Skoda Octavia 1.0 TSI. Trzy cylindry dają radę!

Octavia pojawiła się na rynku w roku 1996. Dołączyła do jedynego wówczas modelu marki Skoda, mianowicie Felicii. Od czterech lat jest produkowane już trzecie pokolenie kompaktowej Skody. To właśnie w tym modelu po raz pierwszy wykorzystano uniwersalna płytę MQB, na której powstał m.in. Volkswagen Golf VII. Wersja Combi weszła do produkcji w roku 2013.

Octavia jest najchętniej kupowanym, nowym samochodem w Polsce. Tę pozycję utrzymuje już od kilku lat. Powodem tak dużego zainteresowania akurat tym samochodem są: przestronne wnętrze oraz duży bagażnik, ekonomiczne silniki, przyzwoite wyposażenie oraz jeszcze do niedawna relatywnie niska cena. Teraz jednak, gdy zestawimy ceny Octavii z konkurencyjnymi modelami to okaże się, że Skoda wcale już do tanich nie należy. Przykładem jest testowana przez nas wersja, której cena przekroczyła 100 tysięcy złotych. Ta którą podajemy w tabeli dotyczy podstawowej wersji z testowanym silnikiem.

Octavia to model pogranicza segmentów C i D. Z tego powodu wśród kompaktów trudno znaleźć jej konkurentów. Dwa zestawione z nią modele Renault i Opel w szczegółach mają inne wyposażenie. Kierowaliśmy się przy ich wyborze silnikami oraz wymiarami zewnętrznymi.

Wydawać by się mogło, że 3-cylindrowy, nawet 115-konny, ale tylko litrowy silnik nie zapewni odpowiedniej dynamiki autu, które waży przynajmniej 1200 kg. Do tego jeszcze z automatyczną, 7-stopnioową skrzynia biegów. A jednak to zestawienie ma sens i jeśli tylko odpowiednio obchodzimy się z pedałem gazu wówczas ten napęd naprawdę „daje radę”. Trzeba jednak pamiętać, że ten samochód nie powinien być poganiany do gwałtownych przyspieszeń. Oczywiście wdepnięty w podłogę pedał gazu spowoduje szybkie ruszenie z miejsca, nawet z zabuksowaniem kół, ale opłacone to zostanie dużym zużyciem benzyny. To samo będzie się działo wtedy, gdy zechcemy pędzić autostradą powyżej 120 km/h.

Testowana Octavia traci ochotę do dynamicznych przyspieszeń, gdy jest obciążona np. kompletem pasażerów i bagażem. Wówczas przed każdym manewrem przyspieszania np. podczas wyprzedzania trzeba się liczyć, że to trochę potrwa. Chociaż, gdy wrzucimy np. trójkę i przyciśniemy gaz to nawet w takich warunkach nie będzie tak źle, choć wówczas chwilowe spalanie znacznie wzrośnie. Jeśli przyjmiemy, że ta wersja Octavii wymaga od kierowcy delikatności wówczas zapotrzebowanie na benzynę w mieście nie przekroczy 7,5 l/100 km, a na autostradzie 5,3 l/100 km. To są dane pochodzące z naszych jazd testowych.

[page_break]

Bardzo nam się podobało działanie skrzyni DSG. Płynna zmiana przełożeń, żadnych szarpnięć czy też zbyt późne reakcje. Poza wszystkim odgłos pracy tego silnika zupełnie nie wskazuje na to, iż ma tylko trzy cylindry. Podobne silniki konkurencji pod tym względem wypadają gorzej.

Podsumowując. Skoda Octavia Combi przekonuje do siebie wygodnym wnętrzem i dużym bagażnikiem. Niewielki silnik też da się polubić, choć trzeba mieć świadomość pewnych jego ograniczeń. Poza tym ten model „trzyma” cenę i nawet po latach eksploatacji nie musimy się obawiać, że będą kłopoty z jej sprzedaniem. Na tle konkurencji wypada bardzo dobrze, szczególnie oceniana za wyposażenie. Nie jest już tak bardzo konkurencyjna, gdy zaczniemy porównywać ceny podobnych do niej modeli.

Skoda Octavia Combi 1.0 i konkurenci: