Model Rio jest obecny w ofercie marki Kia od 2000 roku. Obecnie na rynku jest trzecia generacja, którą wprowadzono przed ponad rokiem. W porównaniu do poprzedniego modelu, nowa Kia Rio jest dłuższa (+20 mm) i szersza (+25 mm), lecz niższa (-15 mm) przy rozstawie osi wydłużonym o 70 mm (do 2570 mm). Samochód jest mocno spokrewniony z Hyundaiem i20.
Ale nowa Kia Rio od poprzednika różni się nie tylko wymiarami. Inny jest też wygląd. W ofercie jest wersja 3- i 5-drzwiowa oraz sedan. Testowaliśmy model w wersji 5-drzwiowej.
Trochę na sportowo
Nadwozie samochodu zaprojektowano w stylu niemal sportowym. Te inklinacje widać szczególnie w przedniej partii karoserii, która przypomina klin rozcinający powietrze.
Ze sportowymi emocjami mogą się również kojarzyć skośne reflektory Kii Rio i wąski wlot powietrza do silnika, a nawet lusterka boczne, które przymocowano nie do słupków "A", ale do drzwi poniżej linii okien.
Z kolei tylna część nadwozia to już klasyczny hatchback, gdzie pokrywa bagażnika ma niemal pionową linię i stosunkowo niedużą szybę.
Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć nowej Kii Rio 1.4
Schowki tu i tam
Kilka sportowych detali znajdziemy także we wnętrzu Kii Rio. Należą do nich zegary umieszczone w osobnych tulejach, czy przełączniki panelu klimatyzacji, które są inspirowane rozwiązaniami znanymi z aut sportowych.
Charakterystyczne dla kabiny Kii Rio jest również duża liczba schowków, choć niektóre z nich wyglądają, jakby były pozostałością po jakimś elemencie wyposażenia (np. wąski schowek po prawej stronie panelu audio).
Jeśli chodzi o zastosowane materiały wykończeniowe, to przeważają plastiki, ale są one dość dobrej jakości. Ważne, że zostały porządnie spasowane.
Kanapa z tyłu jest raczej za wąska dla trzech pasażerów. Za to miejsca na nogi z tyłu jest dość dużo.
W miarę pojemny jest bagażnik. Jego pojemność wynosi 288 litrów, a po złożeniu oparcia tylnej kanapy - 923 litry. Szkoda jednak, że próg bagażnika jest wysoki, co utrudnia załadunek ciężkich bagaży.
Podwyższanie obrotów
Testowana Kia Rio była napędzana przez czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,4 litra i mocy 109 KM. To jeden z dwóch benzyniaków, które są oferowane w modelu Rio (drugi to jednostka 1.2 o mocy 85 KM).
Prawie 110 koni w aucie z segmentu B oznaczać powinno niezłą dynamikę. Tak jest faktycznie, ale pod warunkiem utrzymywania silnika na wysokich obrotach, co skutkuje zwiększonym zapotrzebowaniem na paliwo.
Producent deklaruje, że Kia Rio z silnikiem 1.4 pali średnio 5,3 litra na 100 km. Taki rezultat jest możliwy do osiągnięcia pod warunkiem bardzo spokojnej, wręcz niemrawej jazdy. Tymczasem w polskich warunkach, gdzie większość dróg jest dwukierunkowa, trzeba często być gotowym do wyprzedzania innych pojazdów, a to oznacza wyższe spalanie.
Podczas naszego testu średnie zużycie paliwa sięgnęło 6,5 litra na 100 km, co i tak jest wartością zupełnie przyzwoitą.
Trochę za głośno
Jazda na wysokich obrotach skutkuje nie tylko wyższym spalaniem, ale również większym hałasem. Po przejechaniu kilkuset kilometrów świdrujące odgłosy jednostki napędowej stają się męczące.
Za to walory trakcyjne tego modelu są zaskakująco dobre. Charakterystyka zawieszenia jest kompromisem pomiędzy dobrym trzymaniem się nawierzchni a komfortem jazdy. Warto, aby producent jeszcze nieco poprawił precyzję działania układu kierowniczego.
Cena i wyposażenie
Katalog cenowy Kii Rio rozpoczyna się od kwoty 38990 zł. Chodzi o trzydrzwiową wersję M z silnikiem 1.2 85 KM. W wyposażeniu standardowym znajdziemy m.in.: 6 poduszek powietrznych (po dwie z przodu i z tyłu oraz kurtyny boczne), elektroniczny system stabilizacji toru jazdy ESC, system zarządzania stabilnością pojazdu (VSM), system wspomagania ruszania pod górę (HAC) a także system ABS z systemem rozdziału siły hamowania EBD i czujniki parkowania.
Jest także centralny zamek z pilotem, komputer pokładowy, elektrycznie regulowane lusterka, elektrycznie regulowane szyby oraz radioodtwarzacz CD/MP3 z gniazdami USB i AUX.
Z kolei pięciodrzwiowa wersja XL, którą jeździliśmy kosztuje 54490 zł (z silnikiem 1.4 109 KM). W tym przypadku oprócz elementów wyposażenia z wersji M dochodzą jeszcze: automatycznie włączane światła mijania z czujnikiem zmierzchu, podgrzewane lusterka, diodowe światła do jazdy dziennej, reflektory przeciwmgielne, automatyczna klimatyzacja, chłodzony schowek, czujnik deszczu, koło kierownicy, drążek zmiany biegów obszyte skórą oraz środkowy podłokietnik dla przednich foteli ze schowkiem.
Kia Rio 1.4 XL ma szereg konkurentów, m.in. Mazdę 2 1.2 Exlusive Plus (55300 zł), Opla Corsę 1.4 Twinport (54210 zł), Suzuki Swift 1.2 Elegance (54900 zł), czy wreszcie Skodę Fabię 1.2 TSI 105 KM Monte Carlo (55200 zł).
Plusy
Ciekawe nadwozie
Dobre wyposażenie w standardzie
Przyzwoita cena
Minusy
Mało precyzyjny układ kierowniczy
Głośny silnik na wysokich obrotach
Kia Rio 1.4 CVVT - dane techniczne
Nadwozie: hatchback, 5-miejscowe
Silnik: benzynowy, 4 cyl., 16V, pojemność 1396 ccm
Moc i moment obrotowy: 109 KM przy 6300 obr./min., 137 Nm przy 4200obr./min.
Skrzynia biegów i napęd: manualna, 5-biegowa; napęd na przednie koła
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 11,5 s
Prędkość maksymalna: 183 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 7,0/4,3/5,3 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer.): 4045/1455/1720 mm
Masa własna: 1066 kg
Pojemność bagażnika: 288 l
Cena auta testowego: 54990 zł
Wojciech Frelichowski