Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serwis motocykla - autoryzowana stacja czy niezależny warsztat?

Karol Biela
Serwis motocykla – autoryzowana stacja czy niezależny warsztat?
Serwis motocykla – autoryzowana stacja czy niezależny warsztat?
Rutynowy przegląd, czy remont silnika – gdzie lepiej serwisować motocykl? W ASO czy w niezależnym warsztacie?
Serwis motocykla – autoryzowana stacja czy niezależny warsztat?
Serwis motocykla – autoryzowana stacja czy niezależny warsztat?

Dla wielu motocyklistów ich jednoślad to coś więcej niż tylko środek transportu. Jedni traktują go jak najukochańszą kobietę, nawijając dostojnie kolejne kilometry na koła. Są również tacy, którzy ostro katują swojego bike'a jeżdżąc po torach, a inni upalają tylnego kapcia, ćwiczą godzinami stoppie. Wśród motocyklistów znajdą się też i amatorzy sprzętów typu cross/enduro, które eksploatuje się zazwyczaj w ekstremalnych warunkach terenowych (błoto, kurz, woda, żwir).

Pomimo wielu różnic wynikających z przeznaczenia poszczególnych motocykli jedna rzecz łączy ich właścicieli. Aby bezpiecznie i bezproblemowo mogli używać swojej maszyny muszą zadbać o jej stan techniczny.

I tu pojawia się często dylemat: niezależny warsztat, czy autoryzowana stacja obsługi?
Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta, ale warto czasem poświęcić tej kwestii trochę czasu, aby powierzyć swoją maszynę profesjonalnemu mechanikowi, a nie oddać w łapy półamatora i rzeźnika.

Zanim podejmiesz decyzję

Jeżeli musisz wymienić coś w swoim motocyklu, nie rób tego od razu. Popytaj znajomych gdzie sami serwisują swoje maszyny. W przypadku dużych rozbieżności (ewentualnie braku znajomych motocyklistów) warto posiłkować się informacjami, które można znaleźć na forach poświęconym motocyklom.

Trzeba jednak pamiętać, że jeden niepochlebny komentarz o serwisie nie przekreśla kilkunastu innych pozytywnych opinii. Przecież może zdarzyć się tak, że ktoś, kto zamieszcza takie komentarze jest tzw. trudnym klientem. Z drugiej strony mechanik mógł mieć po prostu zły dzień i naprawdę nie dokręcił z odpowiednim momentem śruby mocującej tylny zacisk hamulcowy (autentyczny przypadek).

Generalnie jednak można przyjąć zasadę, że najbezpieczniej jest oddać swojego sprzęta do mechanika zimą. Powód jest prosty: więcej wolnego czasu – i to zarówno w ASO, jak i w niezależnym warsztacie – jest poza sezonem. Wtedy można mieć też dużą nadzieję, że zlecona usługa wykonana zostanie na najwyższym poziomie, bez pośpiechu.

W sezonie każdy chce wymienić na wczoraj cieknącą uszczelkę, wyprostować lagi po glebie, czy założyć nowe opony. Wtedy nietrudno o pewne niedociągnięcia, które psują cały efekt. Ten problem dotyczy zarówno mechaników prowadzących własny biznes, jak i tych z autoryzowanych warsztatów.

Zobacz też: Preparaty do czyszczenia i konserwacji motocykla - fotoporadnik 

Co prawda dostarczenie i odebranie maszyny do i z serwisu może być w zimę kłopotliwe (laweta, ewentualnie van plus pasy ściągające), chociaż coraz więcej warsztatów oferuje także i taką usługę. Niektóre serwisy po dogadaniu się dodają transport nawet gratis, jeżeli przegląd motocykla nie skończy się tylko na wymianie świec i filtra powietrza.

Autoryzowana stacja obsługi – wady i zalety

Na obsługę motocykla w ASO skazani są przede wszystkim właściciele nowych maszyn. W każdej instrukcji obsługi podana jest informacja o obowiązkowym przeglądzie. I tak po zakupie w salonie nowego motocykla trzeba np. po 6 miesiącach lub przejechaniu 1 000 kilometrów (w zależności co nastąpi szybciej) udać się na pierwszy przegląd. Wtedy mechanik sprawdzi m.in. śruby mocujące ramy, układu wydechowego, wymieni olej z filtrem oraz przesmaruje linki i łańcuch napędowy. Koszt takiej usługi to – w zależności od producenta i modelu – najczęściej 500-800 złotych.

Potem, oczywiście, jeżeli wcześniej nie stanie się nic złego, trzeba przyjechać na następny przegląd po 6 000 tysiącach (ewentualnie 6 miesiącach) lub 12 000 tysiącach (12 miesięcy). Druga wizyta będzie zawsze droższa niż przy pierwszym przeglądzie.

REKLAMA
Oleje, filtry i płyny regiomoto.pl - Oleje, filtry i płyny oraz części samochodowe, sklep internetowy

ASO wykonuje czynności przeglądowe zgodnie z harmonogramem i potwierdza wykonany przegląd w książce gwarancyjnej. Jeżeli nie będziemy trzymać się terminów i stawiać się w autoryzowanym serwisie, to potem w razie problemów z motocyklem, przedstawicielstwo marki może odmówić bezpłatnej naprawy w ramach gwarancji powołując się właśnie na nieterminowe przeglądy. Jakie są, więc zalety korzystania z autoryzowanej stacji obsługi?

Aby otrzymać certyfikat ASO, firma musi spełnić wiele wymogów, choćby takie jak dysponowanie odpowiednim metrażem warsztatu. Poza tym musi mieć specjalistyczny zestaw kluczy i urządzeń diagnostycznych rekomendowanych przez producenta. Dodatkowo mechanicy powinni przejść szkolenie, które kończy się przyznaniem certyfikatu lub tytułu autoryzowanego mechanika.

Co do jakości świadczonych usług przez ASO jest wiele rozbieżnych opinii, co świadczy na pewno o jednym – żaden certyfikat, czy szyld Kawasaki, Yamaha, Suzuki, BMW, czy Ducati nie gwarantuje poprawnego przeprowadzenia nawet zwykłej czynności serwisowej (osobiście potwierdzam).

Z drugiej strony, jeżeli mamy sprzęt serwisowany od nowości w ASO to właśnie tylko tam po przeglądzie podbita zostanie nam książka serwisowa, co może być dużym plusem przy odsprzedaży motocykla.

Niezależny serwis motocyklowy – wady i zalety

W przypadku nieautoryzowanych warsztatów motocyklowych dużą przewagą nad ASO jest cena. Roboczogodzina w niezależnym serwisie wynosi mniej niż 100 złotych, czasem nawet 60 złotych. Teoretycznie w przypadku autoryzowanych punktów są to koszty w przedziale 350-400 złotych, chociaż w przygotowanym przez naszą redakcję zestawieniu różnica nie jest aż tak duża (patrz niżej).

Co do jakości usług świadczonych przez niezależne serwisy jest wiele opinii, często skrajnie różnych, a dotyczących nawet tego samego warsztatu.

Można przyjąć jednak pewną zasadę. Jeżeli masz szosowy motocykl to wybieraj warsztaty specjalizujące się w tego typu maszynach. Zasada działa nie tylko w tym przypadku. Właściciel motocykla cross/enduro powinien szukać pomocy w serwisie specjalizującym się w terenowych sprzętach, a posiadacz skutera w zakładzie mającym duże doświadczenie właśnie w „pięćdziesiątkach", maksi skuterach itp.

Oczywiście, także i od tej reguły są wyjątki, ale nierzadko sami mechanicy motocyklowi mówią, że nie tykają się skuterów.

Najlepszy mechanik to pasjonat, który sam jeździ (ewentualnie jeździł), kocha to co robi, a motocykle dla niego nie tylko robota, ale całe życie.

Nierzadko ci sami ludzie pracujący na swoim, kilka lat wcześniej nabierali doświadczenia właśnie w autoryzowanych serwisach.

Z drugiej strony nieautoryzowane warsztaty nie mają dostępu do najnowszych i najaktualniejszych baz danych oraz szkoleń, które przygotowują mechaników do obsługi coraz bardziej naszpikowanych elektroniką jednośladów.

Przykładowe ceny za serwis – bez części i materiałów eksploatacyjnych – motocykla Yamaha YZF-R6 z 2006 roku w ASO oraz nieautoryzowanym warsztacie (obie firmy działają w jednym mieście):

ASO Yamaha

- wymiana świec (80 zł),
- filtr powietrza (40 zł),
- kontrola i regulacja luzu zaworowego ( 350 zł),
- wymiana płynu chłodniczego (45 zł),
- wymiana oleju wraz z filtrem (30 zł)
- wymiana płynu hamulcowego (150 zł)

Niezależny serwis motocyklowy

- wymiana świec (100 zł),
- filtr powietrza (30 zł),
- kontrola i regulacja luzu zaworowego ( 300 zł),
- wymiana płynu chłodniczego (40 zł),
- wymiana oleju wraz z filtrem (40 zł)
- wymiana płynu hamulcowego (45 zł).

Karol Biela

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty