Siewierska obwodnica tonie w ciemnościach

Magdalena Nowacka
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Na obwodnicę w Siewierzu czekano z utęsknieniem kilka lat. Teraz zdecydowanie szybciej można dotrzeć do celu podróży, ale nie jest to wcale takie łatwe, ani bezpieczne. Powód jest prosty.Wszędzie panują tutaj ciemności, a lampy zamontowane przy drodze nie świecą. Dlaczego? Bo Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce obciążyć kosztami energii elektrycznej poszczególne gminy, w tym Siewierz, a te nie mają na to pieniędzy.


Na obwodnicę w Siewierzu czekano z utęsknieniem kilka lat. Teraz
zdecydowanie szybciej można dotrzeć
do
celu podróży, ale nie jest to
wcale takie łatwe, ani bezpieczne. Powód jest prosty.Wszędzie panują tutaj ciemności, a lampy zamontowane przy drodze nie
świecą. Dlaczego? Bo Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce
obciążyć kosztami energii elektrycznej poszczególne gminy, w tym
Siewierz, a te nie mają na to pieniędzy.

Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

- Jeżdżę tędy codziennie do pracy, z Poręby do Dąbrowy Górniczej -
mówi Grzegorz Stępień. Nie ukrywa, że śledził informacje na temat
postępów przy budowie obwodnicy i bardzo się ucieszył, kiedy powstała. - Oświetlenie
działało jednak tylko przez pierwszych kilka dni. Jeździmy jak w
egipskich ciemnościach. Nie wiem czy światła się zepsuły, czy są
wyłączone z powodu dziwnie pojmowanych
oszczędności - dodaje
mieszkaniec Poręby.

Auta stoją teraz na poboczach na światłach awaryjnych, ledwo je
widać. Kompletnie nie da się także zauważyć tablic informacyjnych. - Przecież to niebezpieczne. A dla osób, które terenu nie znają,
często kończy się nadkładaniem drogi - mówią mieszkańcy Siewierza.

Tymczasem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie czuje
się niczemu winna. - Za oświetlenie dróg zgodnie z obowiązującymi
przepisami odpowiadają gminy. Pytania w sprawie oświetlenia należy
skierować do burmistrza
Siewierza, który do tej pory nie podpisał
stosownych umów na dostawę energii elektrycznej. - wyjaśnia Dorota
Marzyńska, rzeczniczka prasowa katowickiego oddziału GDDKiA.

Zdzisław Banaś, siewierski burmistrz potwierdza i
dodaje. - Nie
podpisałem i
nie podpiszę. Stanowisko GDDKiA jest nie do przyjęcia. Mam
zamiar z nimi rozmawiać na ten temat. To ogromne koszty, wydatki na
których nie mam pieniędzy. Lamp jest tyle i o takiej mocy, że gdybym
podpisał umowę, rachunek przyszedłby horrendalny. Bo jest ich tyle, ile
przy wszystkich drogach gminnych. Jeśli teraz wydaję na oświetlenie 62
tysiące zł, to razem z tymi robi się suma nawet około 150 tysięcy zł.
Jak mam marnować pieniądze publiczne? I
rezygnować tym sposobem z
ważnych gminnych inwestycji
kosztem dróg ekspresowych -
denerwuje się
burmistrz Siewierza. Zapowiada, że będzie walczył o zmianę przepisów. W
ostateczności umowę podpisze, ale nie na taką ilości latarni. Ten
problem dotyczy też węzła przy Podwarpiu, Mierzęcic i Ożarowic. - Wiem,
że i te gminy takich pieniędzy nie mają. Decyzje muszą być racjonalne

  • podkreśla burmistrz Siewierza.

Wybudowana za 220 milionów
Obwodnicę Siewierza 19 listopada 2010 r. otworzył premier Donald
Tusk. Oficjalnie prace zakończyły się w połowie stycznia tego roku. W
ramach inwestycji powstało 5 tysięcy 722 metrów dwupasmowej drogi, dwa
mosty oraz sześć wiaduktów. Powstał także 1300-metrowy odcinek drogi
wojewódzkiej 793 oraz prawie siedem kilometrów dróg prowadzących do
okolicznych pól i gospodarstw. Dodatkowo wzdłuż drogi krajowej nr 1,
drogi dojazdowej wokół cmentarza, drogi do ulicy Stoczkowej oraz w
rejonie ronda wschodniego pojawiły się chodniki. Koszt całej
inwestycji, to 220 mln zł.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty