Samochód zastępczy dla każdego poszkodowanego w wypadku

Zdaniem Małgorzaty Krasnodębskiej-Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, każdemu właścicielowi uszkodzonego auta należy się zwrot pieniędzy za wynajem samochodu zastępczego. Utrata możliwości korzystania z pojazdu zawsze jest bowiem szkodą majątkową. Poszkodowany nie musi też wykazać, że uszkodzony samochód jest mu niezbędny do wykonywania pracy lub życia codziennego.

Stanowisko prezes UOKiK jest zgodne z uchwałą Sądu Najwyższego, który kilka tygodni temu postanowił, że zwrot kosztów wynajmu samochodu zastępczego przysługuje każdemu poszkodowanemu kierowcy. Firmy ubezpieczeniowe nie mogą odmawiać ani utrudniać zwrotu kosztów osobom fizycznym nieprowadzącym działalności gospodarczej. Tymczasem właśnie tak postępowały PZU i Uniqa. Aby otrzymać zwrot pieniędzy za wynajem samochodu zastępczego, zwykły konsument musiał udowodnić, że auto jest im niezbędne do życia - np. dojazdy do pracy - i nie mogą skorzystać z innych środków transportu – np. komunikacji zbiorowej.

Dlatego prezes UOKIK nałożyła na oba przedsiębiorstwa kary pieniężne – na PZU 11,2 mln zł, a na Uniqa 1,07 mln zł. Te decyzje nie są jednak prawomocne, zarządy obu firm mogą się odwołać do sądu.