
- Zginął mężczyzna, niepełnosprawny mężczyzna o kulach, który każdego dnia walczył z przeciwnościami, starał się żyć normalnie i dawał sobie radę, jak tylko mógł. Okropne... - skomentował na forum gazetalubuska.pl internauta jking. - Ten, kto potrącił tego pana, powinien mieć dożywocie - napisała na Facebooku Klaudia.
Po tragicznym potrąceniu Michała na przejściu dla pieszych na ul Batorego internauci cały czas nie potrafią zrozumieć, jak można tak postąpić. Jak można wsiąść za kierownicę po wypiciu alkoholu. Przypominają proste, ale jak widać zapomniane przez niektórych hasło: Pijesz - nie jedź!
Przeczytaj też: Michał zginął na przejściu dla pieszych
Stowarzyszenie Rowerem Do Przodu i Zielonogórskie Towarzystwo Upiększania Miasta postanowiły zorganizować marsz.
- Impulsem do akcji jest ta tragedia. Na miejscu Michała mógł być każdy z nas lub ktoś z naszych najbliższych - przyznają organizatorzy. Zauważają również, że chociażby podczas ostatniego weekendu policjanci zatrzymali na zielonogórskich ulicach dziewięciu kierowców, którzy wsiedli za kółko, mimo że wcześniej pili alkohol i sześciu kierujących po narkotykach.
- Chcemy pokazać swój sprzeciw wobec jeżdżenia samochodem pod wpływem alkoholu i narkotyków - dodają.
- W ludziach jest dużo złości. Codziennie słyszymy o podobnych wypadkach i chcemy, aby coś z tym zrobiono. - mówi Joanna Liddane z ZTUM. - Myślę, że społeczeństwo powinno manifestować to, co się nie podoba. Lepiej zjednoczyć się i zaprotestować, nagłośnić problem, a nie siedzieć cicho. Może właśnie takie działania dotrą do ludzi rządzących i sprawią, że coś się zmieni - dodaje.
W ciągu kilku godzin swój udział w marszu zadeklarowało na Facebooku prawie 300 osób i liczba ta cały czas rośnie. Internauci przekazują sobie informację i namawiają do tego, aby przyjść i powiedzieć STOP!
W manifestacji weźmie udział Karolina Deciuk z Zielonej Góry. - Nie możemy pokazywać, że takie sytuacje są nam obojętne, czyli ludzie jeżdżący pod wpływem alkoholu. Trzeba tu dodać, że nasze prawo jest chore. Pijani kierowcy za wyrok dostaną zawiasy. Bo co? Bo wcześniej byli OK.? A to życia Michałowi nie zwróci - dodaje.
Organizatorzy wierzą, że kolejnym tragediom można zapobiec. - Wielu z nas widzi pijanego szwagra czy sąsiada wsiadającego za kierownicę. Wielu z nas widzi dziwnie zachowujące się pojazdy na ulicach i nie dzwoni na policję, nie protestuje. Większość takie sytuacje ignoruje, myśląc, że ktoś inny to zrobi. Przerzuca po prostu odpowiedzialność - mówi Robert Górski ze stowarzyszenia Rowerem do Przodu. - Nasz sprzeciw lub telefon na 997 może komuś uratować życie! - dodaje.
Przeczytaj też: Śmiertelne potrącenie na ul. Batorego w Zielonej Górze. Policja zatrzymała dwie osoby
Mieszkańcy zwracają również uwagę, że budując nowe drogi, nie można tylko patrzeć na komfort kierowców. Trzeba myśleć o bezpieczeństwie pieszych. Na wprowadzenie m.in. ograniczenia prędkości, progów zwalniających czy prawidłowego oświetlenia.
Marsz przeciwko pijanym kierowcom odbędzie się już w piątek, 7 marca o godzinie 18.00. Mieszkańcy spotykają się na placu Bohaterów. Uczestnicy przejdą ulicą Bohaterów Westerplatte, Kupiecką i Batorego.
Magda Weidner "Gazeta Lubuska"
68 324 88 70
[email protected]

Inwestycje drogowe w Miliczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?