W czwartek rano zamknięto dla ruchu nitkę wlotową estakady katowickiej. Jechać można drugą, którą zrobiono dwukierunkową.
Drogowcy przestrzegali przed korkami w tym rejonie Poznania.
Jednak okazuje się, że znacznie zwiększył się ruch na autostradzie. Jadący od strony Kórnika, ale też mieszkańcy Krzesin, czy Szczepankowa wolą jechać autostradową obwodnicą Poznania i zjeżdżać w Luboniu lub Komornikach. To właśnie przy tym ostatnim zjeździe tworzą się korki. Zatory są również na ul. Baraniaka i w rejonie ronda Śródka.
- Postanowiliśmy tam wyłączyć sygnalizację świetlną i ruchem kierują policjanci – mówi Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. Na ul. Krzywoustego i Królowej Jadwigi ruch jest mniejszy niż w niedzielny poranek. - Widać, że kierowcy bojąc się korków w rejonie Rataj wybrali inne trasy na dojazd do centrum Poznania – dodaje Józef Klimczewski.
źródło: Głos Wielkopolski
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?