Tam pasażerowie wysiedli, ale nie mieli najmniejszego zamiaru zapłacić za kurs. Taksówkarz wybiegł za nimi chcąc wyegzekwować należność. Młodzi ludzie zaczęli zachowywać się arogancko, bić go pałką i kopać. Zabrali mu też złoty łańcuszek, czapkę, kluczyki od samochodu - wszystko o łącznej wartości ponad tysiąc złotych.
Jeden z napastników postanowił jeszcze zajrzeć do samochodu i przechylił się przez otwarte okno do środka. W samochodzie uaktywnił się alarm i okno samo się zamknęło, przez co głowa sprawcy pozostała uwięziona.
Jego wspólnicy szybko uciekli, a pechowe go rozbójnika uwolnili dopiero wezwani przez taksówkarza funkcjonariusze policji. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, po pewnym czasie dołączyli też do niego kolega i brat. Wszystkim zatrzymanym, mieszkańcom Krakowa w wieku 24-30 lat, został przedstawiony zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi im kara do 15 lat więzienia.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?