Toyota Yaris vs Mitsubishi Space Star

Zbudowane na płycie podłogowej Global Small Mitsubishi Space Star łączy z poprzednikiem, minivanem, jedynie nazwa. Po zakończeniu produkcji modelu Colt (Z30) w 2012 roku, w europejskiej ofercie japońskiego producenta brakowało małego, miejskiego hatchbacka. Aż do teraz. Choć Mitsubishi przedstawia nowego Space Stara jako pojazd segmentu B, to jego zewnętrzne wymiary wzbudzają wątpliwości co do takiej klasyfikacji.

Dla porównania, japoński hatchback jest aż o 24 cm krótszy od Toyoty Yaris. Z kolei rozstaw osi Space Stara wynosi 245 cm, czyli o 6 cm mniej, niż w przypadku rywala. Tak nietypowe rozmiary po części tłumaczy fakt, iż Space Star to nieznacznie zmodernizowane Mitsubishi Mirage, oferowane na rozwijających się rynkach Azji od 2012 roku. W przeciwieństwie do Yarisa, nie było więc ono projektowane wyłącznie z myślą o europejskich klientach.

Po 3 latach od premiery, miejski hatchback Toyoty doczekał się pierwszego liftingu. Tym razem, za wszystkie modernizacje odpowiadał europejski oddział japońskiej marki, a celem zmian było dostosowanie wyglądu Yarisa do gustów klienteli ze Starego Kontynentu. W efekcie, auto nabrało bardziej agresywnego wyglądu.

Zasiadając we wnętrzu Space Stara można odnieść wrażenie, iż przenieśliśmy się z powrotem do lat 90. Monochromatyczne wyświetlacze na centralnej konsoli i pomiędzy zegarami oraz przytłaczająca czerń twardych plastików przypominają rozwiązania stosowane kilkanaście lat temu. Jedynym urozmaiceniem jest ramka panelu radia w kolorze Piano Black. Jednak z drugiej strony, obsługa radia czy komputera pokładowego nie powinna stanowić problemu nawet dla tych osób, które nie zapoznały się wcześniej z instrukcją.

Na tle rywala, Yaris wypada nowocześniej. Konsolę centralną rozjaśnia szeroki pas biegnący przez całą szerokość kokpitu, w którym nie brakuje ciekawych rozwiązań. Przykładem tego są m.in. asymetryczne otwory wentylacyjne. Stylistom Toyoty zdecydowanie pozwolono na więcej swobody, aniżeli projektantom Mitsubishi. Pozytywne wrażenie zapewniają również zastosowane materiały wykończeniowe. Plastiki są miękkie i przyjemne w dotyku.

Choć różnica w rozstawie osi pomiędzy japońskimi rywalami wynosi tylko 6 cm na korzyść Toyoty, to w kabinie pasażerskiej jest to wyraźnie odczuwalne. Yaris jest bardziej przestronnym autem. Biorąc pod uwagę standardy segmentu B, pasażerowie zasiadający z tyłu mają do dyspozycji sporo miejsca na wysokości kolan, oraz nad głowami.

We wnętrzu Space Stara jest ciaśniej. Z tyłu zaskakuje również tylna kanapa, która nie jest wyprofilowana. Na pochwałę zasługuje natomiast duża liczba schowków i półek, które podnoszą walory praktyczne japońskiego auta, a także wysoka pozycja za kierownicą. Ułatwia to manewrowanie na zatłoczonych miejskich parkingach.

Za plecami pasażerów Mitsubishi znalazło się natomiast miejsce dla 235-litrowego bagażnika. Jego regularne kształty ułatwiają rozmieszczenie transportowanych przedmiotów.

To jednak za mało w starciu z Toyotą, której kufer może pomieścić ponad 50 litrów ładunku więcej.

Lifting Yarisa objął również elementy zawieszenia. Choć konstrukcja pojazdu wciąż opiera się na platformie XP, to jak informuje producent z tyłu pojawiła się nowa belka skrętna, a amortyzatory mają teraz sztywniejszą charakterystykę. Nie odbiło się to jednak na komforcie jazdy.

Zawieszenie japońskiego hatchbacka dobrze wybiera nierówności, zapewniając przy tym pewność prowadzenia. Mitsubishi Space Star dorównuje Yarisowi pod względem komfortu, lecz wszelkie próby dynamicznej jazdy kończą się większymi niż u konkurenta przechyłami nadwozia. Układ kierowniczy Space Stara pracuje natomiast tak, jak można się spodziewać po aucie miejskim – duża siła wspomagania ułatwia wykonywanie manewrów parkingowych, jednak w trasie nie zapewnia wysokiej precyzji.

Do testu wybraliśmy podstawowe jednostki napędowe dostępne w tych modelach. W przypadku Mitsubishi był to 3-cylindrowy motor o pojemności 1-litra i mocy 71 KM. Biorąc pod uwagę moc maksymalną, ta wolnossąca jednostka zapewnia przyzwoite osiągi. Za sprawą bardzo niskiej masy własnej (845 kg), osiągnięcie 100 km/h zajmuje Space Starowi 13,6 sekundy. To o blisko 2 sekundy lepszy rezultat, niż w przypadku Yarisa, również napędzanego przez wolnossący, 3-cylindrowy motor o tej samej pojemności.

Mitsubishi wypada również lepiej pod względem apetytu na paliwo. Różnice te nie były jednak znaczące. Średnio, w czasie testu Space Star zużywał ok. 4,7 l benzyny na 100 km, podczas gdy Toyota Yaris potrzebowała o 0,3-0,4 l więcej.

Wybrane dane techniczne Toyoty Yaris i Mitsubishi Space Star:

 Wybrane wyposażenie seryjne:

Nasza ocena:

Podsumowanie:

Toyota Yaris należy do najczęściej kupowanych samochodów w Polsce. Jej zwycięstwo w tym porównaniu nie powinno być zatem zaskoczeniem. Hatchback Toyoty to wszechstronna i udana konstrukcja, a ostatni lifting tylko utwierdza w tym przekonaniu. Niespodzianką jest natomiast nowość Mitsubishi. To obecnie jeden z najtańszych modeli w tym segmencie, który dodatkowo może pochwalić się dobrym wyposażeniem i ekonomicznym silnikiem