Samochody bez kierowcy. Zmagania na torze w Kalifornii

(mm) RUPTLY/x-news
Fot. RUPTLY/x-news
Fot. RUPTLY/x-news
Na torze wyścigowym w Willows w Kalifornii zorganizowano wyścig samochodów bez kierowców. Jak sobie poradziły pojazdy?
Fot. RUPTLY/x-news
Fot. RUPTLY/x-news

Kierowcy oczywiście siedzieli w kokpitach, ale nie dotykając kierownicy. Impreza miała być okazją nie tylko do testów, ale również do rywalizacji między konstruktorami konkurencyjnych samochodowych systemów automatycznego sterowania.

Obok fabrycznego testowego modelu Audi na torze pojawiła się cała plejada najróżniejszych pojazdów, od sportowego Chevroleta Corvette po… gokarty a nawet samoprowadzącą się hulajnogę.

Pionierem w dziedzinie konstruowania samochodów, które są w stanie samodzielnie poruszać się po drogach, jest amerykański koncern internetowy Google. To właśnie on, w 2012 roku jako pierwszy przeprowadził testy zmodyfikowanej Toyoty Prius na drodze publicznej. W jego ślad poszli inni producenci. Zdaniem ekspertów pojazdy bez kierowców będą bezpieczniejsze niż te prowadzone przez człowieka. Pozwoli to na wyeliminowanie 95% wypadków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

NOWY ODCINEK OBWODNICY WSCHODNIEJ_

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty