Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Silniki spalinowe. Czy to koniec aut na benzynę i olej napędowy? UE podejmuje decyzję

Mariusz Michalak
Fot. 123RF
Fot. 123RF
8 czerwca Parlament Europejski zagłosuje w sprawie stanowiska w kwestii nowych standardów redukcji emisji CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych. W praktyce może oznaczać to rewolucję dla kierowców.

Czego dotyczy głosowanie w Parlamencie Europejskim?

Parlament Europejski zdecyduje czy poprzeć cel 100% redukcji emisji CO2 z samochodów osobowych i dostawczych w 2035r. Alternatywną propozycją jest obniżenie celu do 90%, a także wprowadzenie do systemu e-paliw.

Komisja Środowiska PE (ENVI) przyjęła stanowisko popierające 100% redukcji emisji, 8 czerwca w głosowaniu plenarnym wypowie się na ten temat PE.

Czy to koniec silników spalinowych?

W praktyce oznacza to, że jeśli prawo wejdzie w życie, na rynku europejskim przestaną pojawiać się nowe benzyniaki i diesle. Niektórzy producenci nie chcą czekać na nowe regulacje i decydują, że przejdą na napędy elektryczne do 2030 r. Tak zamierza zrobić no. Volvo.

Ustanowienie celu 100% redukcji emisji da jasny sygnał rynkowi motoryzacyjnemu i przyczyni się do szybszego zwiększenia podaży samochodów elektrycznych oraz zmniejszenia ich ceny.

Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych

Walka z globalnym ociepleniem wymaga podjęcia natychmiastowych działań. Polskie Stowarzyszanie paliw Alternatywnych wraz z szeregiem kluczowych interesariuszy rynku zrównoważonego transportu od dawna wspiera zeroemisyjną transformację, czego wyrazem była m.in. podpisana podczas COP26 w Glasgow deklaracja o wspólnym dążeniu do rejestracji wyłącznie bezemisyjnych samochodów od 2035 r. W ślad za deklaracjami powinny jednak zostać uruchomione konkretne działania, zarówno na poziomie europejskim, jak i w Polsce. Krajowy rynek motoryzacyjny od lat zdominowany jest przez pojazdy z napędem konwencjonalnym, a sektor elektromobilności jest w początkowej fazie rozwoju. Koniecznie jest wdrożenia przez administrację publiczną zmian w polskim systemie prawnym. Punktem wyjścia do dekarbonizacji transportu w Polsce powinno być zniesienie barier ograniczających rozbudowę infrastruktury ładowania, takich jak trwające nawet trzy lata, najdłuższe w Europie procedury przyłączeniowe, czy niedobór niezbędnej infrastruktury elektroenergetycznej. Niezbędne jest również wsparcie samorządów, m.in. w tworzeniu stref czystego transportu, ponieważ Polska wciąż pozostaje pod tym względem jedną z nielicznych białych plam na mapie Europy. Konieczne jest także dalsze stymulowanie popytu na pojazdy elektryczne, w ramach kontynuacji programów subsydiów ze środków publicznych i kreowanie przyjaznego otoczenia fiskalnego. Należy również rozpocząć poważną debatę publiczną nad ograniczeniem rejestracji najstarszych samochodów spalinowych w Polsce.

Z perspektywy branży motoryzacyjnej, zatrudniającej w Polsce prawie 400 tys. osób, wprowadzenie zakazu rejestracji samochodów spalinowych oznacza poważne wyzwanie. Przemysł odnajduje się na nowym rynku, co potwierdzają międzynarodowe sukcesy polskich firm dostarczających pojazdy elektryczne, w tym zeroemisyjne autobusy, stacje ładowania, zelektryfikowane układy napędowe czy ogniwa litowo-jonowe, ale dywersyfikacja prowadzonej działalności oraz rozwój nowych modeli biznesowych także wymaga wsparcia ze strony administracji. Wszystkie te działania powinny być ze sobą spójne i przyczynić się do stworzenia optymalnych warunków do rozwoju zeroemisyjnego transportu w Polsce oraz zapewnienia powszechnego dostępu do zrównoważonego systemu czystej i inteligentnej mobilności, z korzyścią dla społeczeństwa, klimatu i gospodarki.

Auta spalinowe w Europie

Od stycznia do marca 2022 roku rejestracje samochodów z silnikami wysokoprężnymi w całej UE kontynuowały tendencję spadkową, odnotowując ostre załamanie (-33,2%) i osiągając liczbę 378 009 sztuk. W rezultacie udział w rynku samochodów z silnikami diesla zmniejszył się o 5,3 punktu procentowego w porównaniu z I kwartałem ubiegłego roku. Wszystkie rynki UE odnotowały znaczące spadki, w tym cztery główne: Francja (-44,1%), Włochy (-39,2%), Hiszpania (-30,8%) i Niemcy (-20,2%).

Podobnie w tym samym okresie udział w rynku samochodów benzynowych znacznie skurczył się - z 40,8% do 36,0%. Pomimo tego spadku, samochody benzynowe pozostały najpopularniejsze pod względem ilościowym (808 039 sztuk).

Samochody elektryczne w Polsce

Według danych z końca kwietnia 2022 r., w Polsce były zarejestrowane łącznie 46 552 osobowe i użytkowe samochody z napędem elektrycznym. Przez pierwsze cztery miesiące bieżącego roku ich liczba zwiększyła się o 7 768 sztuk, tj. o 44% więcej niż w analogicznym okresie 2021 r. – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez Polskie Stowarzyszanie Paliw Alternatywnych i Polski Związek Przemyślu Motoryzacyjnego.

Pod koniec kwietnia 2022 r. po polskich drogach jeździło 44 667 elektrycznych samochodów osobowych. W pełni elektryczne auta (BEV, ang. battery electric vehicles) odpowiadały za 48% (21 450 szt.) tej części floty pojazdów, a pozostałą część (52%) stanowiły hybrydy typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 23 217 szt. Park elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych liczył 1 885 szt. W dalszym ciągu rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec kwietnia składała się z 13 321 szt., jak również liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych, która powiększyła się do 379 750 szt.

Zobacz także: Mercedes EQA - prezentacja modelu

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty