Odświeżony czeski maluch został zaprezentowany na salonie samochodowym w Genewie w marcu 2017 roku, jednak pierwsze egzemplarze trafiły do klientów kilka miesięcy później. Bliźniak Volkswagena Up! oraz Seata Mii zyskał lekko przeprojektowany grill oraz maskę. Zmieniono także zderzaki, co wpłynęło na zwiększenie o 34 mm długości samochodu. Wprowadzono też nowe barwy lakieru, z których najbardziej spektakularną jest zieleń kiwi. W takim właśnie kolorze jest testowe auto. Z całą pewnością wprowadza nieco radości do ponurego, zimowego krajobrazu podwarszawskich wsi, gdzie autem pojechaliśmy na przejażdżkę.
Wersja Style w standardzie ma m.in. tylne czujniki parkowania, reflektory przeciwmgielne, światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED. Klienci mogą wybierać spośród dwóch wariantów mocy litrowego, wolnossącego silnika: 60 KM oraz 75 KM.
Kabina Citigo, przez „kwadratowy” kształt karoserii jest dość przestronna. Dwoje pasażerów siedzących na przednich fotelach w grubych, zimowych kurtkach, nie będzie się trącać łokciami. Z tyłu w miarę wygodnie usiądą osoby o wzroście do 175 cm, ale pod warunkiem, że przednie fotele będą ustawione dla osób o podobnym wzroście. Wyżsi pasażerowie będą narzekali na niewielką przestrzeń na nogi oraz nad głową. Citigo jest autem rejestrowanym na 4 osoby. Bagażnik czeskiego malucha ma 251 litrów pojemności. Po obu jego stronach znajdziemy haczyki na torby z zakupami, a na tylnym pasie zamontowano praktyczną siatkę na drobiazgi. Rażą niczym niewykończone blaszane powierzchnie nadkoli z widocznymi spawami łączącymi blachy. Goły lakier w bagażniku to nie najszczęśliwsze rozwiązanie - bardzo łatwo go porysować, co po kilku latach eksploatacji będzie wyglądało nieestetycznie.
Bagażnik to niejedyne miejsce, gdzie Citigo odsłania przed pasażerami swoją karoserię - podobnie jest we wnętrzu auta, na boczkach drzwi. To akurat można zrozumieć i przyznać, że w przypadku, gdy mała Skoda jest polakierowana na jakiś jaskrawy kolor, kabina zyskuje przez to trochę młodzieżowego sznytu. Pozostałe materiały wykończeniowe nie są najwyższej jakości. Wszystko, poza wieńcem kierownicy i dźwignią hamulca ręcznego wykonano z twardego plastiku. Pocieszający jest fakt, że całość zmontowano solidnie i na wybojach nic nie skrzypi, a konkurenci Citigo, poza małymi wyjątkami, wcale nie są wykonani lepiej.
Testowe auto napędzał mocniejszy wariant trzycylindrowego silnika 1.0 MPI mający w tym przypadku 75 KM, który producent zestawił z pięciobiegową, manualną skrzynią biegów. 95 Nm momentu obrotowego jest dostępnych od 3000 obr/min. Poniżej tej wartości niewiele się dzieje i aby dynamicznie przyspieszyć (np. do wyprzedzania), trzeba zredukować bieg.
Sytuację ratuje dość krótko zestopniowana skrzynia biegów, dzięki której czeski mieszczuch żwawo rozpędza się spod świateł do 50-60 km/h. Przyspieszenie do 100 km/h według danych producenta zajmuje 13,2 s. Silnik cały czas informuje pasażerów o liczbie cylindrów znajdujących się pod maską, chociaż trzeba przyznać, że dźwięk jego pracy nie jest natarczywy, a przy wkręcaniu na obroty można go określić jako „zadziorny”. Trudno mieć zastrzeżenia do pracy skrzyni biegów - prowadzenie lewarka jest lekkie i precyzyjne - nie ma żadnych problemów z trafieniem w odpowiedni bieg. Czy Citigo można jechać w trasę? Oczywiście jest to możliwe, ale trzeba się liczyć z dużym hałasem w kabinie i ograniczoną dynamiką jazdy.
Fotele przednie są stosunkowo miękkie i mają kiepskie trzymanie boczne. Wyprofilowanie tylnej kanapy również jest symboliczne. Warto dopłacić 300 zł za regulację wysokości obu przednich siedzeń. Zaleta jest taka, że do auta wygodnie się wsiada i z niego wysiada - rzecz bardzo ważna w samochodzie miejskim. Kierownica jest regulowana wyłącznie na wysokość i jej wieniec będzie niektórym kierowcom zasłaniał górną część prędkościomierza. W tej sytuacji przydatna jest funkcja wyświetlania aktualnej prędkości na wyświetlaczu Maxi-DOT.
Widoczność z wnętrza jest niezła - to kolejna miła konsekwencja kwadratowego kształtu auta. Przy parkowaniu nie ma problemu z oceną, gdzie auto się kończy. Do dyspozycji pasażerów na przednich fotelach są całkiem spore kieszenie w drzwiach, uchwyt na napój w konsoli środkowej oraz schowek w desce rozdzielczej przed fotelem pasażera. Z tyłu jest gorzej - kieszenie drzwiowe są niewielkie. Cieszy fakt, że wygospodarowano miejsce na jeden uchwyt na butelkę w tylnej części tunelu środkowego.
Panie nie będą zadowolone z tylko jednego lusterka w osłonie przeciwsłonecznej po prawej stronie - w dodatku nie jest ono podświetlone. . Nie jest podświetlony także panel sterowania lusterkami, szybami i centralnym zamkiem w drzwiach kierowcy oraz przycisk sterowania szybą w drzwiach pasażera. Skoro o szybach mowa, te w tylnych drzwiach są uchylane - nie ma możliwości ich opuszczenia. Praktycznym dodatkiem jest uchwyt na smartfona na środku deski rozdzielczej - dostępny za dopłatą 500 zł. Tuż za nim jest gniazdo USB. Radio Swing seryjne w wersji wyposażenia Style jest proste w obsłudze i ma wyświetlacz o bardzo dobrej jakości. Współpracuje ono z aplikacją Move & Fun dostępną dla Androida oraz iOS. Jest to substytut systemu inforozrywki wbudowanego w auto, którego Citigo nie posiada. W tym przypadku instalując dedykowaną aplikację na swoim smartfonie, możemy mieć bieżący dostęp do komputera pokładowego czy nawigacji TomTom.
Zobacz też: redakcyjny test Fiata 500C
Zawieszenie małej Skody jest sprężyste i nieźle radzi sobie z nierównościami, chociaż nieco do życzenia pozostawia wytłumienie odgłosów jego pracy. Na większych wybojach słychać, jak ciężko pracuje. Dodatkowo, w czasie jazdy po mokrej nawierzchni do uszu pasażerów dochodzą odgłosy uderzania błota i kamyków spod tylnych kół - prawdopodobnie jest to konsekwencja wspomnianych wcześniej niczym nieosłoniętych tylnych nadkoli w bagażniku.
Skoda Citigo otrzymała maksymalną ocenę 5 gwiazdek w teście zderzeniowym Euro NCAP. Każda z wersji standardowo wyposażona jest w 4 poduszki powietrzne. Jedynym asystentem kierowcy, który można mieć za dopłatą 1250 zł jest system awaryjnego hamowania z czujnikiem zbliżenia oraz sensorami deszczu i zmierzchu.
Ważnym aspektem w przypadku aut miejskich jest ekonomia jazdy. Ile zatem pali Citigo? Producent obiecuje spalanie 5,8 l/100 km w cyklu miejskim. Realnie trzeba do tego dodać około litra. W trasie można zejść do okolic 5 l/100 km. Warto zaznaczyć, że nasz test odbył się w warunkach zimowych przy temperaturach oscylujących w okolicach zera, a auto parkowało „pod chmurką”, więc każdego poranka silnik potrzebował czasu na osiągnięcie optymalnej temperatury pracy.
Cennik Skody Citigo startuje od 36900 zł za 60-konną, 3-drzwiową wersję Ambition. Testowy 5-drzwiowy wariant Style kosztuje co najmniej 44550 zł. Nasz egzemplarz miał wyposażenie dodatkowe za ok. 10000 zł. W jego skład wchodziła m.in. automatyczna klimatyzacja za 1200 zł, podgrzewane fotele przednie za 850 zł, tempomat z dużym wyświetlaczem komputera pokładowego za 1250 zł oraz pakiet Color dający możliwość wyboru innej barwy dachu za 1200 zł. Dopłaty 2650 zł wymaga zautomatyzowana skrzynia biegów, a za 3700 zł można mieć fabryczną instalację LPG. Dla porównania, rozpiętość cenowa Kii Picanto z silnikiem o pojemności 1 litra wynosi od 39990 do 52990 zł.
Plusy:
- zwinność i poręczność przydatna w mieście
- ciekawe możliwości personalizacji (kolory, wyposażenie dodatkowe)
- precyzyjna skrzynia biegów
Minusy:
- hałas przy prędkościach autostradowych
- niedostatki w wykończeniu i ergonomii
Skoda Citigo i wybrani konkurenci - ceny oraz dane techniczne:
Skoda Citigo 1.0 MPI 75 KM | Kia Picanto 1.0 MPI 68 KM | Suzuki Celerio 1.0 68 KM | |
Moc | 75 KM przy 6200 obr./min | 67 KM przy 5500 obr/min | 68 KM przy 6000 obr/min |
Moment obrotowy | 95 Nm przy 3000-4300 obr./min | 96 Nm przy 3500 obr/min | 90 Nm przy 3500 obr/min |
Skrzynia biegów i napęd | 5-biegowa manualna napęd przedni | 5-biegowa manualna, napęd przedni | 5-biegowa manualna, napęd przedni |
Liczba miejsc | 4 | 5 | 5 |
Rozstaw kół: przód/tył (mm) | 1428 \ 1424 | 1394 \ 1403 | 1420 \ 1410 |
Rozstaw osi (mm) | 2420 | 2400 | 2425 |
Pojemność bagażnika (l) | 251 | 255 | 240 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 35 | 35 | 35 |
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 3563/1645/1478 | 3595/1595/1485 | 3600/1600/1560 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | Hatchback / 5 | Hatchback / 5 | Hatchback / 5 |
Prędkość maksymalna | 173 km/h | 161 km/h | 155 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 13.2 s | 14.3 s | 13.5 s |
Średnie zużycie paliwa | 4,6 l/100 km (producent) | 4,4 l/100 km (producent) | 4,3 l/100 km (producent) |
Emisja CO2 (g/km) | 101 | 101 | 99 |
Masa własna | 929 kg | 860 kg | 805 kg |
Cena | od 39850 zł | Od 39990 zł | od 39900 zł |
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?