Po zaciętej rywalizacji wszystkich zespołów w klasie LMP1 Toyota TS050 Hybrid z nr 6 zajęła pierwsze miejsce. Zwycięstwo wywalczyli Stéphane Sarrazin, Mike Conway i Kamui Kobayashi. Natomiast bliźniaczy TS050 Hybrid z nr 5 uplasował się na 4. miejscu. Poprowadzili go Anthony Davidson i Sébastien Buemi, czyli mistrzowie świata z sezonu 2014 oraz Kazuki Nakajima.
„To była niezwykle intensywna i ekscytująca rywalizacja pomiędzy wszystkimi trzema zespołami LMP1. Nasi kierowcy i mechanicy dali z siebie wszystko. O sukcesie decydowała technika jazdy, sprawność mechaników i strategia. Chcę pogratulować Audi i Porsche ostrej walki, która uczyniła to sportowe widowisko jeszcze ciekawszym” – powiedział Toshio Sato, prezes zespołu Toyoty.
Pojazd z nr 6 przekroczył linię mety o 1,439 s przed Audi nr 8. Jest to 11. zwycięstwo Toyoty w wyścigu długodystansowym serii FIA WEC, oraz 4. na torze Fuji w ciągu ostatniech pięciu lat.
Mandaty do 15 000 zł. Nowa propozycja ITD[/b][/b]
„Cały zespół spisał się doskonale. Zapracowaliśmy na taki rezultat. Zwycięstwo na rodzimym torze na oczach naszych fanów i kolegów z Toyoty sprawiło nam ogromną radość. Chcę im podziękować za doping i wsparcie. Gdy po raz ostatni zjechałem do doku, zdecydowaliśmy, by tylko zatankować paliwo, bez zmiany opon. Było to ryzykowne, ale odnieśliśmy sukces. To wspaniałe uczucie!” – skomentował Kamui Kobayashi, który przekroczył linię mety jako pierwszy.
Kolejna runda mistrzostw rozegrana zostanie 6 listopada i będzie to 6-godzinny wyścig w Szanghaju. Natomiast sezon zakończy się 19 listopada w Bahrajnie.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?