Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Testujemy: Toyota Aygo Chilli - konkurent Skody Citigo i VW up!

Bartosz Gubernat
Testujemy: Toyota Aygo Chilli - konkurent Skody Citigo i VW up!
Testujemy: Toyota Aygo Chilli - konkurent Skody Citigo i VW up!
Toyota Aygo właśnie przeszła modernizację. Sprawdzamy, czy to pomoże jej w starciu z trójką miejskich bliźniaków koncernu Volkswagena.
Testujemy: Toyota Aygo Chilli - konkurent Skody Citigo i VW up!
Testujemy: Toyota Aygo Chilli - konkurent Skody Citigo i VW up!

Toyota Aygo to obok iQ najmniejszy model japońskiego producenta. Samochód zbudowany we współpracy z koncernem PSA to pojazd bliźniaczy dla Citroëna C1 i Peugeota 107. Wszystkie trzy są produkowane w czeskiej fabryce w Kolinie.

 

Toyota Aygo na rynku zadebiutowała w 2005 roku. Trzy lata później samochód przeszedł facelifting polegający m.in. na wymianie przedniego zderzaka i kloszów tylnych lamp. Kolejne kosmetyczne poprawki producent wprowadził do samochodu w tym roku. Polegały na delikatnej zmianie wyglądu przedniej i tylnej części nadwozia, m.in. poprzez umieszczenie w zderzaku LED-owych świateł do jazdy dziennej.

 

W połączeniu z nowymi wersjami wyposażenia ma to być odpowiedź na coraz odważniej poczynającą sobie konkurencję. A ta po premierach bliźniaczych Skody Citigo, Volkswagena up! i Seata Mii oraz nowego Fiata Pandy wydaje się być coraz mocniejsza.

Oszczędnie, ale nieźle

Zgodnie z założeniami producenta, Toyota Aygo jak przystało na samochód miejski ma być tania w zakupie i utrzymaniu. Zapewne dlatego do wykonania tego auta użyto możliwie najmniejszą ilość materiałów, pozwalającą osiągnąć zdrowy kompromis pomiędzy niezłym wyglądem i jakością, a kosztami produkcji.

 

Trzeba przyznać, że z tego zadania Japończykom udało się wywiązać całkiem nieźle. Bo chociaż wnętrze Aygo nie powala na kolana, prezentuje się całkiem przyzwoicie. Tworzywa są niezłej jakości, większych zastrzeżeń nie można mieć do ich spasowania.

 

W testowanej wersji „Chilli” ciekawie prezentują się obudowy nawiewów i głośników w drzwiach, lakierowane w kolorze nadwozia. A ponieważ ten jest widoczny także na drzwiach tylko częściowo pokrytych tapicerką, pasażerowie mają wrażenie, jakby zrezygnowano z niej celowo. Duży plus za skórzaną kierownicę i ładne fotele, także wykończone materiałem w kolorze nadwozia.

zobacz także Toyota Avensis przeszła lifting - zobacz jak wygląda
Miejsca - jak to w samochodzie miejskim – wystarczy na kierowcę, pasażera i zakupy. O dalszych wyjazdach przy pełnym stanie na pokładzie raczej nie ma mowy. Przede wszystkim dlatego, że po odsunięciu przednich foteli z tyłu nie zostaje zbyt wiele miejsca, a bagażnik mieści tylko 139 litrów ładunku.

 

Zapakowanie do niego sporej walizki to zatem nie lada wyzwanie. W środku znajdziemy za to sporo schowków i półek. W rejonie lewarka zmiany biegów jest miejsce na dwa kubki z napojami, przed pasażerem spora półka, np. na torebkę. Telefon komórkowy i kilka innych drobnych przedmiotów zmieścimy także na szczycie konsoli środkowej, nad radiem.

Silnik daje radę

 

Toyota Aygo jest oferowane tylko z jednym silnikiem – trzycylindrowym benzyniakiem o pojemności 998 ccm. Bardzo pomyli się jednak ten, kto już na wstępie skreśli z tego powodu ten samochód. Wbrew pozorom mała jednostka jest dynamiczna i pozwala na przyjemne pokonywanie miejskich zakamarków.

 

Jej 68 KM pozwala osiągnąć 100 km/h w 14,2 sek. i rozpędzić Aygo do 157 km/h. Samochód cechuje niewielki apetyt na paliwo. W cyklu miejskim Aygo spala ok. 5,5 litra na setkę, a w trasie wystarcza jej zaledwie 3,9 litra.

 

Zawieszenie jest stosunkowo twarde, ale na dziurawych ulicach radzi sobie przyzwoicie. Skrzynia biegów działa precyzyjnie, zmiana przełożeń nie sprawia żadnych kłopotów. Obniżenie poziomu emisji CO2 do 106 g/km plasuje japońskiego malucha w grupie pojazdów spełniających normę emisji spalin Euro V.

Poduszki i ABS w standardzie

Wyposażenie standardowe Toyoty Aygo to wspomaganie i regulacja kierownicy, przednie poduszki powietrzne, ABS, EBD oraz immobilizer. Takimi dodatkami dysponuje podstawowa wersja „Terra”. „Sprint” to dodatkowo klimatyzacja i radioodtwarzacz CD z dwoma głośnikami, a centralny zamek z pilotem oraz elektrycznie otwierane szyby dostajemy w wersji „Luna”.

Pełne wyposażenie, czyli dodatkowo m.in. gniazdo aux-in, lakierowane klamki i lusterka zewnętrzne, system ISOFIX oraz rozkładane oparcie tylnej kanapy zawiera najwyższa wersja „Sol”. Niemal identyczne wyposażenie oferuje limitowana edycja „Chilli”, wzbogacona dodatkowo o wspomniane kolorystyczne dodatki we wnętrzu.

Za dopłatą można zamówić m.in. systemy VCS i TRC (stabilizacja pojazdu i kontrola trakcji), które we wszystkich wersjach kosztują 2000 zł.


Taniej od Volkswagena

W najtańszej wersji „Terra” trzydrzwiowa Toyota Aygo kosztuje 31500 zł, a pięciodrzwiowa 32500 zł. Wersja „Sprint” wzbogacona o klimatyzację kosztuje 33400 zł (pięciodrzowiowa 34400 zł). Topowa wersja „Sol” to 38900 zł, a limitowana edycja „Chilli” – 41400 zł (z lakierem metallic, w kolorze czerwonym jest o 1500 zł tańsza).

W przypadku Skody Citigo klimatyzacja jest standardem dopiero w wersji wyposażenia Ambition, która w odmianie trzydrzwiowej kosztuje 33590 (silnik 1,0 60 KM) lub 35090 zł (wersja 75 KM). Pięciodrzwiowa Citigo Ambition to 35090 zł za wersję 60-konną i 36590 zł za odmianę z silnikiem o mocy 75 KM. Podstawowa, najtańsza wersja Citigo kosztuje 28990 zł.

zobacz także Test Regiomoto.pl - używana Toyota Corolla VIII generacji
Ceny Volkswagena up! Zaczynają się od 31290 zł za wersję 60-konną i 33590 zł za mocniejszą, o mocy 75 KM. Klimatyzacja standardem jest dopiero w wersji „High up!”, za 39890 zł w wariancie 60-konnym i 46490 zł w odmianie 75-konnej. Ale w najtańszych wersjach można dokupić ją w pakiecie z radiem i dwoma głośnikami za 2190 zł.

Bliźniak Toyoty Aygo, czyli Citroen C1 kosztuje wyjściowo 28600 zł w wersji trzydrzwiowej i 30000 zł w wersji pięciodrzwiowej. Samochód jest wyposażony w systemy ABS, BAS i EBD, przednie poduszki powietrzne, immobiliser i zderzaki w kolorze nadwozia. Dopłata do klimatyzacji (w pakiecie ze wspomaganiem kierownicy) wynosi 2100 zł, a lakier metalik to dodatkowe 1500 zł.

 

Wersja z klimatyzacją w standardzie nazywa się „Vitamin” i jest odpowiednikiem „Chilli” w Toyocie. C1 w takim wariancie ma dodatkowo m.in. system audio CD z 4 głośnikami, szyby przednie sterowane elektrycznie, centralny zamek, światła LED do jazdy dziennej oraz lusterka, klamki i część tapicerki w kolorze nadwozia. Kosztuje 35700 zł w wersji trzydrzwiowej i 37100 zł jako pięciodrzwiówka.

W porównaniu z konkurentami z Czech i Niemiec Aygo wypada zatem lepiej. C1 jest nieco tańszy. Ale prestiż japońskiej marki gwarantuje Aygo mniejszy spadek wartości.

 

Jeżeli zatem szukasz nowego auta do jazdy po mieście, tym samochodem nie będziesz rozczarowany. Naszym zdaniem rozsądna propozycja to jednak pośrednia wersja „Sprint”, która w porównaniu do testowanej „Chilli” jest o ok. 5 tys. zł tańsza. Bo wydanie ponad 40 tys. zł na samochód tej klasy to stanowczo za dużo.

Toyota Aygo 1,0 VVT-i - dane techniczne
Nadwozie i liczba miejsc: pięciodrzwiowe, 4 miejsca
Pojemność silnika: 998 ccm
Moc: 68 KM
Rodzaj paliwa: benzyna
Liczba cylindrów: 3
Turbina: nie
Maksymalny moment obrotowy (Nm/obr./min): 93/3600
Skrzynia biegów: manualna, pięciobiegowa
Napęd: przedni
Przyspieszenie 0-100 km/h: 14,2 sek.
Prędkość maksymalna: 157 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 5,5/3,9/4,5 l / 100 km
Wymiary (dł./wys./szer.): 3430/1465/1615mm
Rozstaw osi: 2340 mm
Masa: 805 kg
Pojemność zbiornika paliwa: 35 l
Pojemność bagażnika: 139 l
Cena testowanego egzemplarza: 41400 zł

Plusy
- dynamiczny silnik
- niskie zużycie paliwa
- niezłe wyposażenie

Minusy
- kiepskie wyciszenie kabiny
- tylko jeden silnik
- twarde plastiki

Bartosz Gubernat
fot. Bartosz Gubernat

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty