Sokół 1000

(boro)
Sokół 1000 to marzenie setek miłośników zabytkowych jednośladów. Motocykl łączy jedne z największych legend światowej motoryzacji: Harleya Davidsona (rama) i Indiana (silnik).

Sokół 1000

Mimo wieku motocykl prezentuje się bardzo okazale.
Fot. Ryszard Pietrasz

W sztywnej ramie osadzono litrowej pojemności widlasty silnik o klasycznym
kącie rozwarcia cylindrów 45 stopni. Motocykl produkowany w latach 30.
trafiał przede wszystkim do wojska, policji, a ze specjalnym wózkiem transportowym
do Poczty Polskiej. Spełniał wszystkie wymagania tamtych czasów. Sokoły
były wykorzystywane w wojsku jako pojazdy łącznikowe i rozpoznawcze, a
także jako ruchome punkty ogniowe, wyposażone w zależności od potrzeb w
karabiny maszynowe różnych rodzajów. W celu polepszenia możliwości jazdy
w terenie wprowadzono napęd także bocznego koła wózka. Motocykl nie był
krzykiem nowoczesności, lecz został oparty na sprawdzonych rozwiązaniach
konstrukcyjnych.
Sokół z Ukrainy
Jednym ze szczęśliwych posiadaczy tego modelu jest pan Wojciech z Poznania,
który odwiedził Zlot Pojazdów Militarnych w Darłówku. Przygodę z litrowym
widlakiem rozpoczął w 1991 roku. Obecnie motocykl jest oryginalny w około
90 proc., brakuje kilku detali. Sokół ma pasjonującą historię. Do Polski
trafił spod Kijowa. To wersja wojskowa, o czym świadczy tłoczony orzełek
na bloku silnika. Wcześniej jego właścicielem był najprawdopodobniej wysokiej
rangi polski wojskowy.


Sokół 1000

Sztywny tył rekompensowało kierowcy sprężynowe siodło.
Fot. Ryszard Pietrasz

- Motocykl odnalazł mój znajomy. Okazało się, że stał u człowieka, który
posiadał go od czasów wojny - mówi właściciel. - Co ciekawe, został on
pozyskany przez Ukraińca pod Stalingradem.
Ponad pół wieku odcisnęło na nim piętno. To wersja solowa, bez wózka
bocznego, przy którym montowano karabin maszynowy. Silnik opatrzony jest
numerem seryjnym 2800, a całkowitą wielkość produkcji szacuje się na 3400
sztuk.
Owiany legendą
Wokół motocykla owianego legendą wyrosło wiele opowiadań mniej lub
bardziej prawdziwych. Każdy z zachowanych po wojennej zawierusze Sokołów
jest wyjątkowy i z każdym z nich wiąże się niepowtarzalna historia. Pan
Wojtek z Poznania studiując historię budowy tych motocykli stworzył własną
wizję historyczną największego z Sokołów.
- Motocykl skonstruował inż. Zygmunt Okołów, który zanim trafił do Państwowych
Zakładów Inżynieryjnych w Warszawie, pracował w warsztatach naprawy taboru
Poczty Polskiej - mówi właściciel Sokoła. - Po części Sokół 1000 wywodzi
się z modelu CWS M 55, bardzo niedoskonałej konstrukcji. Sokół tylko z
zewnątrz przypomina swojego poprzednika. Myślę, że w toku ulepszania konstrukcji
inżynier zmieniał po kolei wiele elementów, aż powstał doskonalszy motocykl.
Powiązania z Harleyem Davidsonem i Indianem tłumaczę sobie w ten sposób:
Okołów studiował w Anglii. Tam musiał mieć kontakt z tymi amerykańskimi
motocyklami. Te zafascynowały go na tyle, że wzorując się na sprawdzonych
wzorcach przeniósł je do konstrukcji Sokoła. Świadczyć o tym może klasyczny
widlasty silnik i lejcowata kierownica przypominająca taką, jaka była montowana
w Indianie.
Pan Wojciech chwali sobie jazdę tym motocyklem. - Nie przejechałem nim
jeszcze zbyt wiele i trudno mi powiedzieć, jak sprawuje się w bardzo długiej
trasie - mówi właściciel motocykla. - Za to bardzo dobrze jeździ się nim
na przejażdżki 20-30-kilometrowe. Pozycja kierowcy jest ergonomiczna, bardzo
wygodna. Siedzi się prosto, a ręce rozkłada się na szerokiej kierownicy.


Sokół 1000

Przednie sprężynowe zawieszenie było klasyką
lat 30-tych.
Fot. Ryszard Pietrasz

Mimo że Sokół dotrwał wieku emerytalnego i ma 65 lat, nie jest zawalidrogą.
Na wałku zdawczym ma większą zębatkę, dzięki czemu jest szybszy. Na pewno
niejeden samochodziarz dziwi się, jak Sokół wyprzedza go na trasie, bo
pan Wojciech rozpędza czasem swoją wiekową maszynę do ponad 100 km/h. (boro)

Sokoły spełniały różne zadania w służbie wojskowej. Na specjalnie przystosowanej
platformie wózka bocznego montowano CKM wz. 30 (Browning). Do produkcji
przeznaczono nowocześniejszą konstrukcję platformy, na której montowano
CKM z podstawą sprężystą wz. 35 opracowaną przez inż. Grzywacza. Podstawa
wz. 35 umożliwiała wykorzystanie na niej karabinu CKM wz. 30 do prowadzenia
ognia przeciwlotniczego. Motocykle Sokół M111 produkowano do września 1939
roku. Ogólną liczbę wytworzonych pojazdów szacuje się na 3400 sztuk.
Sokoły 1000 nie były motocyklami o awangardowych rozwiązaniach konstrukcyjnych.
Jednakże ze względu na trwałość i terenowe przełożenia skrzyni biegów spisywały
się znakomicie w ówczesnych ciężkich warunkach drogowych.
Producenci dodawali do motocykla, oprócz normalnego zestawu narzędzi,
także wyposażenie dodatkowe, m.in. szybkościomierz z licznikiem kilometrów,
zegar godzinowy ośmiodniowy, lusterko, sygnał pneumatyczny ręczny, szperacz,
osłony na nogi i wiatrochron do wózka, a także kompletne koło zapasowe.
Dane techniczne

Silnikdwucylindrowy w układzie widlastym,

czterosuwowy, dolnozaworowy
Średnica cylindra x skok tłoka/pojemność skokowa83 x 92/995 cm sześc.
Stopień sprężania5:1
Moc18 KM przy 3000 obr./min
Sprzęgłomokre, wielotarczowe, sterowane pedałem
Skrzynia biegówo trzech przełożeniach, sterowana ręcznie
Zapłonbateryjny
Prądnica6V 45W Bosch RD lub ERA RD

(produkcja polska na podstawie licencji)
Ramarurowa, podwójna, zamknięta, główka ramy odkuwana
Zawieszenie przedniewidelec trapezowy z sześcioma sprężynami (dwie pracują jako rezystory,

a cztery jako amortyzatory), wyposażony w cierne amortyzatory skoku
i kierunkowy
Zawieszenie tylnesztywne
Hamulce mechanicznehamulec ręczny na koło przednie, nożny sprzężony z hamulcem koła bocznego
wózka

i wyposażony w zapadkę postojową
OgumieniePolska Opona Stomil 4,40 x 19
Długość/szerokość bez wózka/wysokość pojazdu2270/800/1135 mm
Rozstaw osi1464 mm
Masa własna230 kg, z wózkiem - 375 kg
Zużycie paliwa7-7,5 l/100 km
Zużycie oleju0,3 l/100 km
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty