Tesla Model X. Oficjalna premiera [galeria]

Pod względem wizualnym auto nie jest żadnym zaskoczeniem, ponieważ już od długiego czasu było wiadomo, jak ma wyglądać Model X. Inżynierowie Tesli bazowali w tym przypadku na Modelu S - pas przedni jest wręcz bliźniaczo podobny w obu pojazdach. Dzięki aerodynamicznej budowie, współczynnik oporu powietrza wynosi w tym przypadku tylko 0,24.

Auto otrzymało szybę panoramiczną, oraz bardzo ciekawie wyglądające drzwi, które otwierają się ku górze. Pojazd będzie dostępny w dwóch wariantach: 6- i 7-osobowym. Producent zapewnia, że podróżujący z tyłu pasażerowie nie będą narzekali na brak miejsca na nogi oraz nad głową.

O tym się mówi: Doping w Lidze Mistrzów? Brytyjscy i niemieccy dziennikarze dotarli do wyników kontroli

Kierowca będzie wspomagany przez szereg systemów bezpieczeństwa, m.in. asystena awaryjnego hamowania, czy pakiet kamer obserwujących okolice pojazdu. W centralnym miejscu kabiny umieszczono dotykowy ekran, który występuje również w modelu S. Pozwala on na obsługę systemu multimedialnego oraz sterowanie komputerem pokładowym.

Jeśli chodzi o osiągi, to Tesla Model X będzie posiadał dwie edycje. Podstawowy wariant 90D pozwoli na rozpędzenie się od 0 do 100 km/h w 4,8 sekundy, natomiast wersja P90D zredukuje ten czas do 3,8 sekundy. W obu wariantach napędzane będą dwie osie (po jednym silniku elektrycznym na każdą oś). Jest jeszcze dostępna edycja Ludicrous Speed, która osiągnie "setkę" w 3,2 sekundy. Zasięg Tesli Model X na w pełni naładowanych bateriach wynosi 414 kilometrów.