Kontroler robi ujęcie z przodu auta, tablicy rozdzielczej, foteli i ulicy, gdzie stoi samochód. Każdy, kto parkował po cichu i nie zapłacił za postój, trafia do specjalnego archiwum. I nie ma zmiłuj się - trzeba płacić. Dowód jest czarno na białym
Widok pracownika biura Strefy Płatnego Parkowania w Świdnicy z aparatem w dłoni nie powinien nikogo dziwić. Ale wielu kierowców niepokoi fakt, że kontroler robi zdjęcia ich czterem kółkom.

- Niektórzy mocno się denerwują, ale tłumaczymy, w jakim celu to robimy - mówi Łukasz Kubiszyn.
- Mnie się to nie podoba, co to za ściganie i robienie zdjęć?! - mówi pan Sławek Krzeczkowski. - Może by się tak nasze służby zajęły czymś pożytecznym, a nie gnębieniem kierowców i zakładaniem blokad!
Zdjęcia samochodów parkujących w strefie bez opłaty są nową bronią w walce z kierowcami, którzy próbują wymigać się od zapłacenia raptem 30 gr (tyle wynosi minimalna opłata za 20 minut parkowania).
- Każde auto bez biletu parkingowego jest teraz przez nas fotografowane z kilku stron, średnio wykonujemy 3-4 zdjęcia: numeru rejestracyjnego i marki, deski rozdzielczej, przednich siedzeń oraz fragmentu ulicy, na której samochód stoi - mówi Maciej Rataj, kierownik biura SPP w Świdnicy. - Wszystko jest archiwizowane i bardzo przydaje się w momencie egzekwowania od kierowców należności. Dotychczas było tak, że 90 proc. kierowców, przychodzących do nas z wezwaniem twierdziło, że to nie oni, że to na pewno nie ich auto, itd. Teraz mamy niezbity dowód w postaci zdjęcia. I to już ostatecznie przekonuje najbardziej podejrzliwych.
Codziennie do biura strefy wpadają zacietrzewieni kierowcy z wezwaniem do zapłaty, wyjętym zza wycieraczki. Większość reguluje od razu należności, ale są i tacy, którym samo wezwanie nie wystarcza jako dowód. Na widok zdjęcia swojego auta z datą i miejscem jego wykonania raczej trudno się dalej upierać.

NOWY ODCINEK OBWODNICY WSCHODNIEJ_
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?