Anna Miszczyk
[email protected]
Tuż obok promenady w Świnoujściu chciał zaparkować Edmund Urlewicz, niepełnosprawny z trzecią grupą inwalidzką. On jeszcze jakoś chodzi.
– Ale co z moją żoną, która ma pierwszą grupę? – pyta pan Edmund (na dziesięć dni przyjechał do Świnoujścia z południa Polski). – Na ulicy Żeromskiego naliczyłem tylko dwa miejsca postojowe zaznaczone kopertą. Według mnie, powinno być pięć czy sześć. Niepełnosprawni nie mogą zasuwać nad morze kawał drogi.
Dlatego właśnie są niepełnosprawni. Zrozumcie!
Pan Edmund mówi, że dzwonił w tej sprawie do urzędu miasta. Usłyszał, że nikt mu nie zabrania stawiać samochodu tam, gdzie koperty nie ma.
– Jednak jest z tym problem – mówi turysta. – Nie ma wolnego miejsca, bo samochodów jest mnóstwo. – Nie mogę zgodzić się z tym, że kopert w ciągach drogowych
administrowanych przez miasto jest mało – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia. - Tylko na ulicy Żeromskiego i w bezpośrednim sąsiedztwie są nie dwie, a siedem kopert. W tym: naprzeciwko Gryfa na przedłużeniu ulicy Powstańców Śląskich, pomiędzy ulicami Powstańców Śląskich a Energetyków, Energetyków a Emilii Gierczak, Nowowiejskiego i Orkana, Orkana i Prusa, w pobliżu skrzyżowania Prusa i Żeromskiego i w pobliżu basenu miejskiego.
Rzecznik dodaje, że przed każdym prawie urzędem i instytucją czy większym sklepem namalowane są koperty.
– Tak jak chociażby przy wejściu dla osób niepełnosprawnych do urzędu miasta – mówi Robert Karelus.
Rzecznik przypomina, że dużo dróg i parkingów jest administrowanych przez spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe.
– I to po stronie tych instytucji leży wybór i oznakowanie miejsc dla inwalidów. – mówi Robert Karelus. – My jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie
i nie pamiętam sytuacji, kiedy odmówilibyśmy wyznaczenia miejsc dla pojazdów osób niepełnosprawnych na naszym terenie.
– Dwa miejsca dla niepełnosprawnych to stanowczo za mało – mówi Edmund Urlewicz.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?