Układ chłodzenia - wymiana płynu i kontrola przed zimą. Poradnik

Piotr Walczak
Kontrola płynu chłodniczego
Kontrola płynu chłodniczego
O odpowiednie działanie układu chłodzenia silnika samochodu należy szczególnie zadbać przed pierwszymi mrozami i w okresie zimowym. Inaczej będą kłopoty z uruchomieniem auta.
Kontrola płynu chłodniczego
Kontrola płynu chłodniczego

Zadaniem układu chłodzenia jest zapewnienie silnikowi właściwej temperatury pracy oraz utrzymywanie jej na stałym poziomie, niezależnie od obciążenia silnika. Większość silników czterosuwowych jest chłodzonych cieczą. W skład układu chłodzenia wchodzą: pompa wody, termostat, chłodnica.

O to, jak prawidłowo dbać o tę część auta, zapytaliśmy Dariusza Nalewajko, kierownika serwisu Renault w Białymstoku, należącego do firmy Motozbyt.

Układ chłodzenia silnika - zadania latem i zimą

W lecie układ chłodniczy zabezpiecza silnik przed przegrzaniem. Zimą - gwarantuje optymalną temperaturę pracy, ogrzewa przedział pasażerski samochodu i podgrzewa niektóre elementy wyposażenia dodatkowego. Takie, jak na przykład reduktor w instalacji gazowej. To dzięki niemu w czasie jazdy mamy odparowane czy odszronione szyby.

Sprawność układu chłodzenia wpływa na ekonomikę eksploatacji. Od tego, jak szybko silnik osiąga optymalną temperaturę pracy i czy w ogóle ją osiąga, zależy zużycie paliwa. W skrajnych przypadkach zimą oszczędności można mierzyć w litrach na każde sto kilometrów.            
Wraz z wiekiem samochodu pogarsza się drożność układu chłodzenia. W kanałach „wodnych” pojawia się osad, wynikający m.in. z korozji samych kanałów. Olbrzymi wpływ na to niekorzystne zjawisko ma oczywiście jakość płynu chłodzącego.

Najbardziej szkodliwe skutki ma woda, stosowana przez niektórych kierowców w okresie letnim. Równie niekorzystne jest maksymalne wydłużanie okresu eksploatacji płynu, który co kilka lat powinien być po prostu wymieniany na nowy.
         
Zanieczyszczenia w kanałach „wodnych” są bardzo trudne do usunięcia. Często nie pomagają nawet specjalne płukanki. W skrajnych przypadkach silniki zakamienione mają tendencje do przegrzewania się.

Poważnym problemem są także zanieczyszczenia nagrzewnicy wnętrza, bo jest ona zabudowana głęboko pod deską rozdzielczą. Jeśli nagrzewnica jest niedrożna (zatkana osadami), zimą auto zostaje pozbawione ogrzewania, co w zasadzie uniemożliwia jazdę z powodu zamarzających szyb. Problemem są także jej rozszczelnienia.

Chłodnica - serce układu, tu krąży płyn chłodniczy

Jakość chłodnicy sprawdza się niezwykle prosto. Po zatrzymaniu samochodu i upewnieniu się, że nie zagraża nam wentylator chłodnicy, możemy przyłożyć dłoń do niej.

Jeśli ma jednakową temperaturę na całej powierzchni - jest w dobrym stanie. Jeśli część jest ciepła, a część zimna to znaczy, że mamy problem, którego rozwiązaniem jest płukanie lub po prostu wymiana całej chłodnicy.

Termostat

Termostat steruje przepływem cieczy pomiędzy małym i dużym obiegiem. Od niego zależy właśnie to, czy zimą będziemy mieli ciepłe wnętrze. Warto zauważyć, że wielu kierowców starszych samochodów wyciąga w lecie termostat i jeździ bez niego. Powodem są wspomniane problemy z chłodnicą lub samym termostatem. W efekcie zimą auto nie ma najmniejszej szansy się prawidłowo zagrzać i... bije rekordy w spalaniu!

Mając na uwadze fakt, że większość termostatów kosztuje w granicach 20-60 zł, nie warto na tym oszczędzać. Inwestycja w nowy element zimą powinna się bardzo szybko zwrócić przy dystrybutorze paliwa.

Uwaga: jeśli termostat zablokuje się w pozycji zamkniętej, można bardzo łatwo przegrzać silnik. Objawem usterki będzie sygnał kontrolki temperatury i zimna chłodnica.

Czujnik i wentylator

Nawet zimą możemy przegrzać silnik, jeśli do chłodnicy nie będzie docierać dostateczna ilość powietrza. Podczas jazdy wystarczający jest zwykle przepływ naturalny.

Na postoju czy w korku niezbędna jest praca wentylatora. Sygnałem dla jego startu jest zwarcie styków czujnika temperatury. To oczywiście dotyczy układu z wentylatorami elektrycznymi.

W silnikach z wentylatorem osadzonym na kole pasowym napędzanym przez silnik, o włączeniu wentylatora i wyłączeniu decyduje sprzęgiełko wiskotyczne, które znajduje się wewnątrz koła pasowego.

Kiedy silnik jest zimny, wentylator kręci się swobodnie - popychany pędem powietrza. Kiedy robi się ciepło, sprzęgiełko blokuje się i wentylator kręci się z maksymalną prędkością - taką, na jaką pozwala przełożenie kół pasowych.

Poważnym problemem w starszych samochodach lub w autach powypadkowych są ubytki w łopatkach wentylatora, które powodują jego niewyrównoważenie. Generuje to drgania podczas pracy, a w skrajnych przypadkach może prowadzić do oderwania wentylatora.

Płyn chłodniczy - ważna nie tylko wymiana, ale i sprawność pompy

Zazwyczaj jest ona urządzeniem trwałym, którego usterki nie mają zwykle wpływu na wydajność układu. Problemem są na ogół wycieki płynu spod uszczelnień pompy lub głośna praca jej ułożyskowania.

Ubytki płynu kończą się przegrzaniem układu, a hałas łożysk - zatarciem pompy - co może prowadzić do zerwania paska, który ją napędza. Jeśli jest to jednocześnie pasek rozrządu, to usterka kończy się w zasadzie remontem silnika.

Płyn chłodniczy zmieszany z olejem, czyli awaria uszczelka pod głowicą

Jeśli układ chłodzenia jest sprawny, a mimo to płyn ma tendencje do przegrzewania, może to zwiastować problemy z uszczelką pod głowicą. Dodatkowym symptomem są twardniejące węże układu chłodzenia.

Niestety, wymiana uszczelki pod głowicą oznacza spore wydatki i przynajmniej jeden dzień w serwisie. Koszt takiej operacji w przeciętnym aucie to ok. 400-600 zł.

Wymiana płynu chłodniczego i uzupełnianie ubytków to podstawa

Każdy samochód wyposażony jest w zbiorniczek wyrównawczy z podziałką, na której możemy kontrolować poziom płynu chłodniczego. Czasem zbiorniczek jest wyraźnie oddzielonym elementem, czasem to po prostu fragment chłodnicy. Na skali znajdziemy poziom minimum i maksimum. Płyn zawsze powinien utrzymywać się pomiędzy tymi stanami.

Z biegiem miesięcy niewielka część płynu odparowuje, choć układ z założenia jest szczelny. Gorzej, jeśli płyn znika w szybszym tempie - np. w ilościach zauważalnych każdego dnia.

Jeśli znajdziemy miejsce wycieku, wystarczy usunąć nieszczelność, uzupełnić płyn i odpowietrzyć układ. Jeśli nieszczelności nie ma, może zwiastować to poważniejsze kłopoty - np. usterkę uszczelki pod głowica lub pęknięcie kanałów cieczy w głowicy. Ubytków cieczy nie wolno zatem lekceważyć.

Płyn chłodniczy: jaki wybrać? Wymiana płynu chłodniczego: na czym to polega?

Skład płynu chłodniczego chroni przed zamarzaniem i... przegrzewaniem. Większość płynów dostępnych na rynku krzepnie gdzieś w okolicy minus 37 stopni Celsjusza, a do wrzenia dochodzi dopiero przy 110-120.

Najlepsze płyny gotują się w plus 140 stopniach. Producenci samochodów biorą pod uwagę te właściwości, stąd zalewanie współczesnych układów wodą jest niedopuszczalne.

Zobacz też: Hamulce - kiedy wymieniać klocki, tarcze i płyn - poradnik
Płyn chłodniczy zabezpiecza układ chłodzenia przed zużyciem i minimalizuje proces tworzenia się osadów, skutecznie też chroni metale układu chłodzenia przed korozją, a elementom gumowym zapewnia należytą trwałość.

Wybierając płyn warto zatem poradzić się sprzedawcy lub - jeszcze lepiej - mechanika. W ostateczności pozostaje instrukcja obsługi producenta.

Wlewając nowy płyn należy przestrzegać instrukcji na jego opakowaniu. Kluczem do sukcesu są właściwe proporcje koncentratu i wody. Zbyt duże stężenie płynu jest tak samo niedobre jak zbyt małe i podnosi temperaturę krzepnięcia.

Uwaga: nie wszystkie płyny są ze sobą mieszalne. Ich kolor nie ma przy tym zwykle żadnego znaczenia. Jeśli nie mamy pewności, co znajduje się w układzie, lepiej po prostu wymienić płyn. Zawsze należy trzymać się instrukcji i stosować proporcje koncentrat-woda takie, jakie podane są na opakowaniu.
Niezbędna jest regularna kontrola układu chłodzenia, obejmująca sprawdzanie poziomu płynu oraz jego podstawowych parametrów: takich jak temperatura zamarzania i temperatura wrzenia.

Skutki zaniedbania kontroli płynu chłodniczego lub stosowania niewłaściwej cieczy chłodzącej:

• Zbyt wysoka temperatura zamarzania (krzepnięcia) płynu lub stosowanie wody w zimie w przypadku wystąpienia mrozów powoduje zamarznięcie cieczy i w rezultacie zniszczenie chłodnicy lub bloku silnika, co prowadzi do kosztownych napraw.

• Zbyt niska temperatura wrzenia płynu lub stosowanie wody w lecie - w czasie upałów, kiedy układ chłodzenia nie jest w stanie skutecznie odprowadzać ciepła z silnika (np. podczas postoju w korku) gwałtownie wzrasta ciśnienie, które może zniszczyć elementy układu (chłodnicę, zbiorniczek wyrównawczy, przewody).

• Używanie wody lub zbyt rozcieńczonego płynu chłodniczego w okresie letnim powoduje również osadzanie się kamienia i korozję elementów układu chłodzenia. Na skutek tego w układzie powstają nieszczelności. Wytrącone przez zmieniony na zimę płyn chłodniczy osady z kamienia mogą uszkodzić również pompę wody.

• Niedostateczna ilość płynu w układzie chłodzenia znacznie obniża jego wydajność, na skutek czego silnik ulega przegrzaniu. Najczęstszym efektem przegrzania silnika jest wypalenie się uszczelki pod głowicą. Utrzymująca się przez dłuższy czas zbyt wysoka temperatura pracy jednostki napędowej może również doprowadzić do zatarcia silnika.

Aby uniknąć kosztownych napraw należy:

* Co najmniej raz w miesiącu sprawdzać poziom płynu w chłodnicy. W starszych samochodach oraz w okresie letnim zalecana jest częstsza kontrola.

* Ewentualne ubytki płynu należy uzupełniać płynem chłodniczym lub jego koncentratem. Wodę destylowaną stosować można tylko w ostateczności, aby nie dopuścić do nadmiernego rozcieńczenia płynu.

* Do rozcieńczania koncentratu płynu chłodniczego używać należy wody destylowanej (demineralizowanej). Woda z kranu sprzyja korozji części metalowych i powstawaniu osadów z kamienia.

* Przed zimą trzeba sprawdzić temperaturę zamarzania płynu i w razie potrzeby wymienić go na nowy lub obniżyć temperaturę krzepnięcia poprzez dolanie koncentratu płynu chłodniczego.

* Warto regularnie sprawdzać, czy w układzie nie ma wycieków. Jeżeli się pojawią, należy uszczelnić układ lub wymienić zniszczone elementy.

* Koncentrat płynu do chłodnic zawsze zaleca się rozcieńczać w odpowiednich proporcjach z wodą destylowaną (najczęściej 50/50). Nie należy przekraczać stężenia 70 proc. Stosowanie zbyt skoncentrowanego płynu do chłodnic obniża jego zdolność do chłodzenia silnika oraz może być przyczyną uszkodzeń pompy wody.

Jak sprawdzać płyn chłodniczy? Wymiana płynu chłodniczego - jak często?

Kontrolę podstawowych właściwości płynu chłodniczego najlepiej dokonać w profesjonalnym warsztacie samochodowym - badanie jest bardzo krótkie i wiele serwisów wykonuje je bezpłatnie.

Częstotliwość wymiany płynu do chłodnic zależy od rodzaju zastosowanego płynu oraz zaleceń producenta samochodu. Najczęściej spotykane płyny chłodnicze zachowują swoje właściwości przez okres od roku do trzech lat.

Koszt wymiany płynu chłodniczego w aucie popularnej marki kształtuje się w granicach 200-250 zł.
Zasada działania układu chłodzenia
Ciecz chłodząca, której przepływ jest wymuszony przez pompę po opuszczeniu kanałów silnika, wpływa do komory zaworu, który - w zależności od temperatury cieczy - kieruje ją do krótkiego lub pełnego obiegu. Zawór sterowany jest termostatem.

W krótkim obiegu ciecz wraca bezpośrednio do pompy i dalej do kanałów silnika. W obiegu pełnym ciecz przeprowadzana jest przez chłodnicę, w której jej temperatura jest obniżana. Z chłodnicą współpracuje wentylator. Ciecz po przejściu przez chłodnicę powraca do pompy i następnie do silnika.

Chłodnica ma za zadanie schłodzenie płynu, który krąży w układzie chłodniczym. Zbudowana jest z dużej ilości cienkich rurek zawierających pozostający w ciągłym ruchu płyn, a rurki te połączone są tysiącami pofałdowanych blaszek aluminiowych. Przez szczeliny pomiędzy blaszkami i rurkami przepływa powietrze.

Na wypadek gdyby powietrze przepływało za wolno albo w małych ilościach przy chłodnicy, konstruktorzy montują specjalny wentylator. Większość układów chłodzenia jest hermetycznie zamknięta i pracuje pod odpowiednim ciśnieniem, które podnosi temperaturę wrzenia płynu o kilka czy nawet kilkanaście stopni.

Piotr Walczak


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty