Skoda Rapid. Nadaje się na auto rodzinne

Nadwozie

Karoseria testowanego przez nas samochodu przypomina sedana. Tak też na początku określano samochód, ale naszym zdaniem bardziej pasuje do niego liftback. Jego tylna klapa jako jedna całość stanowi pokrywę bagażnika i tylne. Teraz już takich aut jest mniej, ale np. w przeszłości Toyoty Corolle w wersji liftback były bardzo popularne. Nie zmienia to faktu, że w Rapidzie to rozwiązanie bardzo nam się podoba.

Ten rodzaj nadwozia jest dla użytkownika, który szuka samochodu uniwersalnego, bardzo praktyczny. Otrzymuje bowiem kombi, sedana i hatchbacka w jednym modelu. Nade wszystko do wnętrza dużego bagażnika Rapida jest bardzo wygodny dostęp. Nie trzeba zbyt wysoko unosić walizek, które chcemy tam zapakować, bo próg jest dość nisko.

Wnętrze

Nie znajdziemy tu niczego szokującego. Skody, podobnie jak Volkswageny, nie kokietują stylistycznymi udziwnieniami, ale za to są bardzo ergonomiczne i wygodne w obsłudze. Intuicyjnie można znaleźć wszystkie funkcje poszczególnych przełączników. Zwróciliśmy także uwagę na dobre wyciszenie i sporą liczbę praktycznych schowków i uchwytów, jak choćby te w drzwiach przednich na duże butelki. Miłym zaskoczeniem było także to, że podróżującym na tylnej kanapie jest całkiem przestronnie. Jakość materiałów wykończeniowych jest na przeciętnym poziomie. Przydałoby się nieco więcej jaśniejszych kolorów.

Silnik

Początkowo wydał nam się słaby, ale z upływem przejechanych kilometrów stopniowo się z nim oswajaliśmy. Okazuje się, że tak niewielka jednostka wystarcza do napędu tego całkiem sporego samochodu. Nie szokuje wprawdzie dynamiką, ale jest bardzo oszczędna. Wprawdzie producent obiecuje o litr mniejsze spalanie, ale to czysta teoria. Jednak nawet wynik który uzyskaliśmy podczas jazd uważamy za w pełni zadowalający. Nasze średnie spalanie nie przekroczyło 5,1 l/100 km. Dodajmy jedynie, że była to raczej spokojna jazda, choć mieszana zarówno w ruchu miejskim, jak i po autostradzie. Dobrze oceniamy pracę 5-biegowej skrzyni manualnej.

Podsumowanie

Skoda Rapid powstała, jako alternatywa dla nieco mniejszej Fabii i droższej Octavii, całkiem udanie łącząc cechy oby tych modeli. Jest odpowiednio przestronna, komfortowa (początkowo nie podobała nam się zbyt duża miękkość zawieszenia) i ekonomiczna w eksploatacji.

Wreszcie nie sprawiała nam kłopotów fabryczna nawigacja, a wręcz odwrotnie. Uwzględniała już np. nową autostradę koło Łodzi i wszystkie z niej zjazdy, choć tę otwarto ledwie kilka tygodni temu. Niestety wymagała 2300 zł dopłaty.

Dość bogato wyposażony (w sumie dopłata 10.300 zł) testowany egzemplarz ostatecznie sporo kosztuje (72.800 zł) i dlatego zastanawiamy się czy warto było wydawać pieniądze np. na reflektory ksenonowe za 1900 zł czy lakier metalizowany za 1800 zł. Rapid to jednak model, w którym istotny jest każdy dodatek, ale i tak najważniejsze jest przemieszczanie się z punktu A do B.

Biorąc pod uwagę powyższą ocenę naszym zdaniem Rapid bardzo dobrze wywiąże się z roli popularnego auta rodzinnego. Nie jest przesadnie droga, odpowiednio komfortowa i ma niezły silnik. Konkurencja jest wprawdzie nieco tańsza (Peugeot 301, Fiat Tipo), ale niektóre dodatki wymagają dopłaty. Dlatego decydując się na którykolwiek z tych modeli musimy bardzo dokładnie sprawdzić co, w której wersji dostajemy w standardzie a co wymaga dopłaty. Rapid na tym tle nie wypada najgorzej.

Wybrane dane techniczne Skody Rapid i konkurentów i konkurentów: