Podsumowanie:

Od roku jestem posiadaczka Peugeota 405, rocznik 1991. Musze powiedziec za zainwestowalam w niego bardzo duzo. Musialam wymieniac tylna belke w zawieszeniu, chlodnice, likwidowac wycieki oleju i inne pierdolki. W kazdym badz razie wydalam na naprawy tyle samo za ile go kupilam. Jednak nie zaluje tego zakupu. Zakochalam sie w 405. Auto jest naprawde super. Malo pali 6 l/100 w miescie, w trasie ok. 4,5 - 5 l. Jest duzy, wygodny, a mimo rocznika kopa ma niesamowitego. Bardzo polecam ten samochód. Chociaz wiem, ze czeka mnie jeszcze turbina oraz synchronizator w skrzyni biegow a to kolejne koszty rzedu 2.500 tys. Polecam! Byc moze ja trafilam na bardzo zaniedbany samochod bo jego przebieg 312.000 km mowi sam za siebie. Dodam ze ja wyjezdzilam z 20.000.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?