Śladami templariuszy po świętokrzyskich bezdrożach

Wielbiciele samochodów terenowych powitają wakacje ekstremalnie. W sobotę, 30 czerwca w Bałtowie, polskiej stolicy przygody,

rozpocznie się dwudniowa rywalizacja rodzinnych załóg.

Letnia edycja rajdu Bałtowskie Bezdroża organizowana jest w dwóch kategoriach: Duo oraz Family. -mówi Ireneusz Tracz ze Stowarzyszenia Delta - organizatora rajdu - Pierwsza z nich skierowana jest do rodzinnych i towarzyskich załóg składających się z osób dorosłych. Klasa

Family uwzględnia natomiast specjalne atrakcje dla, znajdujących się w składzie ekip, dzieci i młodzieży.

Pierwszy dzień rajdu poświęcony będzie konkurencjom sprawnościowym, prologowi oraz praktycznemu zapoznaniu się z trasą. Drugiego dnia ekipy będą miały do pokonania ponad stukilometrowy, specjalnie wytyczony odcinek, który wiedzie przez teren Przedgórza Iłżeckiego, Doliny Kamiennej, Gór Świętokrzyskich i Wyżyny Opatowskiej. Na drodze uczestnicy spotkają rozległe obszary lesiste, głębokie doliny, cieniste wąwozy oraz lessowe wysoczyzny.

Trasa została wytyczona tak, aby zachować offroadowy charakter imprezy, ale by mogli w niej wziąć udział także posiadacze typowych samochodów seryjnych o charakterze

terenowym (np. SUV). Jest to świetna okazja, by sprawdzić swój pojazd nie tylko w miejskiej dżungli, ale także na trasie, gdzie dominują trudniejsze warunki. - dodaje Ireneusz Tracz.

Oprócz charakterystycznych dla rajdu odcinków specjalnych, organizatorzy przygotowali wiele niespodzianek: zagadki, strzelanie z łuku czy szalona jazda na tyrolce. Będzie można również odwiedzić JuraPark i Zwierzyniec Bałtowski, a na koniec spotkać się z żywymi templariuszami - grupą rekonstrukcyjną. Bałtowskie Bezdroża to okazja, by przeżyć rodzinną przygodę, w niekonwencjonalny sposób poznać atrakcje regionu i odkryć tajemnice średniowiecznych zamków.