Z pasów obok przystanku autobusowego Grzecznarowskiego / Świerkowa korzystali nie tylko pasażerowie autobusów linii 11 i 21, ale także mieszkańcu Ustronia, którzy chodzą na zakupy do centrum handlowego M1. Z przejścia korzystali też między innymi ludzie idący od autobusów na basen Neptun.
800 METRÓW DALEJ
W ubiegły czwartek drogowcy zamknęli fragment południowej jezdni między Świerkową a Białą. Zniknęło także przejście dla pieszych. – Musimy chodzić do świateł przy Białej albo Osiedlowej. To kawał drogi – mówi Sylwia Garlińska, którą w poniedziałek spotkaliśmy w tym miejscu.
Rzeczywiście, droga do pasów u zbiegu Grzecznarowskiego i Białej to 400 metrów i tyle samo w drugą stronę. Odległość od sygnalizacji przy Osiedlowej jest podobna.
BYŁOBY NIEBEZPIECZNIE
Marek Ziółkowski z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji mówi, że przejście tymczasowo zniknęło, bo po zamknięciu południowej jezdni, byłoby niebezpieczne dla pieszych. - Ludzie wychodziliby na przeciwny pas bezpośrednio zza stojących na przystanku autobusów – uważa Ziółkowski.
BĘDĄ WYKOPY
Jak dodaje, drogowcy rozważali przeniesienie przejścia, ale w tym miejscu ulica biegnie po łuku, co wpływa na ograniczoną widoczność. Ponadto po rozpoczęciu budowy kanalizacji w miejscu południowej jezdni będzie głęboki wykop, więc przechodnie i tak nie będą mieli możliwości przejścia na drogą stronę alei Grzecznarowskiego.
Marek Ziółkowski prosi pieszych o cierpliwość. - Przepraszamy za utrudnienia i prosimy o wyrozumiałość, gdyż terminowa budowa obwodnicy musi wiązać się z czasowymi zmianami – mówi.
Tomasz Dybalski
Fot. Tadeusz Klocek
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?