Skoda Fabia IV. Nowość przechodzi testy wytrzymałościowe. Na czym polegają?

Mariusz Michalak
Skoda Fabia IV Setki testów, tysiące symulacji, temperatury od -35°C do +90°C, ulewne deszcze, zdobywanie alpejskich szczytów – testy czwartej generacji ŠKODY FABIA właśnie dobiegają końca.Fot. Skoda
Skoda Fabia IV Setki testów, tysiące symulacji, temperatury od -35°C do +90°C, ulewne deszcze, zdobywanie alpejskich szczytów – testy czwartej generacji ŠKODY FABIA właśnie dobiegają końca.Fot. Skoda
Setki testów, tysiące symulacji, temperatury od -35°C do +90°C, ulewne deszcze, zdobywanie alpejskich szczytów – testy czwartej generacji ŠKODY FABIA właśnie dobiegają końca.

Fabia, jak każdy z nowych modeli marki, przechodzi serię różnorodnych testów mających odtwarzać ekstremalne warunki zarówno pogodowe, jak i drogowe, które pomagają wznieść bezpieczeństwo oraz komfort jazdy na jeszcze wyższy poziom. Przed oficjalną premierą czwartej generacji Skoday Fabia inżynierowie marki poddają model ostatnim testom. Do jednego z nich wykorzystywana jest specjalna przyczepa holowana przez auto, która może generować siłę do 9 kN, a jej dynamometr osiąga moc do 150 kW. Oznacza to, że urządzenie symuluje opór porównywalny do wjeżdżania na stromy alpejski szczyt lub jazdę z przyczepami o różnej masie. Ponadto samochód sprawdzany jest w ekstremalnych temperaturach od -35°C do 90°C, na śniegu, lodzie, w kurzu, a nawet w symulowanych ulewnych deszczach.

Skoda Fabia IV. Zaawansowane testy bezpieczeństwa w ekstremalnych warunkach

Skoda Fabia IV Setki testów, tysiące symulacji, temperatury od -35°C do +90°C, ulewne deszcze, zdobywanie alpejskich szczytów – testy czwartej generacji
Skoda Fabia IV

Setki testów, tysiące symulacji, temperatury od -35°C do +90°C, ulewne deszcze, zdobywanie alpejskich szczytów – testy czwartej generacji ŠKODY FABIA właśnie dobiegają końca.

Fot. Skoda

Nowa Skoda Fabia jest także sprawdzana pod kątem bezpieczeństwa. Coraz bardziej rygorystyczne wymagania stawiane samochodom rosną z każdą kolejną generacją. Wyzwaniem jest rozwój konstrukcji modelu i całego nadwozia. Inżynierowie muszą opracować samochód, którego część nośna jest tak mocna i sztywna, by w połączeniu z doskonale skalibrowanymi systemami bezpieczeństwa mogła jak najlepiej chronić pasażerów. Jednocześnie karoseria samochodu musi gwarantować, że ewentualne zderzenie z pieszymi wywoła u nich jak najmniejsze obrażenia.

– Naszą główną misją jest ochrona życia pasażerów samochodu, a także innych użytkowników dróg, takich jak piesi, rowerzyści i motocykliści. Symulacje pokazują nam właściwą drogę do osiągnięcia tego tak efektywnie, jak to tylko możliwe, a testy fizyczne potwierdzają, że wybrane rozwiązanie jest poprawne i bezpieczne – mówi Csaba Sirgely, jeden z inżynierów rozwoju odpowiedzialnych za bezpieczeństwo modelu.

Testy fizyczne trwają od etapu prototypu do momentu wypuszczenia na rynek pierwszej serii samochodów. Dzięki zmodernizowanemu laboratorium w miejscowości Úhelnice testy zderzeniowe może przechodzić kilkadziesiąt samochodów na każdym etapie rozwoju danego modelu. Sprawdzane jest m.in. działanie pasów bezpieczeństwa oraz optymalne działanie poduszek powietrznych dla wszystkich typów manekinów i różnych rodzajów zderzeń.

– Podczas testów statycznych aktywujemy poduszkę powietrzną pasażera około 300 razy. Każda poduszka powietrzna w samochodzie jest testowana mniej więcej tyle samo razy, co skutkuje ogromną liczbą testów przeprowadzanych w temperaturach od -35°C do 90°C – wyjaśnia Csaba Sirgely.

Skoda Fabia IV. Na co mogą liczyć klienci?

Skoda Fabia IV Setki testów, tysiące symulacji, temperatury od -35°C do +90°C, ulewne deszcze, zdobywanie alpejskich szczytów – testy czwartej generacji
Skoda Fabia IV

Setki testów, tysiące symulacji, temperatury od -35°C do +90°C, ulewne deszcze, zdobywanie alpejskich szczytów – testy czwartej generacji ŠKODY FABIA właśnie dobiegają końca.

Fot. Skoda

W nowej generacji modelu Skoda jeszcze bardziej poprawia bezpieczeństwo pasażerów i zwiększa gamę dostępnych systemów wsparcia kierowcy. Środki służące poprawie bezpieczeństwa i komfortu obejmują teraz także nowe systemy wsparcia kierowcy, które dotychczas zarezerwowane były dla pojazdów z wyższej klasy. Dodano możliwość wyboru systemów Travel Assist i Park Assist. Nowa Fabiamoże być wyposażona w aż 9 poduszek bezpieczeństwa chroniących pasażerów. Dostępne są również dodatkowe mocowania ISOFIX – po raz pierwszy również dla przedniego fotela pasażera.

Gama silników dostępnych na polskim rynku w nowej generacji modelu FABIA obejmuje silnik benzynowy z wtryskiem wielopunktowym (MPI) i trzy silniki TSI z wtryskiem bezpośrednim. Silnik montowany w wersji podstawowej modelu to trzycylindrowy 1.0 MPI o mocy 59 kW (80 KM). Moc przenoszona jest na przednie koła za pośrednictwem pięciostopniowej skrzyni manualnej. Nowa generacja będzie także dostępna z turbodoładowanymi silnikami TSI. Silnik 1.0 TSI o mocy 70 kW (95 KM) połączony jest z 5-stopniową skrzynią biegów, natomiast mocniejszy silnik 1.0 TSI o mocy 81 kW (110 KM) wyposażony jest w skrzynię 6-stopniową lub w automatyczną 7—stopniową przekładnię DSG. Nowa FABIA będzie miała w swojej ofercie również czterocylindrowy silnik 1.5 TSI, który generuje 110 kW (150 KM) mocy i jest dostępny z 7-biegową skrzynią biegów DSG w standardzie. Wszystkie jednostki w nowej ŠKODZIE FABIA spełniają wymogi emisji zgodnie z normą Euro 6d.

Zobacz także: Nowa Toyota Mirai. Auto na wodór oczyści powietrze podczas jazdy!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty