Rodzinny interes paliwowy

Trzej mieszkańcy Krakowa: bracia Janusz, Mariusz i Leszek N. zostali aresztowani w Lublinie pod zarzutem kierowania gangiem handlującym fałszowanym paliwem. Wartość niezapłaconego podatku akcyzowego wynosi co najmniej 1 mln zł.

To jeden z wątków śledztwa związanego z aferą paliwową wykrytą w Lublinie jesienią 2003 r. Aresztowani są właścicielami składu paliwowego i kilkunastu stacji paliw na terenie całego kraju. Według ustaleń policji, kupowali paliwo niskiej jakości, pochodzące zza wschodniej granicy, niedopuszczone w Polsce do sprzedaży. Nielegalnie mieszali je z odpowiednimi dodatkami i sprzedawali. Pozbyli się w ten sposób co najmniej 320 tys. l benzyny i 220 tys. l oleju napędowego. Braciom postawiono także zarzuty wystawiania fikcyjnych faktur i prania brudnych pieniędzy. Grozi im kara do 10 lat więzienia.