Dwie z proponowanych poprawek przedstawiamy, by Czytelnicy mogli wyrobić sobie pogląd o twórczym wkładzie swoich parlamentarnych reprezentantów w stanowione prawo i konsekwencjach, jakie z tego tytułu będą ponosić wszyscy ubezpieczeni.
Oto poprawka do art. 13 ust 2. "W obowiązkowych ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej odszkodowanie wypłaca się na podstawie dowodów poniesionych kosztów
, w szczególności rachunków (...)"

Gdyby sejm poprawkę tę przyjął oznaczałoby to, że:
1. Ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania za całkowicie zniszczony pojazd (żadnych kosztów poszkodowany nie ponosi, bo pojazd nie jest naprawiany lecz idzie do kasacji!)
2. Ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania za szkodę, jeżeli właściciel nie zdecyduje się jej naprawiać lecz sprzedać auto, (choć samochód niewątpliwie stracił na wartości, więc szkoda wystąpiła).
3. Ubezpieczyciel nie zapłaci także odszkodowania za szkody osobowe nie udowodnione rachunkami za leczenie (albo na przykład odszkodowań za osoby zmarłe!) ani zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Zajmijmy się teraz kolejną poprawką. Oto art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych nakazuje zakładowi ubezpieczeń dokonanie wypłaty odszkodowania w terminie 30 dni
od daty zgłoszenia szkody. Posłowie proponują tu dwie poprawki. W myśl pierwszej z nich, cytowany przepis odnosi się wyłącznie
do tych poszkodowanych, którzy udokumentują naprawę fakturą lub fakturą VAT.
W myśl drugiej poprawki, wszystkim tym, którzy nie udokumentują w ten sposób szkody (lecz na przykład naprawią pojazd we własnym zakresie) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie po upływie 6 miesięcy od przyjęcia zawiadomienia o szkodzie.
Zwróćmy uwagę: po upływie 6 miesięcy!
Nie w terminie do
6 miesięcy. Najwcześniej po 6 miesiącach, a tak naprawdę, to nie wiadomo kiedy. Może za rok, może później.
Poprawka ta w sposób istotny pogarsza prawa ubezpieczonych
w stosunku do obecnego stanu prawnego.
Jest przy tym sprzeczna z
IV
Dyrektywą Komunikacyjną, która miała za zadanie dyscyplinować opieszałe zakłady ubezpieczeń. Poza wszystkim jest niekonstytucyjna
- dzieli poszkodowanych na lepszych (to ci, którzy dokumentują naprawy fakturami, oni dostaną odszkodowanie w ciągu 30 dni) i gorszych (którzy nie dokumentują napraw fakturami, oni poczekają na odszkodowanie minimum pół roku, albo i dłużej.)
To, że Trybunał Konstytucyjny uzna te poprawki za sprzeczne z Ustawą Zasadniczą jest sprawą oczywistą. Jaka jest idea proponowania tych poprawek przez posłów aż tak bardzo oczywiste nie jest.
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Te popularne seriale wracają na ekrany tej jesieni. Sprawdź, co o nich wiesz - QUIZ
- Nowa żona Ronaldo: czwarta i młodsza od niego o 14 lat. Takie było ich wesele [WIDEO]
- Nowy "Znachor" to najlepsza ekranizacja w historii? Tym się różni od starego klasyka
- Trzyosobowa rodzina zginęła w wypadku na A1. Wiadomo, z jaką prędkością pędziło auto