Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)

Karol Biela
Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)
Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)
Ma przestronne wnętrze, spory bagażnik i oszczędny silnik. Chevrolet Malibu z dwulitrowym turbodieslem to ciekawa propozycja dla tych, którzy nie chcą przepłacać za sam znaczek na masce.
Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)
Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)

Z kupnem Chevroletów lepiej się pospieszyć. Pod koniec 2015 r. mają zniknąć z europejskiego rynku. Koncern General Motors chce zamiast nich sprzedawać więcej Opli.

Dla Polaków to zła wiadomość, gdyż modele Cruze, Spark, czy Aveo sprzedają się w naszym kraju coraz lepiej.

W polskiej gamie Chevroleta znajduje się też Malibu, który odgrywa rolę flagowej limuzyny. Postanowiliśmy sprawdzić, czym przekonuje do siebie ten model. Do testów redakcyjnych trafiło auto z dwulitrowym turbodieslem i automatyczną skrzynią biegów oraz w najbogatszym pakiecie wyposażenia LTZ.

Marka amerykańska, jakość koreańska

Chevrolet Malibu to samochód należący do klasy średniej, gdzie od lat rywalizują między sobą m.in. Ford Mondeo, Renault Laguna, czy VW Passat.

Auto występuje tylko w jednej wersji nadwoziowej. Trójbryłowa karoseria sedana utrzymana jest w spokojnym stylu, ale takie smaczki, jak stylizowane na te z Camaro tylne lampy, czy masywny przedni grill dodają sylwetce nieco charakteru.

Tak jak większość modeli (poza Camaro produkowanym w USA) Malibu wyjechał z koreańskiej fabryki koncernu GM. Nie jest to w żadnym stopniu zarzut, gdyż jakość montażu, jak i dobór materiałów wykończeniowych we wnętrzu nie budzi żadnych zastrzeżeń. Kolejnym akcentem nawiązującym ponownie do sportowego Camaro jest zestaw wskaźników. Przy włączeniu zapłonu wszystkie zegary "witają się" z kierowcą przejściem przez całą skalę. Warto dodać, że Malibu zaprojektowano w USA i ma on w sobie wiele z klasycznego krążownika szos.

Kliknij w zdjęcie, aby przejść do galerii z testu Chevroleta Malibu 2.0D LTZ

Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)
Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)

Chevrolet Malibu oferuje przestronne wnętrze, zarówno na przednich fotelach, jak i tylnej kanapie oraz sporych rozmiarów bagażnik (545 litrów). Konkurencyjna Laguna ma tylko 450 litrowy kufer, ale już Mondeo ma 550-litrowy bagażnik.

Do tego należy dodać praktyczne schowki, jak ten za wyświetlaczem na konsoli środkowej, gdzie można ukryć przed oczami ciekawskich telefon, czy pilota do bramy.

Poza tym Malibu przekonuje do siebie bogatym wyposażeniem. Już w podstawowej wersji LS dostaniemy elektryczne szyby we wszystkich drzwiach, zdalnie sterowany centralny zamek, czy manualną klimatyzację.

W pakiecie LTZ standardem jest już automatyczna dwustrefowa klimatyzacja, osiemnastocalowe felgi, biksenonowe reflektory, czy skórzana tapicerka. Jedynie montowany seryjnie elektryczny hamulce postojowy nie budzi entuzjazmu. Zwykły ręczny jest prostszy i tańszy w naprawie, poza tym może okazać się niezastąpiony podczas awaryjnej sytuacji na drodze.

Diesel z „automatem"

Sercem testowanego Chevroleta Malibu był czterocylindrowy turbodiesel o pojemności 1956 ccm i mocy 160 KM. Silnik, znany z innych samochodów koncernu GM, jak choćby Opla Insigni, przekonuje do siebie dużą kulturą pracy i elastycznością. W końcu 350 Nm osiągane już przy 1750 obr./min. to bardzo przyzwoity wynik i nawet w połączeniu z niemałą masą (niecałe 1,8 tony) potrafi zapewnić dobre osiągi (0-100 km/h w 9,7 sek., Vmax-212 km/h).

Z jednostką napędową skonfigurowana była sześciostopniowa przekładnia automatyczna, która wymaga dopłaty 6 400 złotych. Nie są to małe pieniądze, ale dla wygody, którą daje automat można poświęcić kilka złotych.

Kliknij w zdjęcie, aby przejść do galerii z testu Chevroleta Malibu 2.0D LTZ

Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)
Testujemy: Chevrolet Malibu 2.0D - krążownik dla Europejczyka (WIDEO)

Tym bardziej, że przekładnia zmienia biegi szybko, a kiedy mocno wciśniemy pedał przyspieszenia nie każe nam czekać zbyt długo na redukcję, aby zapewnić sprawne wyprzedzanie. Dodać też należy, że kierowca ma możliwość ręcznej zmiany przełożeń po ustawieniu przekładni w trybie manualnym.

Podczas testu średnie spalanie oscylowało w granicach 7 litrów oleju napędowego na sto kilometrów. Oczywiście jest to o litr więcej niż deklaruje producent, ale i tak to wynik warty uznania. Przy takiej masie, mocnym silniku i do tego w aucie z automatyczną skrzynią, nie ma co narzekać. 

Prowadzi się po europejsku

W USA drogi są zazwyczaj proste jak stół, więc i samochody mają miękkie nastawy zawieszenia. W przypadku Chevroleta Malibu jest inaczej.

Zawieszenie dobrze wybiera nierówności, ale zapewnia jednocześnie świetną przyczepność. Szybsze łuki, czy jazda z autostradowymi prędkościami nie są dla Malibu żadnym wyzwaniem. Precyzyjny układ kierowniczy daje kierującemu jasną informację o tym, kiedy zbliża się do granic przyczepności.

Jeżeli poniesie nas zbytnio ułańska fantazja na straży stoi układ stabilizacji toru jazdy ESP.

Cennik i konkurencja

Auto z jednostką 2.0 D, automatyczną przekładnią i pakietem wyposażenia LTZ wyceniono na 121 790 złotych.

Wspomniany już Ford Mondeo 2.0 TDCi 163 KM PowerShift w specyfikacji wyposażenia Titanium wyceniono na 108 300 zł, ale do dodaniu kilku akcesoriów (m.in. osiemnastocalowe alufelgi, elektrycznie składane lusterka, skórzana tapicerka), które nie występują w pakiecie Titanium, cena jest bardzo zbliżona do Chevroleta.

Natomiast Renault Laguna z automatem i jednostką 2.0 dCi 173 KM oraz w najbogatszej wersji Initiale kosztuje w aktualnej promocji od 123 180 zł.

Plusy:

- przestronne wnętrze i spory bagażnik,
- dynamiczny i zarazem oszczędny silnik, z którym dobrze współpracuje sześciostopniowy automat,
- dobra relacja ceny do wyposażenia pojazdu 

Minusy:

- niski prestiż marki na polskim rynku,
- elektryczny hamulec ręczny.

Chevrolet Malibu 2.0D LTZ - dane techniczne:

Nadwozie i liczba miejsc: pięciodrzwiowe, 5 miejsc
Pojemność silnika: 1956 ccm
Rodzaj paliwa: olej napędowy
Liczba cylindrów: 4
Maks. moment obrotowy (Nm/ obr/min.): 350/1750
Skrzynia biegów: automatyczna, 6-biegowa
Napęd: na przednią oś
Prędkość maksymalna: 212 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 8,1/4,9/6,0 l / 100 km
Wymiary (dł./szer./wys.): 4865/2131/1465 mm
Rozstaw osi: 2737 mm
Masa: około 1777 kg
Pojemność zbiornika paliwa: 73 l
Pojemność bagażnika: 545 l
Cena: od 121 790 zł

Karol Biela

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty