Tor Nurburgring zbudowano w latach 1925-1927 w pobliżu średniowiecznego zamku w górach Eifel. Od początku swojego istnienia tor uważany był za niezwykle wymagający i niebezpieczny. Długość trasy, duża liczba zakrętów, różnice wzniesień i gęsto zalesiony teren stanowiły wyjątkowe wyzwanie dla każdego kierowcy wyścigowego. Nic dziwnego, że lista śmiertelnych ofiar toru systematycznie rosła, a trzykrotny mistrz świata Jackie Stewart nazwał to miejsce Green Hell (Zielone Piekło). Ciężki wypadek słynnego Austriaka Nikiego Laudy w 1976 roku przesądził o losie legendarnej Nordschleife, która zniknęła z kalendarza Formuły 1. W 1984 roku powstał nowoczesny, znacznie krótszy (ponad pięciokilometrowy tor), na którym znów zagościły bolidy F1, natomiast arcytrudną Pętlę Północną przeznaczono do wyścigów niższych kategorii.
Robert Kubica, który we wrześniu ubiegłego roku miał okazję jeździć tutaj seryjnym BMW M4, weźmie udział w inauguracji sezonu Nurburgring Langstrecken Serie – jednej z najbardziej popularnych serii wyścigowych w Niemczech. W najbliższą sobotę Polak wystartuje 285-konnym Porsche Caymanem w klasie VT3. Auto dla 36-latka z Krakowa przygotował niemiecki zespół PROsport Racing, którego siedziba mieści się niedaleko toru. Podczas czterogodzinnego wyścigu Kubica będzie się zmieniał za kierownicą z 31-letnim Argentyńczykiem Nestorem Girolamim, który ma na swoim koncie sukcesy m.in. w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych.
Start w tych zawodach jest pierwszym krokiem Kubicy do uzyskania specjalnej licencji, potrzebnej by ścigać się po Nordschleife w mocniejszych samochodach i wziąć udział w najważniejszej imprezie sezonu – 24h Nurburgring, którą w tym roku zaplanowano na 3-4 czerwca. Dobowy maraton w górach Eifel może być doskonałym sprawdzianem przed sierpniowym startem Polaka w słynnym 24-godzinnym wyścigu w Le Mans.
Do sobotniego wyścigu na Nurburgringu zgłoszono 146 samochodów, w tym 28 w najszybszej kategorii GT3. Oprócz Roberta Kubicy na torze pojawi się także inny Polak – Kuba Giermaziak, który w duecie z Frankiem Kechele wystartuje w BMW M2 klasy CUP5.
W piątek, 26 marca, zaplanowano dwa treningi (w godz. 9:00 – 14:45 i 15:00 – 18:00), natomiast w sobotę w godz. 8:30 – 10:00 odbędą się kwalifikacje. Czterogodzinny wyścig 66. ADAC Westfalenfahrt rozpocznie się w samo południe.
Miejmy nadzieję, że rywalizacji nie popsuje pogoda, bo w sobotę w górach Eifel temperatura ma spaść w okolice zera i może padać śnieg.
Zobacz także: Nissan Qashqai w nowej odsłonie
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?