Podsumowanie:

Moja przygoda z citroenem rozpoczęła się w 1996 r. od BX, teraz mam XM przez tyle lat stwierdzam że zawieszenie hydrauliczne jest praktycznie bezawaryjne,(w BX ze starości sparciały przewody przelewowe przy ,,amortyzatorach" koszt kilkunastu zł,okresowa wymiana lub napełnienie 40 zł szt.gruszek, można kupić polskie po ok. 100zł mam założone właśnie takie od dwóch lat, na razie gra)nie ma porównania z tradycyjnymi szczególnie na polskich drogach (jazda to przyjemność, nie chce się wysiadać)z elektryką wbrew opiniom na razie nie mam problemu, silnik jest ok przy pojemności 2,1 i 110 kM 10l/na 100 km nie da się przekroczyć,a nogę mam ciężką, jadąc delikatne w trasie można zejść do 5l/100 km ( wydaje się niemożliwe a jednak to prawda),silnik spala wszystko od opału do rzepaku,przebieg 200 000 tys.(niby)zawieszenie nierobione lub już było,polecam samochód, jest duży, wygodny, bezpieczny, tani,w eksploatacji nie jest taki drogi jak mówią ,,fachowcy od citroenów", przy kupnie zasada, nie brać taniego,wyjeżdżonego, starszy rocznik w dobrym stanie może być lepszy od tańszego młodszego, mój xm ma 14 lat,na razie niezauważyłem śladów rdzy.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?