Ronda w Koszalinie. Jak po nich jeździć?

redakcja.gdp
Ronda w Koszalinie. Jak po nich jeździć?
Ronda w Koszalinie. Jak po nich jeździć?
Wraca temat dotyczący tego, jak jeździć po rondach w Koszalinie. Okazuje się, że nie każdy kierowca przywiązuje wagę do znaków i przyjętych zasad.
Ronda w Koszalinie. Jak po nich jeździć?
Ronda w Koszalinie. Jak po nich jeździć?

– Nie wiem, ile jeszcze razy powinien być „poruszany" temat jazdy po skrzyżowaniu (rondzie) im. I.Jeża, aby dotarł do świadomości kierowców – napisał do nas Jan Bartkiewicz z Koszalina. – Piszę o tym, gdyż na „własnej skórze" przekonałem się o dotkliwej indolencji w tym zakresie. Co gorsze sprawca odjechał w przeświadczeniu „swoich racji". Tylko mojej nieufności zawdzięczam to, że przewidziałem, iż jadący zewnętrznym pasem nie zjedzie ze skrzyżowania, tak jak nakazują znaki – na wprost – tylko wokół skrzyżowania. Mój gwałtowny manewr i ostre hamowanie zapobiegło kolizji.

 

Wyjaśniamy więc, a raczej przypominamy, rondo w Koszalinie im. kardynała Jeża, w pobliżu pomnika Hasiora, to tzw. rondo turbinowe z wymalowanymi znakami poziomymi na jezdni i wydzielonymi pasami ruchu, dokładnie „opisane", jazda po nim jest więc prosta, trzeba jednak zwracać uwagę na znaki na jezdni. Tu dla kierowców aut, którzy skręcają w prawo, są osobno wydzielone pasy do skrętu. Kierowcy muszą tylko upewnić się, czy prawym pasem nie zjeżdża z ronda jakiś pojazd. Ci kierowcy, którzy chcą przejechać przez rondo prosto, mogą zająć dowolnie wybrany pas z obu dopuszczonych dla tego kierunku jazdy (patrz grafika).

– Musimy jednak pamiętać, że gdy wjeżdżamy na to rondo, to musimy ustąpić pierwszeństwa tym, którzy po nim jadą – mówi Magdalena Ulas, rzecznik koszalińskiej policji. – Gdy jedziemy prosto, to zjeżdżając z ronda nie musimy włączać prawego kierunkowskazu, ale możemy to zrobić. Na tym polega idea ronda „turbinowego" i główna cecha różniąca je od zwykłych rond. Mianowicie kiedy chcemy jechać dookoła ronda musimy to robić lewym pasem, używając zawsze lewego kierunkowskazu. Natomiast, kiedy wjedziemy na prawy pas, nie mamy innego wyjścia i musimy opuścić rondo tym razem nie włączając żadnego kierunkowskazu (choć możemy to zrobić o czym wspominamy wcześniej – dop. red.).

Kolejny Czytelnik ma wątpliwości dotyczące jazdy po rondzie Solidarności w Koszalinie.

– Wjeżdżając na rondo z ul. Gnieźnieńskiej i jadąc w kierunku Krakusa i Wandy, wolno zająć pas wewnętrzny na rondzie. Ale gdy chcę zjechać w kierunku ul. Krakusa i Wandy, a pas zewnętrzny jest zajęty przez samochody, to czy zamiast objeżdżać rondo, mogę – sygnalizując zjazd – skorzystać ze zjazdu na pasie wewnętrznym? Korzyść: nie objeżdżam ronda, szybciej opuszczam rondo, nikomu nie zajeżdżam drogi, bo wszyscy z prawej skręcają w prawo, a przepis mówi, że w prawo można tylko skręcać z zewnętrznego pasa.

– Niestety, ale kierowca nie może zjechać z ronda z wewnętrznego pasa – mówi Monika Kosiec, rzecznik koszalińskiej komendy. – Kierowca jadąc wewnętrznym pasem może się zatrzymać, zasygnalizować zamiar zmiany pasa i – jeżeli pas zewnętrzny jest akurat wolny – wówczas może zjechać na pas zewnętrzny i opuścić rondo. Tak należy się zachować na każdym rondzie, poza turbinowym. 

 

autor: Marzena Sutryk / gk24.pl

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty