Studzienki kanalizacyjne na górce - w Brodnicy to norma

gazeta.pomorska
Studzienka usytuowana na górce - w Brodnicy to norma
Studzienka usytuowana na górce - w Brodnicy to norma
- Kiedy pada deszcz, woda zalewa ulicę i robi się jedno wielkie bajoro - skarży się mieszkanka Brodnicy. - Studzienki są, ale nie spełniają wymogów, a nikt nie reaguje na nasze prośby o pomoc.
Studzienka usytuowana na górce - w Brodnicy to norma
Studzienka usytuowana na górce - w Brodnicy to norma

Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że w Brodnicy przy ul. Armii Krajowej nie ma chodników. Jak się okazuje - to nie jedyny problem mieszkańców osiedla Grażyny.

- Kiedy pada deszcz woda gromadzi się na ulicy i robi się jedno wielkie bajoro - skarżą się mieszkańcy. - Studzienka co prawda jest, ale co z tego, skoro usytuowano ją na górce? Jak woda płynie z olbrzymią prędkością, to ta studzienka i tak nie zdąży jej odebrać i wszystko spływa na dół. W dodatku nie ma chodników, więc przejście tą ulicą w trakcie intensywnych opadów jest właściwie niemożliwe.
Nie ulega wątpliwości, że studzienka kanalizacyjna nie spełnia wymogów. Mieszkańcy żyją w strachu o swoje posesje, bo już kilkakrotnie zdarzyło się, że woda zalała im piwnice. Co robią w takiej sytuacji? Jak można się domyśleć - na własny koszt zmuszeni są wypompowywać wodę z zalanych pomieszczeń czy ogródków.

Choć ta sprawa kilkakrotnie była już zgłaszana do odpowiednich służb, do tej pory nie doczekała się z ich strony interwencji. - Mówiliśmy o tym radnemu, który zabiegał o nasze wsparcie, jednak od momentu objęcia przez niego urzędu, całkowicie o nas zapomniał - wspomina mieszkanka osiedla Grażyny. - Potem próbowaliśmy jakoś zainteresować tą sprawą urząd miejski, jednak powiedziano nam, że to jest niemożliwe, żeby w tym miejscu woda zalegała, bo na ulicy jest tyle studzienek ściekowych, że to powinno zapobiec tego typu sytuacji.

Choć ulica Armii Krajowej jest drogą miejską, w magistracie nie udzielono nam odpowiedzi na pytanie, co zrobić z problemem mieszkańców. Odesłano nas do brodnickich wodociągów, w gestii których leży zajmowanie się tego typu zgłoszeniami. Jak się okazało - Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Brodnicy o tej sprawie usłyszało po raz pierwszy dopiero od nas. - Nie wiedziałem o tym problemie - mówił zaskoczony Henryk Zdunkowski, prezes MPWiK w Brodnicy. - Z pewnością sprawdzę, czy kratki są tam źle usytuowane.

Mieszkańcy osiedla Grażyny, dzięki naszej interwencji, mogą liczyć na pomoc w sprawie zalewanej ulicy. - Obiecuję, że postaramy się usunąć problem - zapewnił nas Henryk Zdunkowski.

Na początku przyszłego tygodnia będzie wiadomo, co konkretnie jest przyczyną ciągłych powodzi na tej ulicy i jakie działania podejmą brodnickie wodociągi, by problem zlikwidować. O dalszym rozwoju tej sprawy z pewnością będziemy informować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty