont ulic Sierpinka i św. Piotra. Większość kierowców, chcąc ominąć remontowane jezdnie, kierowała się na Kaszubską, a stamtąd na ulicę Jana Kilińskiego. To na skrzyżowaniu tych dróg często tworzą się korki. Co miasto oferuje kierowcom w zamian za na stałe wyłączoną z ruchu Grodzką?
– Alternatywą na pewno będzie ring miejski, który planujemy zbudować, wykorzystując środki zewnętrzne – informuje rzecznik ratusza.
Jednak miejski ring to odległy w czasie projekt. Nad innymi rozwiązaniami pracuje Komisja Ruchu Drogowego.
– Na razie jesteśmy w trakcie planowania. Na kolejnym spotkaniu najprawdopodobniej zapadną konkretne decyzje – informuje Mariusz Smoliński.
Do spotkania komisji, która składa się z przedstawicieli urzędu, zarządcy dróg i policji ma dojść jeszcze w tym tygodniu. Warto, by zasiadający w niej urzędnicy wzięli pod uwagę korkującą się Kaszubską na skrzyżowaniu z Jana Kilińskiego. Może warto postawić tam światła? Między godz. 15 -16 kierowcy wyjeżdżający z Kilińskiego tkwią w korku. O remont z prawdziwego zdarzenia woła prowizoryczne plastykowe rondo na skrzyżowaniu Kaszubskiej z Sierpinka. Jaki pomysł na ślepą Armii Krajowej ma miasto i co z korkującą się Kilińskiego? W szczycie sporo samochodów włącza się tam do ruchu z prostopadłej Szarych Szeregów i Partyzantów.
– Możliwe, że plastykowe rondo będzie remontowane za 2-3 miesiące. Ulica Kaszubska jest zbyt zablokowana, by wprowadzić tam światła. Kierowcy mogą zawsze pojechać do ronda na Kościuszki – mówi Jarosław Borecki, p.o. dyrektora ZDM w Słupsku.
Alek Radomski
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?