Lewandowski o udziale w Rajdzie Dakar miał już rozmawiać ze swoją żoną Anią, która dała mu zielone światło. - Jazda to moja ucieczka od świata a sporty motorowe zawsze były dla mnie bardzo interesujące. Problem polega na tym, że musisz być w to zaangażowany w 100 proc, natomiast to wiąże się z większą ilością poświęceń - przyznał Lewandowski.
- Nieważne czy jeździłem swoim Fiatem Bravo, czy ścigałem się na torze w Lublinie, po prostu lubię uczucie adrenaliny - przyznał sportowiec.
W lipcu 2015 roku "Lewy" odwiedził Krzysztofa Hołowczyca podczas Rajdu Polski w Mikołajkach.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?