Rondo Kuklińskiego: ulubiona krzyżówka egzaminatorów na prawo jazdy

redakcja.gdp
Rondo Kuklińskiego: ulubiona krzyżówka egzaminatorów na prawo jazdy
Rondo Kuklińskiego: ulubiona krzyżówka egzaminatorów na prawo jazdy
To kolejne rondo ślimakowe w mieście. Jest odmienne od pozostałych. Znajduje się na trasie wylotowej na Gdańsk i jest ulubioną krzyżówką egzaminatorów na prawo jazdy.
Rondo Kuklińskiego: ulubiona krzyżówka egzaminatorów na prawo jazdy
Rondo Kuklińskiego: ulubiona krzyżówka egzaminatorów na prawo jazdy

Skrzyżowanie o ruchu okrężnym u zbiegu ulic Lotha, Gdańskiej i Kozietulskiego to tzw. rondo turbinowe.
Ze względu na specyficzny układ pasów ruchu przez niektórych kierowców i instruktorów nauki jazdy
nazywane jest również ślimakowym.

Na rondzie Kuklińskiego linia oddzielająca pasy nie biegnie wokół wyspy centralnej, jak ma to miejsce na przykład na rondach znajdujących się na ulicy Grunwaldzkiej, ale jest od niej wyprowadzana i ciągnie się do dwóch wylotów z krzyżówki. Taki układ ma swoje zalety, bo stwarza lepszą przepustowość na priorytetowym kierunku, który w tym wypadku biegnie wzdłuż czteropasmowej ulicy Gdańskiej. Takie samo rozwiązanie zastosowano również na rondzie Kuronia (rondo na skrzyżowaniu ulicy Poniatowskiego z Kopernika i Bałtycką), gdzie ślimak ma za zadanie wyprowadzić auta z centrum w kierunku na Ustkę i odwrotnie.

Kliknij, aby powiększyć
Rondo Kuklińskiego - schemat

Tomasz Kowalski ze słupskiego Ośrodka Szkolenia Kierowców Perfect podkreśla, że taka organizacja ruchu jest czytelna, wyraźna i zrozumiała dla kierowców. Zdradza też, że rondo Kuklińskiego jest jednym z ulubionych skrzyżowań, na których egzaminatorzy z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego weryfikują umiejętności kursantów.

– Przejazd przez to skrzyżowanie jest utrudniony – tłumaczy Kowalski. – Ma to związek z jego położeniem.
Na przykład jadąc od ulicy Wiejskiej w kierunku Redzikowa, jedziemy pod górę. W momencie, kiedy kursant podjeżdża do ronda, musi często zatrzymać auto. Egzaminatorzy sprawdzają, czy kursant nie ma problemów z ruszeniem pod górę.

Słupscy kierowcy poruszają się po rondzie Kuronia w sposób prawidłowy. Jednak w godzinach szczytu jest tam dość tłoczno. Jak więc jeździć po tym ślimaku? Tak jak na wszystkich rondach w mieście, tak i również i to jest krzyżówką o ruchu okrężnym, gdzie auta poruszające się na rondzie mają pierwszeństwo. Przed każdym wlotem na skrzyżowanie ustawione są znaki A-7 – ustąp pierwszeństwa przejazdu.

Z kolei, który pas powinniśmy wybrać, podpowiadają nam znaki pionowe i poziome znajdujące się
przed wjazdem na skrzyżowanie. I tak, jeśli jedziemy ulicą Gdańską i przez rondo chcemy przejechać na
wprost lub skręcić w prawo, zajmujemy prawy pas ruchu.

– Jeśli jedziemy pod górę i zamierzamy na rondzie skręcić w lewo w kierunku starego szpitala, to powinniśmy zająć lewy pas – objaśnia Marlena Adamczyk z Ośrodka Szkolenia Moyra w Słupsku.

– Wówczas już na samym rondzie zajmiemy tak zwany pas wyprowadzający, który skieruje nas w ulicę Lotha. Jak objaśniają instruktorzy, lewego pasa używamy również, jeśli na rondzie zamierzamy zawrócić. 

Cykl o rondach 

Czekamy na pytania i sugestie czytelników odnośnie do rond w Słupsku. Pisz do nas na
e-mail: [email protected] lub dzwoń 510 026 884

"Głos Pomorza"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty