Tanio jak barszcz

Adrian Karpeta - Dziennik Zachodni
Fot. Kamil Jóźwiak
Fot. Kamil Jóźwiak

Bezprecedensowa walka o zmotoryzowanego klienta toczy się od kilkunastu dni w Żorach. Może wykończyć stacje dużych koncernów, ale za to uratować przed bankructwem zwykłych kierowców.


Fot. Kamil Jóźwiak
Fot. Kamil Jóźwiak

Odkąd przy hipermarkecie Auchan w Żorach otwarto stację paliw, wielu kierowców tankuje paliwo tylko tam.

 — Dlaczego? To jasne, bo jest najtaniej — mówi, wychodząc ze swojego Fiata Uno, Barbara Śmieszek z Żor. Na czterech innych dużych stacjach w okolicy na razie konsternacja i badanie konkurentów. A kierowcy nie mogą się nachwalić.

 

Klient z daleka

 

Tylko przy drodze krajowej Katowice-Wisła — na jednokilometrowym odcinku — działają stacje PKN Orlen, Statoil, Jet i Shell. Teraz dołączyła do nich jeszcze stacja paliw przy hipermarkecie Auchan. Tankują tam kierowcy z całego regionu, bo ceny są tu najniższe w województwie śląskim. Jak to możliwe?

— Możemy zaproponować niskie ceny, ponieważ stacje paliw przy naszych centrach handlowych to jedynie dodatkowa usługa dla naszych klientów. Dając ludziom możliwość zatankowania tańszej benzyny, oleju czy gazu, chcemy zrekompensować klientom czasem daleki dojazd do hipermarketu — wyjaśnia Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji w Auchan Polska.
Po otwarciu stacji koncern wprowadził promocyjne ceny. Litr uniwersalnej i bezołowiowej 95 kosztują 3,59 zł. — Te ceny utrzymają się do niedzieli. W przyszłym tygodniu zmienią się, ale zapewniamy, że wciąż będą niskie — dodaje Dorota Patejko.

Nie jest dobrze

 

Na innych żorskich stacjach paliw robią dobrą minę do złej gry. Jest jasne, że część z nich może nie wytrzymać takiej konkurencji. Na razie jednak nie ma paniki. Wydaje się, że najwięcej klientów może stracić Jet, który do tej pory miał najtańsze paliwo. Wczoraj było tam drożej niż na stacji Auchan. — Nie obserwujemy spadku liczby klientów po otwarciu stacji przy hipermarkecie. Będziemy się starali konkurować, żeby utrzymać się na rynku — powiedział wczoraj Michał Bąk, pracownik stacji.

 

Marek Jędros, kierownik stacji Statoil, stwierdził wczoraj, że nie boi się konkurencji. — Najniższa cena nigdy nie była naszym głównym atutem, stawiamy głównie na jakość paliwa i na sposób obsługi naszych klientów — powiedział Jędros.
Na PKN Orlen załamują ręce: — Ale nam Auchan zrobił numer — denerwuje się szef stacji. — Zastanawiamy się co zrobić. Właśnie sporządzamy raport sprzedaży. Nie jest dobrze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty