Bolid Formuły 1 kosztuje ponad milion euro, więc nic dziwnego, że tylko nielicznych stać na udział w tych zawodach.
Samochód wyścigowy to niezwykle złożony mechanizm, a do jego wyprodukowania używa się często kosmicznej technologii. Każdy zespół ma nie tylko swoich kierowców, ale także całe zastępy inżynierów pracujących nad poprawieniem tego czy innego elementu wyposażenia wozu mogącego pędzić z szybkością 350 km na godzinę i rozpędzającego się do setki w niecałe trzy sekundy.
Szybkość była synonimem F1, ale po tragicznym wypadku Ayrtona Senny (w tym roku przypada 10 rocznica śmierci Brazylijczyka na torze Imola) władze FIA zaczęły zwracać większą uwagę na bezpieczeństwo kierowców. Poprawia się stan zabezpieczeń na torach, a i samochód gwarantuje siedzącemu w nim człowiekowi nieco większą ochronę. Nadal wprawdzie dochodzi na zawodach do wypadków, ale nie są one już tak niebezpieczne i kierowcy z reguły wychodzą z nich bez szwanku.
Władze Formuły 1 postanowiły zadbać także o większe zrównanie szans poszczególnych zespołów i same nałożyły na konstruktorów organiczenia dotyczące samochodów ścigających się w F1. Nie chodzi tylko o moc silników czy wagę bolidów, ale także kształt kadłuba czy nawet takie drobiazgi jak szerokość prześwitu między torem i podwoziem. Obok prezentujemy rozwiązania techniczne zastosowane w bolidach F1, a także ciekawostki Formuły 1.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?