Repsol Honda na podium MotoGP w Katalonii

To właśnie lider tabeli wywalczył pole position do niedzielnego wyścigu, pokonując w sobotę najszybsze motocyklowe okrążenie w

historii toru Catalunya. Dzień później bardzo wysokie temperatury podczas wyścigu doprowadziły do wielu wywrotek, ale pomimo walki ze ślizgającą się przednią oponą, Pedrosa pojechał praktycznie bezbłędnie.

27-latek ukończył Grand Prix Katalonii – swój dwusetny start w mistrzostwach świata – na solidnym, drugim miejscu, finiszując mniej niż dwie sekundy za plecami zwycięzcy, Jorge Lorenzo. Na ostatnich okrążeniach Pedrosa musiał mocno bronić się przed atakami widowiskowo jadącego Marca Marqueza, który ostatecznie finiszował ułamek sekundy za swoim zespołowym kolegą z ekipy Repsol Honda.

„To był bardzo trudny i dość dziwny wyścig – powiedział Pedrosa. - Jechaliśmy na limicie, a z uwagi na wysokie temperatury, opony mocno się ślizgały i wyprzedzanie było wyjątkowo

trudne. Po wczorajszych kwalifikacjach liczyłem na więcej, ale dzisiaj było bardzo łatwo o błąd, dlatego jestem zadowolony z drugiego miejsca i cennych punktów.”

„To był dość trudny weekend i szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że będę dziś walczył o zwycięstwo z Danim i Jorge – dodał zadowolony Marquez. - Wiedziałem, że finisz w pierwszej piątce będzie bardzo trudnym zadaniem, a stanąłem na podium, dlatego jestem bardzo szczęśliwy. Tym bardziej, że wiele nauczyłem się o jeździe motocyklem MotoGP jadąc podczas wyścigu za Danim.”

Grand Prix Katalonii było szóstą rundą tego sezonu i czwartym wyścigiem w tym roku, podczas którego na podium znaleźli się obaj zawodnicy ekipy Repsol Honda. Dzięki tak równej jeździe Dani Pedrosa, który ma na swoim koncie dwie wygrane, wciąż prowadzi w klasyfikacji generalnej, a Marc Marquez zajmuje świetne, trzecie miejsce, jako najwyżej sklasyfikowany debiutant. Honda prowadzi także w klasyfikacji konstruktorów, a Repsol Honda w tabeli zespołowej.

Siódma runda MotoGP, holenderskie TT na torze w Assen, odbędzie się za dwa tygodnie.