Samochód używany. Jak sprawdzić czy pojazd miał cofnięty licznik?

Mariusz Michalak
Fot. Pixabay.com
Fot. Pixabay.com
Od początku roku policjanci w czasie kontroli drogowych sprawdzają także wskazania licznika pojazdu i porównują je z danymi w CEPiiK.

Wykrycie, że samochód był kręcony jest dosyć trudne. Istnieją 2 główne drogi, aby to stwierdzić. Po pierwsze techniczna: sprawdzamy stan zużycia wnętrza, nakładek na pedałach, gałki zmiany biegów, opon czy stan techniczny silnika. Ale to sposób niepewny i tylko dla fachowców. A sprzedający auto zawsze jest większym fachowcem od nas.

Zostaje więc druga droga – raporty i dokumenty.

1. Strona historiapojazdu.gov.pl i dostępne tam dane o przebiegu podczas wizyty auta na stacji kontroli pojazdów. Niestety baza obejmuje tylko przebiegi pojazdów, wpisywane w czasie przeglądów w polskich stacjach kontroli pojazdów. Nie znajdziemy więc tam samochodów ostatnio sprowadzonych z zagranicy.

2. Dane uzyskane od Autoryzowanych Stacji Obsługi. Z tym jednak bywa różnie – niektóre sieci nie każdemu lub nie zawsze udzielą takich informacji.

3. Zaświadczenie o odbytym przeglądzie z zagranicznej stacji kontroli pojazdów. Wydawanie takiego dokumentu właścicielowi pojazdu przy każdym przeglądzie jest obowiązkowe od 2015 roku w całej UE. W dokumencie tym widnieje przebieg pojazdu w momencie przeglądu.

4. Płatne raporty VIN o historii pojazdu, tworzone przez prywatne firmy, które zbierają dane z różnych źródeł.. Po podaniu numeru VIN samochodu możemy otrzymać całą historię pojazdu, także z zagranicy. Niestety z powodu braku jednolitego europejskiego systemu dokumentacji przebiegów pojazdów nie każde auta da się tam sprawdzić. Dotyczy to zwłaszcza aut z Niemiec, gdzie nie ma państwowego rejestru przebiegów.

Cofanie licznika. Czy fakt wykrycia przekręconego licznika w czasie zakupu trzeba gdzieś zgłosić?

Co do zasady nie ma takiego obowiązku. Zgodnie z art. 304 Kodeksu postępowania karnego każdy ma jedynie „społeczny obowiązek” poinformowania o przestępstwie. Więc to już kwestia wyboru, czy poinformujemy organy ścigania czy nie.

Jeżeli jednak chcemy ścigać osoby odpowiedzialne to teraz możemy zgłosić dwa przestępstwa. Po pierwsze sam fakt przekręcenia licznika – pod warunkiem, że nastąpił po 25 maja, bo prawo nie działa przecież wstecz. Po drugie oszustwo czyli próbę doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia naszym mieniem, poprzez sprzedaż kręconego auta.

Cofanie licznika.Co zrobić jeśli już po zakupie odkryłem, że auto było kręcone?

Poza możliwością zgłoszenia przestępstwa, wszystko zostało po staremu. Klientowi nadal przysługują roszczenia oparte o przepisy rękojmi przy sprzedaży. W takim przypadku zwrot pieniędzy za nabyte auto.

Cofanie licznika. Jaka kara?

Przepisy obowiązujące od 25 maja 2019 składają się z dwóch części – części „administracyjnej” oraz części karnej. Część karna to wprowadzenie do Kodeksu karnego zupełnie nowego typu przestępstwa. To to art. 306a Kodeksu karnego:

§1. Kto zmienia wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§2. Tej samej karze podlega, kto zleca innej osobie wykonanie czynu, o którym mowa w ust. l. §3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu kreślonego w §1 lub §2,podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W przepisie wprost wskazano, że karze będzie również podlegał zlecający fałszowanie wskazań licznika. Ukróci to przemysł „cofania liczników” i oferowania tego typu usług na rynku.

Zobacz także: Taki jest Opel Corsa szóstej generacji.__

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty