Szybciej złapią kierowców aut bez ważnego ubezpieczenia OC

Paweł Puzio
OC
OC
Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny używa nowego systemu komputerowego do wykrywania pojazdów bez ważnego OC.
OC
OC

Dzięki nowemu programowi komputerowemu Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wykrył w tym roku prawie 1,8 tysiąca nieubezpieczonych pojazdów. Fundusz wykorzystuje w tym celu największą w Polsce bazę polis komunikacyjnych.

UFG jest administratorem bazy danych, w której znajduje się ponad 200 mln rekordów o sprzedanych ubezpieczeniach OC i autocasco. Ubezpieczyciele zobowiązani są w ciągu maksymalnie dwóch tygodni od daty sprzedaży polisy, przesłać informacje o tym do funduszu.

– Wiele osób jest zaskoczonych skąd wiemy o tym, że nie mieli OC, skoro nie kontrolowała ich policja – mówi Elżbieta Wanat-Połeć, prezes UFG. – Od początku roku mamy nowe narzędzie, które monitoruje bazę polis komunikacyjnych i wykrywa przerwy w ubezpieczeniu danego pojazdu – dodaje.

Nowy, automatyczny system wykrywania nieubezpieczonych i związana z nim procedura uruchamiana jest cyklicznie. Następnie przeprowadzana zostaje weryfikacja w firmach ubezpieczeniowych, czy podejrzane przypadki faktycznie dotyczą pojazdów bez OC. Od początku roku, po zakończeniu kilku takich cykli weryfikacyjnych, UFG wysłało – do prawie 1,8 tysiąca posiadaczy pojazdów mechanicznych – wezwania o zapłacenie kary za brak tego obowiązkowego ubezpieczenia lub okazanie aktualnej polisy.

– Do końca roku będziemy się starać zakończyć jak najwięcej takich cykli weryfikacyjnych i wstępnie szacujemy, że wezwania może otrzymać nawet pięć tysięcy osób – zapowiada Hubert Stoklas, wiceprezes UFG. – Liczba ta może się nawet podwoić, jeżeli jeszcze w tym roku uda nam się dodatkowo przeprowadzić kontrolę w oparciu o porównanie danych z Ośrodka Informacji UFG i Centralnej Ewidencji Pojazdów – dodaje i wyjaśnia, że chodzi o zderzenie daty zawarcia umowy OC z datą pierwszej rejestracji pojazdu w Polsce.

UFG szacuje, że bez tej polisy jeździ w Polsce około 200 tysięcy pojazdów. W 2011 roku z kar za brak komunikacyjnego OC Fundusz zebrał 13,8 mln złotych, to jest o 11 proc. więcej niż rok wcześniej. Wysłanych zostało prawie 29 tys. wezwań do zapłaty kary lub okazania ważnej polisy. W tym roku podstawowa opłata karna za brak komunikacyjnego OC wynosi 3 tysiące złotych (samochód osobowy, bez polisy przez ponad 14 dni). Kolejną konsekwencją braku tego ubezpieczenia – z której zdaje sobie sprawę tylko niewielka grupa kierowców – jest zwrot odszkodowania wypłaconego przez UFG ofiarom wypadku, spowodowanego przez nieubezpieczony pojazd. Najwyższe odszkodowania, które muszą zwracać nieubezpieczeni kierowcy sięgają nawet miliona złotych.

 (opr. – p.p.)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty