Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Testujemy: Ford C-Max 1.6 TDCi - maksymalnie rodzinny

Karol Biela
Testujemy: Ford C-Max 1.6 TDCi - maksymalnie rodzinny
Testujemy: Ford C-Max 1.6 TDCi - maksymalnie rodzinny
Ford zaprezentował niedawno nową generację swojego kompaktowego minivana - C-Maxa. Przetestowaliśmy go w wersji z oszczędnym turbodieslem i bogatym wyposażeniem.
Testujemy: Ford C-Max 1.6 TDCi - maksymalnie rodzinny
Testujemy: Ford C-Max 1.6 TDCi - maksymalnie rodzinny

Ford C-Max pierwszej generacji pojawił się na rynku pod koniec 2003 r. Kilka lat później auto przeszło facelifting. Następcę Ford zaprezentował jesienią ubiegłego roku w Paryżu. Auto jest dostępne w dwóch wersjach - testowanej pięciomiejscowej i większej - siedmiomiejscowej, nazywanej Grand C-Max. Tę ostatnią można rozpoznać po odsuwanych tylnych drzwiach.

Nadwozie - atrakcyjny wygląd

Z zewnątrz nowy Ford C-Max prezentuje się atrakcyjnie, chociaż nadwozie – w porównaniu do kompaktowego Focusa – jest wyraźnie wyższe. Nie oznacza to jednak, że auto wygląda jak napompowany hatchback. Dzięki wyraźnym przetłoczeniom, czy ciekawie zaprojektowanym szczegółom, takim jak na przykład reflektory przeciwmgielne, nadwozie prezentuje się dynamicznie i nowocześnie.

Wnętrze - dla całej rodziny

Stylistka wnętrze wyraźnie nawiązuje do karoserii C-Maxa. Na desce rozdzielczej dominują odważne kształty oraz kontrastujące kolory wykończenia, co jednak nie przeszkadza podczas jazdy. Większość przycisków rozmieszczona jest ergonomicznie, chociaż pewnego przyzwyczajenia wymaga obsługa tych znajdujących się na kole kierownicy. Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie przyjemnego dla oka niebieskiego podświetlania zegarów oraz wyświetlaczy.

Ilość miejsca w środku auta wystarczy dla całej 5-osobowej rodziny. Na przednich fotelach siedzi się wygodnie, a kierowca ma dobrą widoczność, gdyż w porównaniu do zwykłych kompaktów fotele Forda C-Maxa zamontowane są wyżej. Pochwała należy się za duże lusterka zewnętrzne, jednak pole widzenia w lusterku wstecznym jest zbyt małe. Tymczasem czujniki i kamera ułatwiająca parkowanie tyłem są dostępne tylko w opcji. Dzięki miejscom na napoje oraz dużym schowkom na drzwiach, przed pasażerem i na podsufitce, można schować kilka przydatnych w podróży przedmiotów.

Pasażerowie podróżujący z tyłu nie powinni narzekać na ilość miejsca, zwłaszcza w okolicach ramion i głowy. Pojemność bagażnika to 432 litry (do półki pod tylną szybą), natomiast przy złożonej tylnej kanapie kufer pomieści aż 1684 litrów (licząc do linii dachu).

Oszczędny silnik i precyzyjna skrzynia biegów

Testowany Ford C-Max wyposażony był w silnik turbodiesel o pojemności 1.6 litra i mocy 115 KM. Kierowcy lubiący agresywną jazdę nie byliby zadowoleni z osiągów tej jednostki napędowej, ale w normalnej jeździe radziła sobie ona całkiem dobrze.

Dzięki niskiemu spalaniu (oficjalnie 4,6 l/100 km w cyklu mieszanym) oraz wysokiej kulturze pracy silnika TDCi, można mu wybaczyć pewną ospałość do 1500 obr/min. Na wyższych obrotach minivan Forda przyspiesza dość sprawnie. Odgłos pracy jednostki wysokoprężnej jest dobrze wytłumiony, a wibracje nie przedostają się do kabiny pasażerskiej.

Duży plus należy się za skrzynię biegów, która w tej wersji silnikowej występuje z sześcioma przełożeniami. Co prawda pierwsze dwa biegi są zestopniowane dosyć krótko, ale szybko można się do tego przyzwyczaić. Przełożenia wchodzą lekko i precyzyjnie, a umiejscowienie lewarka jest wręcz wzorcowe.

Zawieszenie - twarde, zwłaszcza na 17-tkach

Zawieszenie nowego Forda C-Max jest sztywne, ale pasażerowie nie narzekają na zbyt oferuje dosyć sztywną charakterystykę pracy, lecz nie cierpi na tym zbytnio komfort podróżowania. Co ważne - testowany samochodów posiadał opcjonalne ogumienie w rozmiarze 215/50/17.

Z drugiej strony, duża powierzchnia boczną auta sprawia, że jest ono podatne na silne podmuchy wiatru.

Układ kierowniczy ze wspomaganiem pozwalał na dobre wyczucie przednich kół. Manewrowanie w mieście nie sprawiało trudności, a jadąc z wyższymi prędkościami można było precyzyjnie kontrolować tor, po jakim poruszał się pojazd.

Ceny i wyposażenie

Podstawowa cena C-Maxa w wersji wyposażeniowej Ambiente z silnikiem benzynowym 1.6/105 KM wynosi obecnie 58 950 zł (z rabatem 7 tys. zł).

Testowy Ford C-Max w wersji Titanium posiadał wiele systemów bezpieczeństwa oraz elementów podnoszących komfort, jak dwustrefowa klimatyzacja, kierownica i uchwyt zmiany biegów pokryte skórą, system odpalania auta przyciskiem, radioodtwarzacz CD/MP3 z kolorowym wyświetlaczem 4.2", 9 głośnikami, zestawem głośnomówiącym Bluetooth oraz gniazdem USB/iPod i AUX.

Dodatkowo pojazd doposażono m.in. w 17-calowe alufelgi, przyciemnione tylne szyby oraz biksenonowe reflektory ze spryskiwaczami. Cena testowego auta to 90 740 zł (z rabatem 4 tys. zł).

Za te pieniądze nabywca otrzyma przestronny i dobre wyposażony samochód z oszczędnym silnikiem i niezłej dynamice. Jest tylko jedno "ale" - konkurenci są tańsi.

Dla przykładu, Volkswagen Touran w wersji z silnikiem Diesla 1.6 TDI o mocy 105 KM kosztuje co najmniej 82 790 zł. Inny niemiecki minivan - Opel Meriva - z jednostką wysokoprężną 1.7 CDTI Ecotec (100 KM) i standardem wyposażenia Cosmo kosztuje co najmniej 86 500 zł. Konkurenci z Francji (np. Renault Scenic) są jeszcze tańsi.

Plusy:

- przestronne i dobrze wykonane wnętrze,
- precyzyjnie działająca skrzynia biegów,
- atrakcyjny wygląd zewnętrzny,

Minusy:

- turbodziura do 1500 obr/min,
- słaba widoczność w wewnętrznym lusterku,
- wyższa od konkurentów cena.

Ford C-Max 1.6 TDCi – dane techniczne

Nadwozie: pięciodrzwiowe, pięciomiejscowe
Silnik: turbodiesel, 4 cyl., 16V, pojemność 2967 ccm
Moc i moment obrotowy: 115 KM; 270 Nm
Skrzynia biegów i napęd: manualna, 6-biegowa; napęd na przednie koła
Przyspieszenie 0 do 100 km/h: 11,3 s
Prędkość maksymalna: 184 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 5,4/4,1/4,6 l/100 km
Wymiary (dł./wys./szer.): 4380/1626/2067 mm
Masa: 1390 kg
Pojemność bagażnika: 432 l
Cena auta testowego:  90 740 zł

Tekst i zdjęcia: Karol Biela

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty