Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śliskie cylindry

pim
Coraz większe temperatury i siły działające wewnątrz silników zmuszają do stosowania coraz lepszych elementów ich ochrony. Obok olejów pojawiają się specjalne środki mające chronić silniki przed zużywaniem się.
Śliskie cylindry

Podczas pracy silnika współpracują w nim, a więc przeważnie w jakimś
stopniu ocierają się o siebie, różne metalowe elementy. Tarcie to z jednej
strony zmniejsza sprawność silnika, który część wytwarzanej energii musi
tracić na przełamanie oporów tarcia, a z drugiej powoduje zużywanie się
elementów silnika, co prowadzi do pogorszenia sprawności i osiągów.
Zmniejszające tarcie środki powodują, że niższa jest temperatura
silnika. Oleje silnikowe nie rozgrzewają się do zbyt wysokich temperatur,
dłużej mają optymalną gęstość, cylindry pozostają szczelniejsze, a więc
poprawia się ciśnienie sprężania.
Wiele środków oparto na teflonie, który przylegając do elementów silnika
czy skrzyni biegów zmniejsza tarcie, chroniąc ich pracujące części przed
ścieraniem się.
Obok teflonowych, pojawiły się także ceramiczne środki ochrony silników
i skrzyń biegów. Poślizg zapewniają zawarte w nich ceramiczne proszki.
- Ceramiczne preparaty lepiej przylegają do metalowych części, przez
co wszystkie węzły tarcia są lepiej chronione. Mają także niższy współczynnik
tarcia, a przy tym lepiej znoszą wyższe temperatury

- zapewnia Jan
Matysik z firmy importującej m. in. ceramiczne środki ochrony silnika Xeramic.
Firmy olejowe "nie zalecają" stosowania takich środków. Sceptycznie
wypowiadają się o tego typu dodatkach także naukowcy z Instytutu Technologii
Nafty, ale przyznają, że po złych doświadczeniach z jednym z nich, nie
badali kolejnych.
Nie wszyscy jednak je negują. Z badań przeprowadzonych przez Przemysłowy
Instytut Motoryzacji, wynika, że po zastosowaniu preparatu Xeramic zużycia
paliwa spadło o 7 proc., a moc wzrosła o 4 proc.
Z testów przeprowadzonych niedawno przez jeden z tygodników motoryzacyjnych
wynika, że obietnice producentów uszlachetniaczy są znacznie na wyrost.
Najlepiej obroniły się w tym teście środki ceramiczne.
Po tego typu preparatach nie należy spodziewać się cudów. Z obiecywanych
kilkunastu procent poprawy trzeba skreślić końcówkę "naście" i wtedy wynik
będzie realny. Na pewno większe korzyści zauważą właściciele starszych
aut ze sporymi przebiegami. Im bardziej zużyty silnik, tym łatwiej osiągnąć
poprawę.
Minusem wykorzystania takich środków w nowym aucie, zwłaszcza na
gwarancji, jest także ryzyko, że w razie awarii nie będzie winnych. W razie
awarii silnika czasami wychodzi na to, że winę ponosi właściciel auta,
który wlewając uszlachetniacz zmienił właściwości oleju.
Na pewno też trzeba wybierać preparaty firm renomowanych, obecnych na
rynku od lat i mających dobrą opinię. Kłopotliwe mogą być zwłaszcza preparaty
zawierające cząstki żelaza, które mają uzupełniać ubytki w elementach silnika.
Jeżeli cząsteczki metalu będą zbyt duże, zapchają filtry.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty