- skrzynia lubi szarpnąć, wrzuca na luz na postoju, więc przy ruszaniu często nie zdąży włączyć biegu, wespół ze zbędnym hill start assist który ociąga się puszczając hamulce, a także potrafi zacząć toczyć się przez chwilę z górki (!) zanim załączy bieg. Generalnie układ napędowy preferuje bardzo spokojną jazdę i dozowanie gazu z aptekarską precyzją, inaczej przygotujcie sie na szarpanie. Da się jeździć, ale jest to auto którego trzeba sie nauczyć. -puszczenie gazu przy dowolnej prędkości powoduje bujnięcie, jak kiedyś w maluchach. - Największa wada: silnik trzęsie się jak stary alkocholik, zanim sie dotarł pasażerowie myśleli że coś się zepsuło, a sam, w każdym innym aucie, jechałbym od razu do mechanika. Teraz po dotarciu jest lepiej, ale nie nastawiajcie się na luksusy. Nie słuchajcie bzdur że trzycylindrowe silniki 'ucywilizowały się' + dobra dynamika, mam auto na szesnatocalowych felgach, przedliftowe, więc ze skrzynią sześciobiegową. Jest 1.5s szybsze do setki niż poliftowe (8 biegów), spełniające normy wltp. + silnik bardzo elastyczny, maksymalny moment od 1700 obrotów, skrzynia wbija 6 bieg przy 80 kmh i da się tak przejechać całą trasę, bez żonglowania biegami.

- tylna belka skrętna to tragedia, nie wiem jak auto przeszło jakiekolwiek testy. Tył auta skacze na wybojach na boki jak szalony. Poza pionowym ruchem, jaki czuć po wjechaniu na nierówność, ułamek sekundy później pasażer jest narażony na ruch poziomy, a cały tył auta przeskakuje w bok o (tak się wydaje) pół metra. Wpadasz w dziurę dwa razy- raz dół-góra i drugi raz lewo-prawo.. + Po równym jedzie się bardzo dobrze, jak gokart, jeśli ktoś to lubi.

- auto, pomimo standardowych rozmiarów, jest wąskie w środku jak Tico. Zwróćcie uwagę na szerokość progów albo szerokość kanapy. Od szerokości auta odejmij po 40 centymetrów z każdej strony przeznaczonych na progi a ujętych siedzeniom i kanapie. Marnotrastwo miejsca we wntrzu na szerokość szokuje. - Przednie fotele są tak wąsko, że automatycznie siadam z prawym półdupkiem wiszącym przy drzwiach, trzeba się wciskać, aby usiąść na środku forela, a w tym przeszkadza tunel środkowy. -Kanapa z tyłu jest jest tak wąska, że da sie zorganizować bankiet między progiem a brzegiem kanapy. Ta przestrzeń jest wypełniona plastikiem, jakby to kogoś interesowało. +komuś może podobać sie design i materiały, ale nie ma szaleństwa

Komfort jazdy? Jak to się dzisiaj mówi: Nie. Podskakujaca pusta taczka. Skacze i trzęsie we wszystkich kierunkach.