To niemal dokładnie tyle, co w znacznie większej, bo 2,5-litrowej jednostce V6, także z rodziny TDI. Nic więc dziwnego, że napędzany tak mocnym dieslem Leon nosi oznaczenie Top Sport.Może podczas przyspieszania od 0 do 100 km/h jego benzynowi bracia o mocy 180 czy 210 KM są lepsi, ale już w czasie jazdy poza miastem 150-konny Leon TDI nie da im żadnych szans. O elastyczność dba gigantyczny, bo liczący aż 320 Nm moment obrotowy. Pod tym względem testowy model to ścisła światowa czołówka, nie tylko w segmencie C.
Oczywiście, przyjemność jazdy tak mocnym dieslem kosztuje, i to niemało, bo 80 580 zł. Jeśli komuś wydaje się to za drogo, może rozejrzeć się za innym, nieco słabszym modelem. W gamie są jeszcze dwa silniki TDI, o mocy 90 i 110 KM. Może ten pierwszy nie zapewnia piorunujących przyspieszeń, ale pod względem elastyczności też nie ma się czego wstydzić. A auto napędzane tym silnikiem kosztuje 56 580 zł, o 24 000 zł taniej niż model TDI Top Sport!
Testowy model, oznaczony Top Sport był wyposażony w poduszki gazowe dla kierowcy i pasażera, airbagi boczne, wspomaganie układu kierowniczego, immobiliser, regulację kierownicy w dwóch płaszczyznach i lakierowane w kolorze nadwozia zderzaki, klamki i lusterka. Listę uzupełniają ABS, elektrycznie opuszczane szyby w przednich drzwiach, centralne ryglowanie zamków z pilotem, komputer pokładowy, aluminiowe felgi, radioodtwarzacz i halogeny. Tak wyposażone auto kosztuje 80 580 zł. W tej sytuacji brak w standardzie klimatyzacji to gruba przesada. Na liście opcji są właśnie klimatyzacja, alarm, system nawigacji satelitarnej, lakier metalizowany i skórzana tapicerka (tylko dlaczego wymaga dopłaty aż 12 000 zł?).
W odróżnieniu od należącej także do usportowionych diesli Ibizy, TDI Leon ze 150-konnym silnikiem wysokoprężnym nie jest zbyt twardy. Oczywiście, nie ma co oczekiwać przesadnego komfortu, ale dzięki dość dużemu rozstawowi osi nie podskakujemy na każdej nierówności. Silnik jest dość hałaśliwy, odczuwa się to zwłaszcza po uruchomieniu. Po rozgrzaniu odgłos nie znika, ale podczas jazdy nie jest specjalnie dokuczliwy. Ostra jazda to żywioł Leona - które auto podczas jazdy z prędkościami 160-180 km/h spala średnio niewiele ponad 8 l paliwa na 100 km! Wizyty na stacji benzynowej Leonem TDI to prawdziwa przyjemność.
Wnętrze
Deska rozdzielcza jest niemal identyczna jak w Audi A3, do jakości użytych wewnątrz tworzyw sztucznych nie mamy więc większych zastrzeżeń. Niestety, nieco gorzej jest z wykończeniem. O ile w Audi wszystko jest idealnie spasowane, tu zdarzają się spore szczeliny, np. klapka poduszki gazowej pasażera robi wrażenie, jakby miała za chwilę wypaść. Podobnie jak w niedużym Audi zegary podświetlone są na czerwono, w nocy może to razić kierowcę. Na szczęście pomyślano o regulacji natężenia podświetlenia.
Nadwozie
Testowy egzemplarz był w kolorze żółtym, ta barwa doskonale pasuje do auta o sportowych ambicjach. Wprawdzie próżno szukać ozdobnej końcówki tłumika, ale cóż - w końcu to diesel. Poza zarezerwowanymi dla topowych odmian felgami aluminiowymi od zwykłych odmian Leona model TDI 150 KM różni się tylko znaczkiem firmowym. Literki TDI są w najmocniejszej wersji czerwone. Leon z przodu nie różni się niczym od nieco dłuższego Toledo, skrócenie nadwozia wyszło na dobre sylwetce auta. Jedyna wada to sporo mniejsza pojemność bagażnika - 340 l w porównaniu z 500 l Toledo.
Silnik
150 KM to dość dużo jak na auto kompaktowe, jeszcze większe wrażenie robi moment obrotowy - 320 Nm wgniata w fotel z nieprawdopodobną siłą. Osiągi na bardzo dobrym poziomie - prędkość maksymalna to 215 km/h, zaś przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 8,9 sek. I kto powiedział, że diesel to auto ociężałe. Może 20 lat temu tak było, dziś można o tym zapomnieć. Niestety, gorzej jest z kulturą pracy. Pierwszy silnik TDI pojawił się na rynku w 1989 roku i choć w ciągu tych lat nieustannie go modernizowano, konkurencja także nie spała. I ma się czym pochwalić, jednostki HDI Peugeota czy JTD Fiata są pod tym względem lepsze od TDI. Ale nie mają 150 KM...
Podsumowanie
Leon TDI w najmocniejszej wersji to oferta dla amatorów szybkich aut, jeżdżących przy tym bardzo dużo. Tylko wówczas, gdy robimy rocznie przynajmniej 40-50 tysięcy km, opłaca się zapłacić za auto o 10 tysięcy złotych więcej niż za porównywalny samochód z silnikiem benzynowym. Dla jeszcze bardziej wymagających jest odmiana z napędem na cztery koła. Kosztuje 99 580 zł.
Dane techniczne
Model | Seat Leon | Fiat Stilo | Renault Megane |
Silnik | R4 | R4 | R4 |
Pojemność skokowa (cm sześc.) | 1896 | 1910 | 1870 |
Moc maks. (KM) | 150 | 115 | 120 |
Maks. moment obrotowy (Nm) | 320 | 255 | 270 |
Skrzynia biegów | M/6 | M/5 | M/6 |
Hamulce przednie/tylne | T/T | T/T | T/T |
Średnica zawracania (m) | 11,2 | 10,5 | 10,5 |
Objętość bagażnika (dm sześc.) | 340 | 335 | 330 |
Długość (mm) | 4185 | 4255 | 4209 |
Szerokość (mm) | 1740 | 1755 | 1777 |
Wysokość (mm) | 1460 | 1525 | 1457 |
Rozstaw osi (mm) | 2515 | 2600 | 2625 |
Masa własna (kg) | 1300 | 1265 | 1250 |
Ładowność (kg) | 510 | 485 | 550 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 215 | 192 | 196 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (sek) | 8,9 | 10,7 | 10,5 |
Zużycie paliwa (l/100 km) | |||
Miasto | 7 | 7,4 | 7,2 |
Poza miastem | 4,3 | 4,3 | 4,4 |
Średnie | 5,3 | 5,4 | 5,4 |
Wyposażenie
Model | Leon Top Sport | Stilo Dynamic | Megane Luxe |
Cena (zł) | 80 580 | 66 500 | 71 200 |
ABS | S | S | S |
Airbag kierowca/pasażer | S/S | S/S | S/S |
Poduszki boczne | S | S | S |
Wspomaganie kierownicy | S | S | S |
Elektryczne szyby przód/tył | S/O | S/O | S/S |
Centralne ryglowanie zamków | S | S | S |
Radio | S | S | S |
Klimatyzacja | O | S | S |
Aluminiowe felgi | S | O | S |
S - standard, O - opcja
Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?