Każdy pomysł na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego wydaje się dobry. Nauczyciele z prawem jazdy uczą w Jeleniej Górze wychowania komunikacyjnego około 700 dzieci.
Mniej wypadków drogowych z udziałem dzieci i młodzieży to skutek akcji straży miejskiej i policji oraz regularnych lekcji wychowania komunikacyjnego w jeleniogórskich szkołach. Prowadzone są one w każdej podstawówce, choć nie ma pedagogów z odpowiednią specjalizacją
Kartą rowerową i znajomością przepisów ruchu drogowego może pochwalić się większość

uczniów największej w mieście Szkoły Podstawowej nr 11. - Odbywamy regularne, roczne zajęcia z wychowania komunikacyjnego, zakończone egzaminem na kartę rowerową - mówi Eugeniusz Sroka, dyrektor placówki.
Uczniowie mają godzinę w tygodniu, podczas której zapoznają się z kodeksem drogowym. - Dużo emocji było przy egzaminie. Ale teraz czujemy się bezpieczniej - powiedzieli nam wczoraj Kamila Mutowska i Kamil Łysakowski, szóstoklasiści z "jedenastki".
Z ruchem drogowym zapoznaje ich nauczycielka techniki Łucja Mazurek. - Nie ma specjalizacji w zakresie wychowania komunikacyjnego, ale doświadczenie i prawo jazdy wystarczy - mówi.
Podobnie jest w innych podstawówkach, gdzie poruszania się po drogach uczą poloniści, nauczyciele języków obcych, a nawet wuefiści.
- Pomaga nam straż miejska i policja drogowa - mówi Elżbieta Rzemińska, dyrektorka SP nr 2 w Jeleniej Górze. Egzamin na kartę rowerową nie może się odbyć bez obecności funkcjonariusza tych służb. Strażnicy i policjanci często sami prowadzą lekcje i uczą najmłodszych zasad bezpieczeństwa.
- Temu służy konkurs "Bezpieczne nasze dziecko", którego tegoroczna edycja właśnie się zakończyła - opowiada młodszy strażnik Grzegorz Rybarczyk. We wrześniu wzięła w nim udział rekordowa liczba uczniów: ponad 700 osób ze wszystkich podstawówek miasta i powiatu. Młodzi ludzie poznawali nie tylko znaki drogowe, lecz także zasady udzielania pierwszej pomocy. Najlepsi okazali się nie tylko jeleniogórzanie, ale także uczniowie z Jeżowa Sudeckiego, Mysłakowic oraz innych mniejszych miejscowości.
Ryszard Wach, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta w Jeleniej Górze:
- Wychowanie komunikacyjne jest traktowane jako ścieżka edukacyjna, która może być realizowana w ramach innych zajęć, na przykład - techniki lub wychowania fizycznego. Dlatego nie można wymagać, aby zajmowali się tym specjaliści. Choć taki nauczyciel powinien mieć prawo jazdy.
Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?